Skoda Fabia Style 1,0 TSI 95 KM 5MT - Nie tylko do miasta
Fabia obok Octavii to najlepiej sprzedający się model Skody. Jest też pierwszym, nowym modelem samochodu który trafił na salony po przejęciu Skody przez koncern Volkswagena. Kiedy Niemcy zdecydowali się ratować czeskiego producenta aut, błyskawicznie zaprojektowali następcę archaicznej już wówczas Skody Felicji. Fabia I zadebiutowała na rynku w 1999 roku. Czy ktoś wtedy przypuszczał że następca „Felci” stanie się aż takim hitem?
Fabia przypomina mi poniekąd VW Golfa. Nie w wyglądzie jednak rzecz, tylko w swoistej filozofii, jaka towarzyszy kolejnym wcieleniom wolumenowej Skody. Otóż, auto w zasadzie nie zmienia się fizycznie. Kolejne edycje to tylko większe lub mniejsze krągłości karoserii. Istota zmian, to mechanika, elektronika i komfort. Fabia jest coraz bardziej dopieszczana. I z prostego, wręcz prymitywnego wozidła zmieniła się w zaawansowany technologiczne pojazd z pogranicza segmentów: B i C. Pod maską, nowoczesne jednostki napędowe. We wnętrzu, eleganckie i dobrze poskładane detale. Fabia to już nie jest samochód dla mniej wymagających przedstawicieli handlowych.
Skoda Fabia AD 2020 to auto które tak naprawdę zadebiutowało w w 2014 roku! Dawno, ale Czesi (Niemcy?) zadbali aby się nie zestarzało. W 2018 roku, cztery lata po premierze zadecydowali się na lifting. Jasne, że wygląd nie uległ jakimś istotnym zmianom. Ale, łatwo zauważyć że tym razem bez ingerencji w eksterier się nie obyło. Pojazd zyskał nieco ostrzejsze rysy. Z przodu - przeprojektowany kształt grilla i nowe, diodowe oświetlenie. Z tyłu diody także w wypełnieniu tylnych lamp. Na klapie pojawiły się też poprawiające wygląd głębokie przetłoczenia.
Inny, w porównaniu z Fabią 2014 jest interior. Ładna deska z bardziej czytelnymi zegarami, ciekawszy i bardziej nowoczesny panel środkowy. No i całkiem nowy infotainment. Wszystko to w lepszym anturażu. Innymi słowy, dużo lepsze jakościowo są materiały, którymi Fabię wykończono. Za to ilość miejsca, ergo komfort - bez zmian. Z przodu i z tyłu siedzi się komfortowo. Cztery osoby pojada Fabią bardzo wygodnie. A to w tej klasie aut nie zdarza się szczególnie często! Przednie fotele, jeśli nie komfortowe, to bardzo wygodne. Kanapa, też. Zarówno kąt pochylenia oparcia jak i długość siedziska, wzorowe. Bardzo wygodne wsiadanie do auta zapewniają szeroko otwierające się drzwi. Bagażnik to oczywiście nadal 330 litry (po złożeniu oparcia – 1150).
Jak wspominałem, samochód ma teraz diodowe oświetlenie dzienne. Przy okazji doLEDowania, reflektorom dodano funkcję automatycznego przełączania świateł mijania na drogowe czyli Auto Light Assist. Jest też kilka nowości z dziedziny poprawy bezpieczeństwa: wykrywanie pojazdów w martwej strefie (Blind Spot Detect), obiektów za samochodem (Rear Traffic Alert).
