Klasyki Mercedesa na skutym lodem jeziorze St. Moritz
W St. Moritz można było zobaczyć auta Mercedes-Benz Classic, w tym ekskluzywny model 300 Cabriolet D oraz kultowego 300 SL Roadstera.
To wyjątkowe wydarzenie nie tylko dla entuzjastów klasycznej motoryzacji – The I.C.E. St. Moritz zorganizowano w dniach 23-24 lutego br. Na zamarzniętym i zaśnieżonym jeziorze St. Moritz można było podziwiać wyjątkowe egzemplarze z firmowej kolekcji w imponującej lodowej scenerii. W ubiegłym roku podczas tego wydarzenia wystąpiły m.in. kultowy C 111 oraz prestiżowy Mercedes 600.
Skrót I.C.E. oznacza międzynarodowy konkurs elegancji (ang. International Concours of Elegance), ale stanowi również nawiązanie do zamarzniętej tafli jeziora, na którym odbywają się pokazy, przejazdy oraz zawody klasycznych aut. W tegorocznej edycji wydarzenia wzięły udział cztery samochody Mercedesa, które przypomną, jak sport i luksus wielokrotnie wpływały na historię trójramiennej gwiazdy.
Mercedes Klasy S jest ucieleśnieniem luksusowej motoryzacji. Poprzednie generacje „eski” niejednokrotnie błyszczały również w sporcie motorowym. Mercedes-Benz Classic przywiózł do St. Moritz dwie takie maszyny: wyścigowe samochody turystyczne 300 SE (W 112) z 1963 r. oraz 300 SEL 6.8 AMG (W 109) z 1971 r. Historyczne egzemplarze spotkały w St. Moritz z aktualnymi modelami tej luksusowej rodziny luksusowych Mercedesów.
Sportowa wersja skrzydlaka 300 SE z nr. startowym 102 belgijskiego zespołu w składzie: Robert Crévits i Gustave „Taf” Gosselin, zwycięzców 24-godzinnego wyścigu na torze Spa-Francorchamps, odbywającego się w dniach 25 i 26 lipca 1964 r. W ten sposób Mercedes-Benz Classic upamiętnia 100-letnią historię wyścigu, która trwa od 1924 r.
Wyczynowa limuzyna AMG jest wzorowana na wyścigowym samochodzie turystycznym znanym jako „Czerwona świnia”, którym Hans Heyer i Clemens Schickentanz zajęli drugie miejsce w klasyfikacji generalnej i odnieśli klasowe zwycięstwo w 24-godzinnym wyścigu na torze Spa-Francorchamps, odbywającym się w 1971 r. Sukces ten sprawił, że AMG szerzej zaistniało w oczach opinii publicznej. Obydwa samochody można było zobaczyć zarówno na wystawie konkursowej, jak i podczas torowych, dynamicznych pokazów.
Mercedes-Benz Classic przywiózł do St. Moritz także ekskluzywny model 300 Cabriolet D (W 189, rok produkcji 1960) oraz 300 SL Roadstera (W 198, rok produkcji 1958). Otwarta odmiana prestiżowej serii 300 będzie pełnić funkcję pojazdu wystawowego, prezentowanego przed pawilonem Mercedesa. Z kolei 300 SL Roadster pokazano w Grand Hotel des Bains Kempinski St. Moritz. Ten sportowy model został przywrócony do fabrycznych standardów przez ekspertów z centrum Mercedes-Benz Classic i aktualnie jest na sprzedaż.
Przypomnijmy, że historia The I.C.E. St. Moritz rozpoczęła się w połowie lat 80. Brytyjscy fani Bentleya jeździli wtedy swoimi klasycznymi samochodami po torze wyścigów konnych, który co roku powstaje na zamarzniętym i pokrytym śniegiem jeziorze St. Moritz. 50-centymetrowy lód okazał się spektakularną sceną także dla zabytkowych automobili. W 2019 r. odbyła się udana próba wskrzeszenia wydarzenia, z udziałem przejazdów sportowymi samochodami, a od 2022 r. samochodowa rewia na lodzie jest już organizowana regularnie.
W tym roku samochody biorące udział w międzynarodowym konkursie elegancji rywalizowały w kilku kategoriach, w tym dla aut koncepcyjnych i unikatów, ikon oraz legend wyścigów.
