Serwis korzysta z plików cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę, że będą one umieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Mogą Państwo zmienić ustawienia dotyczące plików cookies w swojej przeglądarce.

reklama
5 najczęstszych oszustw przy sprzedaży aut używanych
kalendarz 04/06 2025

5 najczęstszych oszustw przy sprzedaży aut używanych

Używane

Zakup używanego samochodu zawsze wiąże się z pewnym ryzykiem. Czego należy się obawiać?

Po zakupie używanego samochodu może okazać się, że jego stan odbiega od oczekiwań kupującego. Niezależnie od tego czy wynika to ze złej woli sprzedającego, czy z przyczyn losowych, przed takimi sytuacjami można się – przynajmniej trochę – zabezpieczyć.

carVertical wskazuje na najczęstsze problemy z używanymi samochodami i podpowiada, jak ich uniknąć lub chociaż zminimalizować ryzyko ich wystąpienia.

1. Ukryte uszkodzenia powypadkowe

Kupując samochód używany najbardziej obawiamy się tego, że dane auto ma na swoim koncie jakiś poważny wypadek. I są to obawy słuszne. Aż 62 proc. raportów carVertical pobieranych w Polsce zawierało zapis o jakichś uszkodzeniach. Jest to najwyższy wynik w Europie.

Jeśli po zakupie samochodu okaże się, że przeszedł on poważną naprawę blacharsko-lakierniczą a był sprzedawany jako bezwypadkowy, nabywca ponosi wymierną stratę finansową, wynikającą z nagłej utraty wartości. Może okazać się również, że nowy nabytek będzie miał złe właściwości jezdne. Ale to nie jedyny problem techniczny. Takie auto może nie zapewniać pełnej ochrony pasażerów w razie kolejnego wypadku, może być bardziej podatne na korozję. I jeszcze jedno – śladem wypadku mogą być uszkodzenia mechaniczne instalacji elektrycznej, zawieszenia czy zespołu napędowego, które ujawnią się w trakcie eksploatacji.

Niestety – nie każdy kupujący potrafi ocenić stan samochodu przed zakupem. Nawet doświadczeni kierowcy, czy mechanicy dają się czasem oszukać, ponieważ nieuczciwi sprzedający mają w swoim „fachu” wyjątkowe doświadczenie.

Z tego powodu warto wykorzystywać wszystkie możliwe środki do tego, aby bronić się przed takimi sytuacjami. 

2. Cofnięty licznik

Cofanie przebiegu to kolejna „plaga” na motoryzacyjnym rynku wtórnym. Z raportów carVertical wynika, że 5 proc. wszystkich sprawdzonych aut miało jakąś ingerencję we wskazania licznika. Choć na pierwszy rzut oka to niewiele, w praktyce mówimy tu o tysiącach samochodów, w których przebieg bywał obniżany nawet o połowę.

Oszuści cofają liczniki, ponieważ zwiększa to nie tylko szanse na sprzedaż samochodu, ale także zawyża jego wartość nawet o 25 proc. lub więcej, szczególnie jeśli chodzi o popularny model.

Nieuczciwi sprzedawcy przyłapani na gorącym uczynku tłumaczą się, że przecież to tylko wskazania licznika. Nieprawda. Jeśli samochód zamiast 200 tys. km przejechał 300 tys. km lub więcej, jest niemal pewne, że pewne podzespoły eksploatacyjne szybciej będą wymagały wymiany. Istotnie zwiększa się także ryzyko nieprzewidzianych awarii. Wielu kupujących próbuje ocenić faktyczny przebieg na podstawie śladów zużycia kierownicy czy innych elementów. To jest jakiś sposób, ale znacznie bardziej skuteczna jest weryfikacja historii serwisowej, którą można odczytać w raportach. 

3. Auto po taksówce, z policji lub z wypożyczalni

Dane o eksploatacji samochodu na taxi, w wypożyczalni, czy we flotach najczęściej da się ustalić we własnym zakresie, ale wymaga to pewnej dociekliwości. Nierzadko takie fakty próbuje zataić sprzedający, zwłaszcza jeśli jest którymś, kolejnym właścicielem albo jeśli auto zostało sprowadzone z zagranicy. Brak książki serwisowej, brak historii napraw – to typowe postępowanie sprzedających, którzy chcą naciągnąć kupującego. Podczas analizy carVertical zidentyfikowano około 2000 pojazdów sprawdzonych w Polsce, które wcześniej były używane jako taksówki, samochody policyjne, auta z wypożyczalni lub do podobnych celów. Takie samochody powinny być sprzedawane znacznie poniżej średniej ceny giełdowej. Jeśli trafiają w ręce nieuczciwego handlarza – ten próbuje zarobić właśnie na tej różnicy wartości.

