6. Rajd Ziemi Bocheńskiej - Zwycięstwo debiutanta
Szymon Żarłok i Krzysztof Pietruszka wygrali trzy odcinki specjalne i odnieśli pierwsze zwycięstwo w karierze.
Trudne trasy zlokalizowane niedaleko stolicy Małopolski sprawiają, że Rajd Ziemi Bocheńskiej należy do jednych z najbardziej wymagających w sezonie Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Śląska. Podczas tegorocznej edycji dodatkowym wyzwaniem dla zawodników była także pogoda. Nagła ulewa w drugiej połowie soboty sprawiła, że dobór opon stał się ruletką, jednak nawet to nie mogło powstrzymać Szymona Żarłoka i Krzysztofa Pietruszki. Załoga Hondy Civic była na fali i sięgnęła po swoje pierwsze zwycięstwo w karierze z przewagą ponad 25 sekund nad kolejną załogą.
Żarłok nadawał ton rywalizacji od samego początku rajdowej rywalizacji. Jego łupem padł pierwszy, jak i drugi przejazd próby KRIS-BUD, co przy odwołaniu porannych zmagań na odcinku Kamionna oznaczało, że na półmetku zmagań kierowca z Ustronia miał na swoim koncie komplet OS-owych zwycięstw. Później do głosu doszedł urzędujący mistrz Śląska, Gracjan Grela, który wygrał drugie starcie na OS-ie Kamionna. Końcówkę rajdu reżyserowała już pogoda. Nad Bochnią przetoczyła się krótkotrwała ulewa – jednym udało się przejechać trasę jeszcze przed nią, inni mieli w swoich samochodach opony niedopasowane do takiej nawierzchni, a kolejni zawodnicy wymieniali koła w strugach deszczu. W efekcie wyniki finałowej pętli mocno namieszały w klasyfikacji zawodów. Jednak przewaga Żarłoka i Greli okazała się więcej niż wystarczająca do utrzymania się na podium, zwłaszcza że w deszczu „pogubili się” ich główni rywale – Maciej Sordyl i Mateusz Bojanowski.
Błędów na mokrym asfalcie nie popełnili natomiast Łukasz Godula i Daniel Nowak, którzy przezornie zabrali do swojego auta dwie deszczowe opony i zmieniali je w trakcie największej ulewy. Trud okazał się jak najbardziej zasadny, gdyż na odpowiednich gumach załoga Peugeota 106 nie tylko objęła prowadzenie w klasie PPC (Puchar Peugeota i Citroena), ale także wygrała dwa odcinki w klasyfikacji generalnej i zdołała przeskoczyć na czwarte miejsce w 6. Rajdu Ziemi Bocheńskiej tuż za Krzysztofa Stańdo i Krzysztofa Grzesika w Renault Clio. Warto również dodać, że walka o czwarte pozycję w drugiej rundzie RSMŚl rozstrzygnęła się na ostatnich metrach miejskiego odcinka. Piąta na mecie załoga Łukasz Czubaj/Dominik Bubula (Citroen Saxo) ustąpiła rywalom o zaledwie 0,1 sekundy.
W klasie RO Open 2WD triumfował Marcin Babraj pilotowany przez Michała Majewskiego (Citroen C2). Kategoria Open N padła natomiast łupem Rafała Gałki i Michała Kłosa (Mitsubishi Lancer). W RO R najszybszymi byli Błażej Gazda i Maciej Mikuliszyn (Citroen C2 R2), a w klasie PCR (Puchar Cento Rally) na pierwszym miejscu sklasyfikowano Grzegorza i Annę Nosalskich. W klasie Gość 2WD najszybsi byli Sławomir Strychalski i Paweł Pochroń (Nissan 350Z), którzy tempem ustąpili jedynie zawodnikowi z klasy Gość 4WD – Tomaszowi Kasperczykowi i Damianowi Sytemu (Ford Fiesta R5), którzy na bocheńskich trasach przygotowywali się do kolejnego startu w Rajdowych Samochodowych Mistrzostwach Polski.
Wypowiedzi po 6. Rajdzie Ziemi Bocheńskiej:
Szymon Żarłok (1. miejsce w klasyfikacji generalnej):
- Szczerze mówiąc jeszcze do mnie to nie dotarło, bo pierwszy raz staję na podium w RSMŚl, w dodatku na najwyższym stopniu. Radość jest podwójna. Rajd się niesamowicie ułożył, bo na początku mieliśmy słońce i żar z nieba, a na koniec mocno popadało. My całkiem nieźle trafiliśmy z oponami zostając na tych, z których korzystaliśmy przez cały dzień. Na ostatnich mokrych oesach zachowaliśmy rozwagę, pojechaliśmy swoje i dało to efekt.