Samochody Mercedes-Benz Classic biorące udział w wydarzeniu The I.C.E. Moritz 2024:
Mercedes-Benz 300 SL Roadster (W 198), rok produkcji 1958
Ten 300 SL Roadster ma niezwykłą historię. Pierwsza właścicielka zamówiła go w Nowym Jorku. Auto zachwyca szczególną kombinacją kolorystyczną: klientka wybrała czerwony lakier strażacki DB 543, skórzaną tapicerkę w kolorze kości słoniowej oraz miękki dach z czarnej tkaniny. Jeździła Roadsterem przez prawie cztery dekady. W 1997 r. samochód stał się własnością jej wnuczki. Dalsza historia 300 SL wiodła go przez różne kontynenty i ręce różnych właścicieli, aż w końcu wóz trafił do centrum Mercedes-Benz Classic w Fellbach koło Stuttgartu. W latach 2012-2020 przeszedł tam kompleksowe prace renowacyjne, zgodnie z rygorystycznymi standardami Mercedes-Benz Classic. Renowacja, która trwała około 3500 roboczogodzin, skupiała się na zachowaniu jak największego udziału oryginalnych komponentów. W ten sposób egzemplarz – wyróżniający się tzw. pasującymi numerami (ang. matching numbers; termin ten potwierdza zgodność kluczowych elementów samochodu z fabryczną specyfikacją) – powrócił do stanu z 1958 r., kiedy wyjechał na ulice Nowego Jorku.
Mercedes-Benz 300 Cabriolet D (W 189), rok produkcji 1960
Wprowadzony na rynek w 1951 r. prestiżowy Mercedes 300 z 3-litrowym, 6-cylindrowym rzędowym silnikiem był wówczas największym i najszybszym samochodem produkowanym w Niemczech. Warianty 300 z serii W 186 i W 189 były wytwarzane do 1962 r. Oprócz limuzyn oferowano szczególnie ekskluzywne odmiany Cabriolet D z wytrzymałym miękkim dachem – na każdą pogodę. Używano ich także podczas oficjalnych okazji, takich jak wizyty państwowe. Zaprezentowany w 1958 r. 300 Cabriolet D (W 189) z regulowanym wtryskiem do kolektora dolotowego (moc 160 KM) plasował się w przedziale cenowym niezwykle ekskluzywnych modeli 300 Sc. W sumie wyprodukowano jedynie 65 egzemplarzy 300 Cabriolet D. Ich prędkość maksymalna wynosi 165 km/h.
Mercedes-Benz 300 SE (W 112), rok produkcji 1963
Rajdowa i wyścigowa wersja najwyższego wariantu tzw. skrzydlaków w latach 1963 i 1964 zdominowała międzynarodowe wyścigi długodystansowe. Triumfy 300 SE (W 112) obejmowały podwójne zwycięstwo w Grand Prix Argentyny w 1964 r. (samochody turystyczne) oraz zwycięstwo w 24-godzinnym wyścigu na torze Spa-Francorchamps. Technicznie rzecz biorąc, ten wyścigowy samochód turystyczny z 3-litrowym, 6-cylindrowym rzędowym silnikiem bazował na seryjnej limuzynie, a jego modyfikacje były prowadzone w zależności od wymogów danej rywalizacji. Na sezon 1964 jednostkę napędową 300 SE zaopatrzono w bezpośredni wtrysk paliwa z 300 SL (W 198), co umożliwiło wzrost mocy do 230 KM i zwiększenie prędkości maksymalnej do ponad 200 km/h.
Mercedes-Benz 300 SEL 6.8 AMG (W 109), rok produkcji 1971
24 lipca 1971 r., w 24-godzinnym wyścigu na torze Spa-Francorchamps w Belgii, wyścigowy samochód turystyczny AMG 300 SEL 6.8 odniósł niespodziewane zwycięstwo w swojej klasie i zajął drugie miejsce w klasyfikacji generalnej – a był to jego torowy debiut. Samochód został zbudowany przez wciąż jeszcze mało znaną firmę AMG, na bazie Mercedesa 300 SEL 6.3 (250 KM). Inżynierowie AMG zwiększyli pojemność skokową jego silnika V8 do 6835 cm sześciennych, a moc – do 428 KM. Wyścigowa limuzyna, znana również jako „czerwona świnia”, mogła rozpędzić się do prędkości 265 km/h. Oryginalny egzemplarz z 1971 r. nie przetrwał – w wydarzeniu The I.C.E. St. Moritz 2024 bierze wzięła jego wierna replika z 2006 r./oprac. ns/
źródło: Mercedes
Zobacz podobne artykuły:
Najpierw Polanica, później Kalimera Acropolis!
Wiadomości / Moto sport
2024.08.30
50 lat Golfa na Torze Modlin
Moto fanatyk
2024.08.29
MotoClassic 2024 z Mercedesem
Moto fanatyk
2024.08.24
Podróbki produktów Mercedesa
Wiadomości / News
2024.09.06
Niemieckie auta używane dominują na polskim rynku
Używane
2024.09.06
Rajd Grecji - Toyota powalczy o tytuł
Wiadomości / Moto sport
2024.09.05