Rajd Australii odwołany
Organizatorzy Rajdu Australii byli zmuszeni ogłosić odwołanie finałowej rundy Rajdowych Mistrzostw Świata FIA.
Powodem są wyjątkowo gwałtowne pożary pustoszące obecnie region Nowej Południowej Walii, w którym wytyczone są odcinki specjalne tej edycji rajdu.
Przez pewien czas tymczasowe postanowienia przewidywały skrócenie rajdu, rezygnację z niektórych terenów i rozegranie imprezy w formacie znacznie zredukowanym. Ostatecznie jednak we wtorek po południu (czasu lokalnego w Coffs Harbour) organizatorzy podjęli trudną decyzję o odwołaniu rajdu w całości. Może ona zostać zmieniona tylko w wypadku wyraźnej zmiany sytuacji kryzysowej w regionie. Jest to mało prawdopodobne, jako że stan Nowa Południowa Walia już od wielu dni zmaga się z intensywnymi pożarami na znacznym obszarze.
Powiedzieli:
Pierre Budar, Dyrektor Citroen Racing:
To mądra decyzja, naprawdę uzasadniona okolicznościami, na które nikt nie ma wpływu. Wszyscy jesteśmy dotknięci tym, co dzieje się w regionie. Myślami wspieramy miejscową ludność – wszystkich, którym pożary przyniosły szkody i straty. Ze sportowego punktu widzenia oczywiście żałujemy, że rajd się nie odbędzie, bo bardzo zależało nam na tym, by zakończyć sezon wynikiem innym niż uzyskany w Hiszpanii. Chcieliśmy na koniec mieć dobry akcent – coś takiego, jak rozpoczęcie sezonu od wygranej w Monte Carlo. Ale każdy z nas rozumie, że w tej chwili dzieją się tutaj rzeczy ważniejsze. Jeszcze raz podkreślę, jak bardzo doceniam wszystkie wysiłki i starania mojego zespołu przez cały sezon rajdowy 2019.
Sebastien Ogier:
Nie ukrywam, że jest mi smutno z powodu odwołania rajdu, ale jednocześnie rozumiem, że nie było innego rozsądnego rozwiązania. Miałem nadzieję, że zakończę sezon dobrym wynikiem, ale w tym czasie i w tym miejscu priorytety są bezwzględnie inne. Całym sercem jestem z ludźmi, którzy zostali bezpośrednio lub pośrednio dotknięci tą straszną klęską żywiołową.
Esapekka Lappi:
Pragnę wyrazić moją całkowitą solidarność z tymi, którzy stracili wszystko, co posiadali, włości, plantacje i zbiory.
Na trasach, które znam i lubię, zamierzałem walczyć skutecznie i efektownie o wysokie miejsce, ale moje sportowe ambicje muszą ustąpić wobec sytuacji. Decyzja organizatorów rajdu jest słuszna i przemyślana: naprawdę nie było innego wyjścia, jak tylko odwołać ostatnią rundę sezonu WRC.
Zobacz podobne artykuły:
52. Rajd Świdnicki - powroty i niespodzianki
Wiadomości / Moto sport
2024.04.17
Historyczna zmiana u Lubiaka
Wiadomości / Moto sport
2024.04.15
Klara Kowalczyk wystartuje w Igrzyskach Motorsportu FIA
Wiadomości / Moto sport
2024.04.13
Alfa Romeo – kontrowersje wokół nazwy
Wiadomości / News
2024.04.16
Najgorsze "silniki roku" w autach używanych
Warsztat / Porady
2024.04.16
Premiery BMW podczas Święta Motoryzacji
Wiadomości / News
2024.04.15