Serwis korzysta z plików cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę, że będą one umieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Mogą Państwo zmienić ustawienia dotyczące plików cookies w swojej przeglądarce.

reklama
Rajd Dakar 2018 – etap 6.
kalendarz 13/01 2018

Rajd Dakar 2018 – etap 6.

Moto sport

Zawodnicy opuścili peruwiańskie wybrzeże, piaski i wydmy, kierując się w kierunku chłodniejszej i górzystej Boliwii.

Kuba Przygoński, w nowych warunkach pojechał bardzo dobrze uzyskując po raz kolejny 10. czas etapu i awansował na 6. miejsce w klasyfikacji generalnej. Motocyklista Maciej Giemza, po uwzględnieniu kary, zajął 43. miejsce na etapie i spadł o jedną pozycję w generalce.

Czwartkowy etap był ostatnim dniem rywalizacji w Peru i jednocześnie pierwszym w Boliwii. Uczestnicy rajdu porzucili nadmorskie, suche wydmy na rzecz ośnieżonych szczytów i deszczowego płaskowyżu. Szósty etap został poprowadzony przez góry z przełęczą na wysokości 4722 m n.p.m., brzegiem jeziora Titicaca i kończył się w boliwijskiej stolicy – La Paz. Zawodnicy mieli do pokonania 760 km, w tym 313 km odcinka specjalnego i musieli szybko dostosować się do nowych warunków pogodowych, terenu i dużej wysokości.

Wśród załóg samochodowych od początku odcinka najlepsze czasy notował Carlos Sainz (Peugeot). Weteran i mistrz rajdów WRC był najlepszy po 118 km, czyli pierwszej części odcinka specjalnego. Prawie 2 minuty za nim zameldował się lider Stéphane Peterhansel (Peugeot), a kilka sekund później Katarczyk Nasser al-Attiyah (Toyota) oraz inny były kierowca WRC Mikko Hirvonen w Mini. Po neutralizacji i wznowieniu odcinka, już na terenie Boliwii, Sainz jeszcze bardziej podkręcił tempo i zaczął uciekać rywalom. Ostatecznie wygrał etap z ponad czterominutową przewagą nad Peterhanselem. Hiszpan odniósł 30. etapowe zwycięstwo, ale dopiero pierwsze w tym roku. Trzeci był Al-Attiyah, który stracił ponad 5 minut. Kuba Przygoński (Mini John Cooper Works Rally) zaczął spokojnie i jadąc cały czas równym tempem, odnotował 10. czas odcinka przed neutralizacją. Po wznowieniu rywalizacji nie popełnił żadnego błędu i utrzymał pozycję do końca.

Boliwia przywitała nas deszczem, śniegiem i chłodem. Do tego znaczna wysokość, która wpływała na moc samochodu i nasze samopoczucie. Odcinek był bardzo szybki, trochę w stylu rajdów WRC. Dużo skoków i kałuż na które trzeba było szczególnie uważać. Nie popełniliśmy znaczących błędów. Mamy czas w pierwszej dziesiątce i kolejny awans w generalce. Jest coraz lepiej. Czas na odpoczynek i upragniony dzień przerwy, na który na pewno zapracowaliśmy przez ostatni tydzień. – mówi Kuba Przygoński.

Na czele klasyfikacji generalnej bez zmian, liderem pozostał Peterhansel. Drugi Carlos Sainz zniwelował nieznacznie stratę do 27 minut. Trzeci jest Bernhard ten Brinke (Toyota), który traci ponad 80 minut. Cztery minuty za Holendrem plasuje się Al-Attiyah. Kuba Przygoński i pilotujący go Tom Colsoul dzięki równej jeździe i stratom czasowym rywali awansowali na 6. miejsce w generalce, ale mają tylko 36 sekund przewagi nad siódmym Czechem Martinem Prokopem (Ford).

Ze względu na panujące warunki odcinek specjalny dla motocyklistów został skrócony do 194 km. Z tego powodu zawodnicy pokonali dłuższą, prawie 400-kilometrową dojazdówkę, aby następnie rozpocząć rywalizację nad brzegiem jeziora Titicaca na wysokości 3812 m n.p.m. Na pierwszych dwóch punktach pomiaru czasu najszybszy okazał się Francuz Xavier de Soultrait (Yamaha), a na dwóch kolejnych na prowadzenie wyszedł zwycięzca Dakaru sprzed dwóch lat, Australijczyk Toby Price. Końcówka należała jednak do jego kolegi z zespołu KTM – Francuza Antoine’a Meo. Wielokrotny mistrz rajdów enduro i motocross wyprzedził o 30 sekund Price’a i Argentyńczyka Kevina Benavidesa (Honda). Na skutek słabszego dnia w wykonaniu dotychczasowego lidera Andriena Van Beverena (Yamaha) prowadzenie w generalce objął Benavides i ma prawie dwie minuty przewagi. Trzeci ze stratą trzech minut jest Austriak Matthias Walkner (KTM). Po raz pierwszy na takich wysokościach startował debiutant w Dakarze – Maciej Giemza, który kolejny dzień z rzędu notuje międzyczasy w czwartej dziesiątce. Uzyskał 37. czas, ale po doliczeniu pięciominutowej kary za przekroczoną prędkość na dojazdówce został sklasyfikowany jako 43. W klasyfikacji generalnej stracił jedną pozycję i jest 33.

