Volkswagen Taigo 1.0 TSI Style DSG7 110 KM – Początek czegoś nowego?
Testy / Testy / Volkswagen
Volkswagen Taigo 1.0 TSI Style DSG7 110 KM – Początek czegoś nowego?
Testy / Testy / Volkswagen
Tego jeszcze nie było. Volkswagen modelem Taigo wchodzi na rynek małych SUV-ów. Czy podobnie, jak z większymi SUV-ami może odnieść sukces na rynku?
Volkswagen Taigo bazuje na platformie MQB. Nadwozie może podobać się. Charakteryzuje się prostymi liniami. Dlatego cechą charakterystyczną są proste i symetryczne linie. Tył z kolei to linia coupe ze ściętym dachem. Gdyby nie to wyglądałby niczym T-Cross. Generalnie w aucie możemy odnaleźć elementy różnych modeli z Wolsburga. Dlatego z przodu natrafimy na elementy chociażby z modelu Polo. Jest również nawiązanie do modeli ID w postaci atrapy grilla listwy LED. Od słupka B linia dachu zaczyna opadać.
Taigo jest największym przedstawicielem spośród T-Crossa, Polo czy ID. Od T-Crossa jest dłuższy o 160 mm i szerszy o 3 mm. Jest za to o 60 mm niższy od T-Crossa.
Czy ścięty tył równa się mniej mniejsca?
Całe szczęście nie. Zarówno na przednich siedzeniach, jak i tylnej kanapie miejsca jest pod dostatkiem. Także z tyłu nie ma problemu z miejscem nad głowę czy z miejscem na nogi z tyłu. Auto oferuje wygodne warunki do podróżowania. Siedzenia pokryte są przyjemną tapicerką i zostały odpowiednio wyprofilowane. Są także sprężyste i mają seryjnie regulacje wysokości oraz jednoosiową lędźwiową. Dzięki temu zapewniają komfortowe warunki podróżowania także na długich trasach. Dodatkowo pasażerowie tylnej kanapie mają do dyspozycji dwa gniazda USB-C.
Przypatrując się desce rozdzielczej od razu dostrzeżemy jej rodowód – jest identyczna jak w Polo. Nieźle wypada również Taigo pod kątem wykończenia. Materiały użyte do wykończenia są niezłe. Chociaż wszystkie plastiki poza górną częścią deski rozdzielczej są twarde, ale ich jakość jest porządna. Zostały również solidnie zamontowane. Górna jej część została wykonana z miękkiego materiału. Boczki drzwi wykonane zostały natomiast z twardych paneli. Ale gąbka pod łokciem jest wystarczająco gruba, żeby odczuwać jakikolwiek dyskomfort.
Jak to ma miejsce w Volkswagenach, auto wyposażone jest w dwa ekrany. Jeden z nich obejmuje wirtualne zegary 8 oraz 10-calowe. W centrum deski znalazł się ekran stacji multimedialnej. Działa on sprawnie i jest intuicyjny w obsłudze. Umożliwia bezprzewodowe połączenie z urządzeniami Apple i przewodowe ze smartfonami na Androidzie. Panel klimatyzacji nie posiada fizycznych przycisków. Obsługa przycisków jest prosta i logiczna.
Bagażnik Taigo jest obszerny. Jak okazuje się wielkość kabiny nie odbija się negatywnie na pojemności bagażnika, którego pojemność wynosi aż 438 litrów. Po złożeniu oparć jego pojemność wzrasta do 1222 litrów. To prawie tyle samo, co w T-Crossie. Jednak testowany model nie ma przesuwanej tylnej kanapy.
Szeroki wybór
Pod maskę auta może zawędrować kilka jednostek benzynowych. Gamę otwiera silnik 1.0 TSI o mocy 95 KM, a kończy 1.5 TSI dysponujące mocą 150 KM. Nasz testowy egzemplarz napędzał trzycylindrowy silnik dysponujący mocą 110 KM. Z jednostką napędową współpracuje 7-biegowa skrzynia DSG i czyni to sprawnie. Całość starczy w zupełności do sprawnego poruszania się o mieście. Sprint do 100 km/h zajmuje 10,9 sekundy a prędkość maksymalna wynosi 191 km/h.
