
SsangYong Tivoli 1.5 T-GDI Sapphire FWD AT6 163 KM – Oryginał z Korei
SsangYong Tivoli 1.5 T-GDI Sapphire FWD AT6 163 KM – Oryginał z Korei
Od paru lat można zaobserwować bardzo dynamicznie rozwijany rynek crossoverów. Na potrzeby rynku nie pozostał obojętny także koreański producent SsangYong, który oferuje model Tivoli.
Auto zadebiutowało w 2015 roku, by po 4 latach przejść facelifting. W jej wyniku Tivoli otrzymał zmodyfikowany przedni i tylny pas i większe przednie reflektory, zaś tylne otrzymały układ diod. Nadwozie najmniejszego SsangYonga nie należy do opływowych i jest kanciaste. Auto mierzy 4225 mm długości, 1810 mm szerokości oraz 1613 mm wysokości.
Uwagę zwraca spory rozstaw osi wynoszący 2600 mm. Kanciaste nadwozie jest bardzo zgrabne. Z kolorem nadwozia Platimun Gray ładnie komponują się czarne „diamentowe” 18-calowe felgi (wymagają dopłaty 500 zł). Bardzo dobre połączenie, biorąc pod uwagę czarny dach czy spojler oraz obudowania lusterek w tym kolorze.
Czego spodziewać się po wnętrzu?
Przy okazji przeprowadzonego faceliftingu wnętrze modelu Tivoli zyskało na atrakcyjności. Lakier piano black (choć ciężki w utrzymaniu czystości) bardzo ładnie kontrastuje z czerwonymi przeszyciami oraz czerwonymi wstawkami na fotelach. Całość wygląda bardzo przyzwoicie. Można natomiast przyczepić się do ergonomii. Centralny podłokietnik nie posiada regulacji i za bardzo wystaje utrudniając z korzystania z cupholderów.
W SsangYongu mamy do dyspozycji tylko jedno wejście USB-A. Pod kątem przestronności Tivoli wypada zadowalająco. Zarówno na przednich siedzeniach, jak i tylnej kanapie miejsca jest, jak na tę klasę auta miejsca pod dostatkiem. Rozczarowuje natomiast bagażnik liczący 423 litrów. Choć na papierze to rozsądny rezultat, wizualnie wygląda na znacznie mniejszy.
Zaskakuje wyposażeniem
Koreański samochód walczy o klientów wyposażeniem. Dlatego nie dziwi fakt, że został bogato wyposażony. Na pokładzie znajdziemy pakiet systemów bezpieczeństwa (system monitorowania martwego pola, układ Lane Assist, kamery cofania, przednie i tylne czujniki oraz funkcja ostrzegania o ruchu poprzecznym z tyłu). Najbardziej zaskoczyło mnie jednakto, że zastosowano w aucie tej klasy wentylację przednich foteli, które są również podgrzewane. Dodatkowo producent oferuje w wyposażeniu dwustrefową automatyczną klimatyzację, wirtualne zegary, przewodowe Apple CarPlay i AndroidAuto oraz tempomat. Szkoda jedynie, że Tivoli nie posiada aktywnego tempomatu i większej ilości wejść USB.
Paliwożerny
Na rynku auto występuje jedynie z jednym motorem. Jest to silnik benzynowy turbodoładowany o mocy 163 KM. Współpracuje on z manualną skrzynią biegów lub automatem (wymaga dopłaty 7500 zł). Dodatkowo napęd przekazywany może być na przednią oś lub na obie (dopłata 8500 zł). Nasz egzeplarz napędzały przednie koła, zaś silnik generujący moc 163 KM dysponował maksymalnym momentem obrotowym wynoszącym 250 Nm. Współpracował z automatyczną skrzynią biegów o 6-przełożeniach. Efekty? Zadowalające.
Auto zapewnia wystarczającą dynamikę. Przyspieszenie do 100 km/h zajmuje niewiele czasu zaś prędkość maksymalna wynosi 175 km/h. Wysokie jest jednak zużycie paliwa. Zużycia paliwa w warunkach miejskich podawane przez producenta wynosi 8,1 l (wersja z manualną skrzynią biegów zużywa o 0,5 l mniej), ale tak naprawdę jest jeszcze wyższe. Koreańczycy twierdzą, że Tivoli średnio konsumuje 6,9 l na każde 100 kilometrów. Skrzynia pracuje dobrze, choć zdarzało się jej zadziałać z opóźnieniem. Uwagi mam także do systemu start&stop, który czasami działa ze zwłoką.
Jak się prowadzi?
Z racji swoich gabarytów można spodziewać się dobrego prowadzenia. I tak też jest. Choć Tivoli nie ma sportowego charakteru, to w zakrętach spisuje się zaskakująco dobrze. Auto jest zwinne, a do całości dokomponuje się żwawa jednostka napędowa. SsangYong zapewnia komfortowe podróżowanie. Nadzowie przyzwoicie wybiera dziury. Ze względu na promień skrętu idealnie spisuje się także w miejskich arteriach. Parkując na miejskich ulicach na pewno docenimy jakość 9-calowego ekranu z kamerą cofania.
SsangYong Tivoli to ciekawa propozycja rynkowa dla kogoś, kto chce wyróżniać się na drodze. Auto posiada wiele zalet i stanowi ciekawą rynkową alternatywę dla wielu modeli. Ceny SsangYonga Tivoli zaczynają się od 80 990 zł.
MOTOTRENDY.PL
Zalety auta:
- oryginalna sylwetka
- wyposażenie
- komfort
- wentylowane i podgrzewanie siedzenia
- osiągi
- zwinność
- promień skrętu
- cena
Wady auta:
- niewielki bagażnik
- wysokie zużycie paliwa
- praca systemu start&stop
- mała ilość wejść USB
- brak aktywnego tempomatu
Podstawowe parametry techniczne SsangYong Tivoli 1.5 T-GDI Sapphire FWD AT6 163 KM:
Wymiary zewnętrzne (d/s/w/ro/): 4225/1810/1613/2600 mm
Silnik: benzynowy 1497 cm3
Moc maksymalna: 163 KM/5000 obrotów
Maksymalny moment obrotowy: 260 Nm/1500-4000 obrotów
Napęd: przedni
Skrzynia: automatyczna 6-biegowa
Prędkość maksymalna: 175 km/h
Przyspieszenie: b/d
Deklarowane zużycie paliwa (średnio/miasto/trasa): 6,9/8,1/6,2 l
Bagażnik: 423/1120 l
Zbiornik paliwa: 50 l
Cena: od 80 990 zł (wersja Crystal)
Cena wersji testowej: od 107 990 zł
Zobacz podobne artykuły:
Suzuki Vitara 1.4 BoosterJet Elegance AllGrip 129 KM – Sprawdzony
Testy / Testy
2025.03.18
Honda CR-V e:HEV Advance AWD – Bez udawania
Testy / Testy
2025.03.14
Honda CR-V e:HEV 2.0 i-MMD 184 KM – Mocny gracz
Testy / Testy
2025.03.13
Zmieniające się oczekiwania kupujących napędzają transformację w Polsce
Wiadomości / Gorące tematy
2025.04.21
Porsche 911 GT3 z nowym rekordem toru Nürburgring
Wiadomości / Ciekawostki
2025.04.20
Tochowicz i Białowąs zwycięzcami Rajdu Memoriału
Wiadomości / Moto sport
2025.04.20