Gracjan Grela (2. miejsce w klasyfikacji generalnej):
- Niespecjalnie jestem zadowolony ze swojej jazdy. Mieliśmy problemy na pierwszym odcinku i nie umieliśmy złapać na nim rytmu. Na Kamionnej szło nam lepiej, zwłaszcza że to chyba była najlepsza konfiguracja tego oesu w historii rajdu. Jestem jednak zadowolony ze startu, zwłaszcza że sporo się działo z powodu pogody. Nam udało się odnaleźć w tych warunkach i dobrze, że jesteśmy na mecie.
Łukasz Godula (1. miejsce w klasie PPC):
- Można powiedzieć, że tym zwycięstwem w klasie sprawiłem sobie prezent urodzinowy. Na pierwszym oesie popełniliśmy błąd i odwiedziliśmy jedno podwórko, więc potem trzeba było gonić. Na ostatnią pętlę wzięliśmy dwa dodatkowe koła na deszcz i zmienialiśmy je w największej ulewie. Przemokliśmy do suchej nitki, ale było warto, gdyż wygraliśmy także Power Stage w klasyfikacji generalnej.
Rafał Gałka (1. miejsce w klasie RO Open N):
- Nasza konkurencja się popsuła, więc dlatego udało nam się wygrać w klasie. Poza tym robiliśmy trochę błędów, które wynikają z niewielu przejechanych rajdowych kilometrów. Impreza jednak bardzo fajna, odcinki techniczne, choć miejscami bardzo szybkie, więc było wszystko to co powinno być na dobrym rajdzie.
Grzegorz Nosalski (1. miejsce w klasie PCR):
- Wróciliśmy po dwóch latach przerwy i trochę smuci nas to, że ścigaliśmy się w „pustej” klasie i nie mieliśmy rywali. Nastroje jednak dopisują, bo jesteśmy na mecie. Rajd był fantastyczny, oesy mi się bardzo podobały, gdyż były trudne i wymagały dobrej techniki jazdy. My też jechaliśmy bez większych błędów, więc ogólnie jesteśmy zadowoleni.
Tomasz Kasperczyk (1. miejsce w klasie Gość 4WD):
-To był dla nas świetnym trening przed Rajdem Nadwiślańskim. Przyjechałem tutaj z nastawieniem na szlifowanie formy i przede wszystkim zabawę. Jestem bardzo mile zaskoczony tymi odcinkami, bo były bardzo wymagające. Mamy za sobą super rajd, z fajnym odcinkiem miejskim, na którym pojechaliśmy trochę bokiem dla kibiców. Na pewno jeszcze tu kiedyś wrócę.
Oficjalna klasyfikacja końcowa Rajdu Ziemi Bocheńskiej 2018 - 2. rundy RSMŚl 2018:
1. Żarłok/Pietruszka (Honda Civic) 30:38,4 s
2. Grela/Momot (Honda Civic) +25,6 s
3. Stańdo/Grzesik (Renault Clio) +54,4 s
4. Godula/Nowak (Peugeot 106) +1:02,5 s
5. Czubaj/Bubula (Citroen Saxo) +1:02,6 s
6. Wrocławski/Dobrowolski (Renault Clio) +1:19,8 s
7. Matysiak/Baćkowska (Renault Clio) +1:24,6 s
8. Lisowski/Czerkaski (Citroen Saxo) +1:25,5 s
9. Adrian Jurasz/Tomasz Tkacz (Renault Clio) +1:36,7 s
10. Wilk/Kozakiewicz (Renault Clio) +1:45,1 s
Klasyfikacja Rajdowych Mistrzostw Śląska po Rajdzie Ziemi Bocheńskiej:
1. Grela/Momot 40 pkt.
2. Kostka/Martynek 30 pkt.
3. Żarłok/Pietruszka 27 pkt.
4. Bojanowski/Ksyt 17 pkt.
5. Godula/Nowak 17 pkt.
6. Strzeżysz/Goźlińska 15 pkt.
7. Stańdo/Grzesik 15 pkt.
8. Czubaj/Bubula 14 pkt.
9. Wrocławski/Dobrowolski 14 pkt.
10. Kwieciński/Dwornik 10 pkt.
Zobacz podobne artykuły:
Podwójne zwycięstwo Toyoty w Rajdzie Chorwacji
Wiadomości / Moto sport
2024.04.22
Druga runda WEC 2024
Wiadomości / Moto sport
2024.04.20
Elfyn Evans powtórzy sukces w Chorwacji?
Wiadomości / Moto sport
2024.04.19
Im większy luksus, tym większe… ryzyko!
Używane
2024.04.22
VW R – oddzielną marką?
Wiadomości / News
2024.04.21
Druga runda WEC 2024
Wiadomości / Moto sport
2024.04.20