Serwis korzysta z plików cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę, że będą one umieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Mogą Państwo zmienić ustawienia dotyczące plików cookies w swojej przeglądarce.

reklama
Wróbel wraca z dwoma zwycięstwami
kalendarz 01/05 2018

Wróbel wraca z dwoma zwycięstwami

Moto sport / Kia

Konrad Wróbel, który powrócił do stawki Mistrzostw Polski Kia Picanto, z pewnością będzie dobrze wspominał ostatni kwietniowy weekend, podczas którego wygrał obydwa wyścigi na Hungaroringu.

Wróbel rozpoczął sezon od zwycięstwa w piątkowych kwalifikacjach, za co otrzymał 5 punktów do klasyfikacji sezonu. Po niezwykle zaciętej walce okazał się lepszy od Kamila Serafina. Obecny Mistrz Polski przegrał z rywalem walkę o pole position o zaledwie 0,054 sekundy. Trzecia Adrienn Vogel była słabsza o 0,074 sekundy.

Sobota stała pod znakiem pierwszego w tym sezonie wyścigu Kia Cup. Na podium ze zwycięstwa cieszył się Konrad Wróbel, któremu wytchnienia nie dawał drugi na mecie Kamil Serafin i trzecia Adrienn Vogel. Wyścig po drugim wyjeździe samochodu bezpieczeństwa zakończono przedwcześnie. Czerwona flaga spowodowała, że za oficjalne uznano rezultaty po dziewiątym okrążeniu.

Zgodnie z regulaminem pierwsza szóstka pierwszego wyścigu startowała w odwróconej kolejności do niedzielnej rywalizacji, co oznaczało, że z pierwszej linii ruszyli Lukas Keil i Nikodem Wierzbicki. Młodzi kierowcy nie wykorzystali jednak swojej szansy i w drugim zakręcie zderzyli się, co spowodowało, że Polak był zmuszony do zjazdu do boksu, by szybko naprawić swoją Kię. Start rewelacyjnie rozegrała Adrienn Vogel i bardzo szybko wysunęła się na prowadzenie, którego nie oddała do końca rywalizacji.

Węgierka nie mogła jednak pozwolić sobie na chwilę wytchnienia. Za jej plecami zażartą walkę toczyli Konrad Wróbel, Kamil Serafin i Filip Tokar. Dwaj ostatni nie chcieli odpuścić nawet na moment, co doprowadziło do małej kolizji. Na szczęście żaden z kierowców mocno nie uszkodził swojego samochodu i obaj mogli kontynuować jazdę. Tokar po tym incydencie otrzymał karę przejazdu przez aleję serwisową, co zepchnęło go pod koniec pierwszej dziesiątki.

Na drugim okrążeniu kolizję mieli również Marcin Ganowski i Jakub Dwernicki. Z poważnie wyglądaj kraksy, obaj kierowcy wyszli bez szwanku, ale Picanto Dwernickiego ucierpiało na tyle mocno, że musiał zakończyć rywalizację. Ganowski, podobnie jak Tokar, otrzymał karę przejazdu przez aleję serwisową.

Po nerwowym początku kierowcy opanowali swoje emocje i w sportowej walce dalej rywalizowali o jak najlepsze lokaty. Adrienn Vogel kontrolowała sytuację i cały czas miała około sekundy przewagi nad Kamilem Serafinem i Konradem Wróblem. Mistrz Polski odpierając ataki powracającego do cyklu kierowcy kilkakrotnie wyjechał z prawidłowej nitki toru, za co otrzymał karę siedmiu sekund i mimo, że linię mety przejechał jako drugi, to początkowo został sklasyfikowany na trzeciej pozycji.

Po wyścigu sędziowie dopatrzyli się niezgodności samochodu Adrienn Vogel z regulaminem technicznym. Węgierka została zdyskwalifikowana i ostatecznie zwycięstwo przyznano Konradowi Wróblowi, który linię mety przekroczył jako trzeci. Drugie miejsce zdobył Kamil Serafin, a na trzecią pozycję awansował Lukas Keil. Niemiec w pokonanym polu zostawił Dawida Borka, który stracił nieco ponad sekundę. Czołową piątkę zamknął Marek Begier.

Jako siódma linię mety przekroczyła Petra Krajnyak, ale podobnie jak w samochodzie Adrienn Vogel, również w jej Picanto dopatrzono się niezgodności z regulaminem technicznym i młodsza z pań została zdyskwalifikowana.

Drugą piątkę oficjalnych wyników otworzył Aleksander Olejniczak. Mimo otrzymania kary dwóch sekund za przekraczanie nitki toru, zdołał zostawić za sobą Filipa Tokara, który odrabiał straty po karze przejazdu przez aleję serwisową.

Powracający do serii zawodnik stracił do rywala zaledwie 0,027 sekundy. Czołową dziesiątkę zamknęło dwóch debiutantów: Miłosz Siemaszko i Patryk Borek, których na linii mety dzieliło 0,470 sekundy oraz Marcin Ganowski. Jedenastą pozycję zdobył startujący jako VIP: Maciej Ziemek, a dwunastą Nikodem Wierzbicki, który po kraksie na pierwszym okrążeniu nie miał szans na zbliżenie się do rywali. Pięć punktów za najlepszy czas pojedynczego okrążenia zdobył Kamil Serafin.

W klasyfikacji sezonu Konrad Wróbel i Kamil Serafin mają po 142 punkty. Trzeci jest Lukas Keil (114), czwarty Filip Tokar (112), a piąty Marek Begier (108).

Kolejną rundę Kia Platinum Cup zaplanowano w dniach 19-20 maja na austriackim torze Red Bull Ring.


Tagi:
Kia Platinum Cup, Mistrzostw Polski Kia Picanto, Kia, Kia Picanto, Konrad Wróbel, Hungaroring

Zobacz podobne artykuły:

Elfyn Evans powtórzy sukces w Chorwacji?
kalendarz 19/04 2024

Elfyn Evans powtórzy sukces w Chorwacji?

Wiadomości / Moto sport

2024.04.19

Zespół Toyoty będzie bronił prowadzenia w kategorii producentów podczas Rajdu Chorwacji.
 52. Rajd Świdnicki - powroty i niespodzianki
kalendarz 17/04 2024

52. Rajd Świdnicki - powroty i niespodzianki

Wiadomości / Moto sport

2024.04.17

77 załóg, w tym 26 w rajdówkach sprzed lat, zadeklarowało start w 52. edycji Rajdu Świdnickiego.
 Historyczna zmiana u Lubiaka
kalendarz 15/04 2024

Historyczna zmiana u Lubiaka

Wiadomości / Moto sport

2024.04.15

Sezon 2024 oznacza sporo nowości w rajdowym życiu Macieja Lubiaka i Grzegorza Dachowskiego.
Najnowsze artykuły:
 Luksusowy „elektryk” spłonął w Warszawie

Luksusowy „elektryk” spłonął w Warszawie

Wiadomości / News

2024.04.19

Do zdarzenia doszło w piątkowy poranek na warszawskim Mokotowie.
Uzbierał 30 pkt i zapłaci 6500 zł mandatu

Uzbierał 30 pkt i zapłaci 6500 zł mandatu

Wiadomości / News

2024.04.19

To efekt niebezpiecznej jazdy, na którą zdecydował się 40-letni mieszkaniec Sosnowca.
Tajemniczy prototyp Peugeota

Tajemniczy prototyp Peugeota

Prezentacje / Concept Cars

2024.04.18

Był praktycznie gotowy do produkcji. Powstał tylko w jednym egzemplarzu.