Zaskoczenie
Największe zaskoczenie czeka pod maską. Być może jako echo Dieselgate, cichutko i znienacka znikł spod niej motor diesla. W ofercie, pozostały tylko motory benzynowe. Dwa to unowocześnione 1,0 MPI o mocach 60 i 75 KM. Obok wolnossących, dwa z doładowaniem 1,0 TSI o mocach 95 i 110. Do testu, otrzymaliśmy Fabię o mocy 95 KM (5000 obrotów) i 160 Nm momentu obrotowego dostępnych w zakresie 1800 – 3500 obrotów. Fabia style z tym motorem może być ona w skrzynie DSG. Nasza, miała jednak 5-biegowego manuala przenoszącego napęd na oś przednią. Jak wyglądają efekty współpracy 95 konnego silnika i pięciobiegowej skrzyni? Całkiem nieźle. Reakcja silnika na wciśniecie pedału gazu nie jest nadmiernie spontaniczna, ale jak na trzycylindrowy motor, nie możemy narzekać. Powiem tak, w mojej opinii jest lepiej niż w przypadku francuskich PureTechów od PSA. I to nie tylko pod względem kultury pracy ale odczucia kierowcy. Auto daje się rozpędzić do 185 km/h a 100 km/h ze startu zatrzymanego osiąga po 10,6 sekundach. Także pod względem ekonomiki jazdy nie jest źle. Katalogowe 5,4 w cyklu miejskim, 3,9 w trasie i 4,4 średnio to w realu 6,2 w mieście, 6,4 w trasie i około 6,0 średnio. W sumie, nie ma się do czego się przyczepić.
Prowadzenie, bez historii!
Fabia jest przewidywalna jak... każdy Volkswagen. Bez problemu przyspiesza, sprawnie niweluje ubytki w warstwie ścieralnej i nieźle, pomimo belki skrętnej z tyłu czuje się w zakrętach. Bardzo doceniam komfort akustyczny. W kokpicie jest naprawdę cichutko. Pod tym względem Fabia III FL to gigantyczny postęp! Nawet przy prędkościach autostradowych silnika właściwie nie słychać. Do kabiny przedostają się tylko szum opon i opływającego karoserię powietrza. Przy czym są to dźwięki akceptowalne.
Od 1999 roku Skoda Fabia przeszła, czy w zasadzie przejechała bardzo długą drogę. Od wozidła ekscytującego niczym resekcja zęba trzonowego do ładnego, oszczędnego i nieźle wyposażonego samochodu. Jeździ się nią bardzo przyjemnie. I choć niczym nie zaskakuje, jest wystarczająco komfortowa, dobrze wyposażona i lepiej niż nieźle się prowadzi. Simply Clever...
RED
Zalety auta:
- wygląd
- ekonomiczne jednostki TSI
Wady auta:
- ceny aut z lepszym wyposażeniem
Dane techniczne Skoda Fabia Style 1,0 TSI 95 KM 5MT:
Wymiary (Długość/Szerokość/Wysokość/Rozstaw osi): 3992/1732/1488/2470 mm
Jednostka napędowa: silnik benzynowy
Skrzynia biegów: manualna
Pojemność silnika: 999 cm3
Moc/moment obrotowy: 95 przy 5000 obrotów/200 Nm przy 2000 – 3500 obr.
Rodzaj napędu: przedni
Pojemność zbiornika paliwa: 45 l
Deklarowane zużycie paliwa (m/tr/śr): 5,4/3,9/4,4 l
Przyspieszenie (0-100 km/h): 10,6 s
Osiągi: 180 km/h
Ceny: od 52 650 zł (wersja 1.0 MPI 60 KM Ambition)
Cena wersji testowanej: od 62 750 zł
Cena auta prezentowanego: 81 500 zł
Zobacz podobne artykuły:
Volkswagen Caddy 2.0 TDI DSG Dark Label – Nie do zdarcia
Testy / Testy
2024.04.04
Auto-Wimar nagrodzony
Wiadomości / News
2023.12.05
Nissan X-Trail e-POWER e-4ORCE 213 KM – Świat stanął na głowie
Testy / Testy
2023.09.22
Alfa Romeo - nazwa Milano już była
Wiadomości / News
2024.04.24
Dwie duże marki chińskich samochodów w tym roku trafią do Polski
Wiadomości / Gorące tematy
2024.04.23
Im większy luksus, tym większe… ryzyko!
Używane
2024.04.22