Auto chętnie przyspiesza i ochoczo reaguje na dodanie gazu. Uwagi można mieć natomiast do systemu start-stop, który w mojej opinii jest za czuły za czasem szybko gasząc i uruchamiając silnik. Innym razem można spotkać się z sytuacją, że działa z opóźnieniem. Auto zostało dobrze wyciszone a do kultury pracy silnika nie można mieć zastrzeżeń. Podobnie, jak ze zużyciem paliwa. Podczas jazdy po miejskich arteriach zużycie paliwa wynosi niewiele ponad 6 litrów.
Volkswagen Taigo posiada trochę sportow charakterz i czuje się to w zawieszeniu. Auto jest dość sztywne, dlatego czuje się każdą poprzeczną nierówność. Natomiast na równej drodze dostarcza przyjemności z jazdy. Układ kierowniczy jest lekki i precyzyjny.
Producent już oferuje do Taigo reflektory wykonane w technologii LED. W odmianie testowe Style standardowo otrzymujemy wyborne matrycowe reflektory IQ.Light. Również wyposażenie z zakresu bezpieczeństwa czy komfortu jest bez zarzutu.
Volkswagen Taigo to auto z charakterem. Posiada atrakcyjny wygląd, obszerne wnętrze oraz oszczędny silnik. Audiofile w zupełności się w nim odnajdą. Godne pochwały są multimedia. Podobnie jak niewielki apetyt na paliwo. Generalnie wszystko dobrze, choć na pewno nie każdemu przypadnie do gustu twarde zawieszenie. Z tego względu wydaje się być ofertą skierowaną dla młodszej klienteli. Ceny na auto zaczynają się od 104 190 zł (odmiana 1.0 TSI/95 KM w wersji Life). Nasza odmiana stanowi wydatek 118 190 zł.
MOTOTRENDY.PL
Zalety auta:
- atrakcyjna sylwetka
- przestronne wnętrze
- pozycja za kierownicą
- multimedia
- obszerny bagażnik
- ekonomiczny silnik
- wyposażenie
Wady auta:
- wolno pracująca czasami skrzynia biegów
- powolny system start&stop
Podstawowe parametry techniczne Volkswagen Taigo 1.0 TSI Style DSG7 110 KM:
Wymiary (długość/szerokość/wysokość/rozstaw osi): 4271/1757/1518 mm
Silnik: benzynowy z turbiną
Pojemność: 999 cm3
Moc maksymalna:110 KM
Maksymalny moment obrotowy: 200 Nm
Napęd: przedni
Skrzynia: automatyczna DSG-7
Osiągi (0-100 km/h): 10,9 s
Prędkość maksymalna: 191 km/h
Średnie zużycie paliwa: 5,9 l
Pojemność bagażnika: 438-1220 l
Pojemność zbiornika paliwa: 40 l
Cena auta: od 104 190 zł (odmiana 1.0 TSI/95 KM w wersji Life)
Cena wersji testowej: od 118 190 zł
Zobacz podobne artykuły:
VW ID.7 Pro S przekroczył deklarowany zasięg
Warsztat / Technika
2025.01.16
Volkswagen Polo świętuje 50 urodziny
Wiadomości / Ciekawostki
2025.01.10
Dacia Jogger Extreme 1.0 ECO-G 100 KM LPG Sleep Pack – Propozycja nie dla każdego
Testy / Testy
2025.01.07
Abarth i Tramarossa
Wiadomości / Wydarzenia
2025.01.19
Samochody Forda na dużym ekranie
Wiadomości / Ciekawostki
2025.01.18
Dakar 2025 na mecie
Wiadomości / Moto sport
2025.01.17