Sprytni sprzedawcy potrafią zrobić naprawdę wiele, aby zamaskować przeszłość takiego samochodu. Posuwają się nawet do tego, by przemalować auto. 

4. Samochód kradziony

Takie oszustwa zdarzają się coraz rzadziej, ale to jednocześnie zdecydowanie najgorszy możliwy scenariusz dla kupującego. Jak podaje Instytut Badań Rynku Motoryzacyjnego Samar, mimo że liczba kradzieży samochodów w Polsce spadła w ciągu ostatnich 5 lat o 30 proc., to w samym 2024 r. odnotowano aż 5 327 takich przypadków.

Osoba, która nieświadomie kupi kradziony i poszukiwany pojazd, przy próbie rejestracji zazwyczaj go traci – auto zostaje zarekwirowane. Odzyskanie pieniędzy od sprzedawcy – oszusta jest praktycznie niemożliwe. W tym wypadku raport o historii pojazdu okazuje się pomocny – zwłaszcza jeśli chodzi o samochód sprowadzony z zagranicy. Eksperci carVertical rekomendują jednocześnie, aby kupujący upewnił się kto figuruje w dokumentach rejestracyjnych jako właściciel i sprawdził sądowy rejestr zastawów bankowych. To dodatkowa, niezwykle pomocna procedura.

5. Fałszywe ogłoszenia

Ostatnie miejsce na naszej liście zajmują fałszywe ogłoszenia. Dotyczą one pojazdów, które nie istnieją. Wyglądają one bardzo realistycznie, a jednocześnie kuszą ceną. Niestety – nie da się obejrzeć auta na żywo, sprzedający prosi o wpłatę zaliczki ze względu na duże zainteresowanie ofertą, sprzedający przebywa zagranicą i auto sprzedawane jest przez osoby trzecie. Pomysłowość takich oszustów w zasadzie nie zna granic.

Sprzedawca zamieszcza ofertę z atrakcyjną ceną i tłumaczy się pilną sytuacją – np. nagłym wyjazdem za granicę albo problemami osobistymi. Ostatecznie, chodzi zawsze o wyłudzenie zaliczki od łatwowiernych kupujących. Nie ma jednej metody, by na 100 proc. rozpoznać fałszywe ogłoszenie, ale warto pamiętać o tych sygnałach ostrzegawczych i trzymać się jednej zasady: jeśli coś wygląda zbyt dobrze, żeby było prawdziwe – prawdopodobnie takie właśnie jest.

W tym wypadku pobranie raportu może okazać się nieskuteczne, ponieważ sprzedający posługuje się zwykle fikcyjnymi danymi samochodu. Jedyna szansa jest taka, że auto w raporcie ma inny kolor, lub jakieś inne cechy rozbieżne z tym z ogłoszenia.

źródło: carVertical


Tagi:
samochody używane, oszustwa sprzedających używane auta, ukryte uszkodzenia powypadkowe auta, cofnięty licznik, fałszywe ogłoszenia sprzedaży auta

Zobacz podobne artykuły:

 Używany samochód z czystą historią
kalendarz 29/05 2025

Używany samochód z czystą historią

Używane

2025.05.29

Nieosiągalne marzenie?
Cofnęli licznik o 160 000 km
kalendarz 20/05 2025

Cofnęli licznik o 160 000 km

Używane

2025.05.20

Jeden z Youtuberów - Korsir - kupił używanego Fiata Ducato. Okazało się...
Cofanie liczników a przedział cenowy aut w Polsce
kalendarz 07/05 2025

Cofanie liczników a przedział cenowy aut w Polsce

Używane

2025.05.07

Tanie samochody okazują się najbardziej ryzykowne.
Najnowsze artykuły:
Honda Civic Type R Ultimate Edition - Na pożegnanie

Honda Civic Type R Ultimate Edition - Na pożegnanie

Prezentacje / Nowości

2025.06.24

W przyszłym roku Honda zakończy sprzedaż w Europie swojego słynnego usportowionego modelu.
Lancia Flaminia Presidenziale podczas Dnia Republiki Włoskiej

Lancia Flaminia Presidenziale podczas Dnia Republiki Włoskiej

Wiadomości / Wydarzenia

2025.06.24

Od 1961 r. Lancia Flaminia pełni funkcję samochodu reprezentacyjnego prezydenta Włoch.
70 lat Fiata 600

70 lat Fiata 600

Wiadomości / Ciekawostki

2025.06.24

Fiat 600 z 1955 r. wystartował w tegorocznym wyścigu 1000 Miglia.