Dzisiejszy etap jechało mi się najlepiej z wszystkich dotychczasowych. Bardzo szybki i techniczny odcinek o charakterze endurowym. Trzeba było uważać na błoto, ukryte dziury i ciasne zakręty na utwardzonych drogach. Dojazdówka bardzo chłodna i głowa odczuła wysokość ponad 4000 m. Jutro mamy dzień wolny i na pewno będę chciał się wyspać, bo snu brakuje najbardziej. – mówi Maciej Giemza.

Piątek to w końcu zasłużony dzień odpoczynku, czyli rest day. Zawodnicy spędzą go na biwaku w stolicy Boliwii La Paz otoczonej ośnieżonymi szczytami Andów Środkowych. Położone na wysokości prawie 4000 m n.p.m. miasto powinno być dobrym miejscem do aklimatyzacji przed kolejnymi górskimi etapami.

Nieoficjalne wyniki szóstego etapu 40. edycji rajdu Dakar,
Arequipa – La Paz 760 (OS 313 km):

Samochody:
1. Carlos Sainz/Lucas Cruz 303)             Peugeot 3008 DKR Maxi     2:53.30
2. Stéphane Peterhansel/Jean-Paul Cottret (300)     Peugeot 3008 DKR Maxi     +4.06
3. Nasser al-Attiyah/Mathieu Baumel (301)         Toyota Hilux             +5.05
4. Giniel de Villiers/Dirk von Zitzewitz (304)         Toyota Hilux             +5.31
5. Cyril Despres/David Castera (308)             Peugeot 3008 DKR Maxi     +8.49
6. Mikko Hirvonen/Andreas Schulz (305)         Mini John Cooper Works Buggy     +8.56
7. Bernhard ten Brinke/Michel Périn (309)         Toyota Hilux             +9.31
8. Lucio Álvarez/Rob Howie (318)             Toyota Hilux             +12.26
9. Martin Prokop/Jan Tománek (311)             Ford F-150 Evo         +12.31
10. Kuba Przygoński/Tom Colsoul (312)         Mini John Cooper Works Rally     +12.39

Motocykle:
1. Antoine Mèo (019)             KTM 450             1:54.10
2. Kevin Benavides (047)         Honda CRF 450 Rally         +30
3. Toby Price (008)             KTM 450             +30
4. Diego Duplessis (027)         Honda CRF 450 Rally         +1.13
5. Daniel Oliveras (029)             KTM 450             +1.55
6. Pablo Quintanilla (010)         Husqvarna FR 450 Rally     +2.00
7. Daniel Nosiglia (033)             KTM 450             +2.13
8. Matthias Walkner (002)         KTM 450             +3.06
9. Xavier de Soultrait (023)         Yamaha WR 450F         +3.12
10. Adrien Van Beveren (004)         Yamaha WR 450F         +3.27
...
37. Maciej Giemza (58)             KTM 450         +19.55

Nieoficjalna klasyfikacja generalna po szóstym etapie 40. edycji rajdu Dakar:

Samochody:
1. Peterhansel 16:25.02, / 2. Sainz +27.10, / 3. Ten Brinke +1:20.41, / 4. Al-Attiyah +1:24.20, / 5. De Villiers +1:35.59, / 6. Przygoński +2:25.16, / 7. Prokop +2:25.52, / 8. Al Qassimi +2:29.06. / 9. Amos +2:30.58. / 10. Sireyjol +3:25.35,
Motocykle:
1. K. Benavides 16:33.20, / 2. Van Beveren +1.57, / 3. Walkner +2.50, / 4. de Soultrait +9.24, / 5. Barreda +9.33, 6. / Price +9.39, / 7. Mèo +10.42, / 8. Quintanilla +16.42, / 9. Farrés +18.08, / 10. Svitko +39.11, /… / 33. Giemza +2:46.46.


Tagi:
Dakar 2018, Maciej Giemza, Jakub Przygoński, Carlos Sainz, Stéphane Peterhansel

Zobacz podobne artykuły:

Podwójne zwycięstwo Toyoty w Rajdzie Chorwacji
kalendarz 22/04 2024

Podwójne zwycięstwo Toyoty w Rajdzie Chorwacji

Wiadomości / Moto sport

2024.04.22

Sébastien Ogier wygrał Rajd Chorwacji.
 Druga runda WEC 2024
kalendarz 20/04 2024

Druga runda WEC 2024

Wiadomości / Moto sport

2024.04.20

Na nowym dla serii włoskim torze Imola odbędzie się druga runda sezonu Długodystansowych Mistrzostw Świata FIA (WEC).
Elfyn Evans powtórzy sukces w Chorwacji?
kalendarz 19/04 2024

Elfyn Evans powtórzy sukces w Chorwacji?

Wiadomości / Moto sport

2024.04.19

Zespół Toyoty będzie bronił prowadzenia w kategorii producentów podczas Rajdu Chorwacji.
Najnowsze artykuły:
Majówka 2024 – raport drogowy

Majówka 2024 – raport drogowy

Bezpieczeństwo

2024.04.26

Przed nami pierwszy długi weekend majowy. Czego możemy spodziewać się w tym roku, wyruszając w trasę na majówkę?
Nissan Qashqai E-Power Tekna + – Nadzieja przyszłości?

Nissan Qashqai E-Power Tekna + – Nadzieja przyszłości?

Testy / Testy

2024.04.26

Najnowszy Nissan Qashqai może się podobać. Jednak Nissan proponuje swoim klientom jeszcze coś... Oferuje bowiem połączenie auta spalinowego i elektrycznego.
 Wypadek na rajdzie ulicznym

Wypadek na rajdzie ulicznym

Finanse / Ubezpieczenia

2024.04.25

Czy poszkodowani dostaną pieniądze z OC?