Weteran Moto Bieg 2014
Weteran – to cykl imprez przeznaczony dla pojazdów zabytkowych.
Moto – bo chodzi o stare motocykle, Bieg – według nomenklatury przedwojennej rozgrywało się biegi nie wyścigi. Bieg a nie wyścig, bo za użycie nazwy wyścig federacja Polski Związek Motorowy żąda opłaty licencyjnej. Nic nie dają , nie pomagają ale wymagają opłaty.
Pierwsza eliminacja z tego cyklu odbyła się w dniach 17–18 maja br. na obiekcie zwanym kiedyś Tor jazd próbnych FSO, z dawnej zabudowy - hal montażowych, kompleksu szkół zawodowych, obiektu gastronomicznego a nawet okalającego obiekt ogrodzenia nic nie zostało.
Tor jest niestety jest w złym stanie - pozostał asfalt na nawierzchni i kostka bazaltowa na łukach. Mnóstwo ludzi pytało dlaczego zniszczono ten obiekt, dziś już zabytek? Właściciel obiektu odpowiada – miasto Warszawa kazało płacić 4 tys. zł za każdy metr zabudowanej powierzchni. Nie ma zabudowy nie ma opłat, kto na tym zyskał. Piękny zabytkowy obiekt mógł służyć mieszkańcom Warszawy przez lata. Bez komentarza!
Jeszcze w sobotę 17 maja impreza stała pod znakiem zapytania. Ulewne deszcze padające przez wiele dni w całym kraju wpłynęły na frekwencję. Najodważniejsi przyjechali z całego kraju na spływający wodą parking i mokry tor. Bogaty program artystyczny pod znakiem zapytania, zrozpaczeni organizatorzy postanowili zwrócić się o pomoc do „Tego co na górze.” Ksiądz z powołania, motocyklista z zamiłowania, kanonik Marek Doszko „załatwił co trzeba” i niedziela 18 maja przywitała uczestników piękną, słoneczną pogodą.
Miłośnicy jednośladów mogli podziwiać wspaniale odrestaurowane motocykle z „tamtych lat”. Konkurencje urody wygrali Aneta i Przemysław Kalinowscy, prezentując Junaka M10 z koszem.
Wyścigi na torze odbyły się tylko dwa w połączonych klasach. Deszcz wypłoszył jednych a defekty wyeliminowały już na treningach innych, w tym potencjalnych faworytów na rasowych wyścigowych sprzętach.
Klasę motocykli do 125cm3 pojemności wygrał:
Sławomir Zając przed Norbertem Stachurskim i Arturem Kopczewskim.
Na szczególną uwagę zasługuje wynik Norberta Stachurskiego startującego na skuterze OSA z 1955 r.
W klasie 175cm3 wygrał:
Cezary Łowisk przed Zbigniewem Klejpas i Jerzym Bowejem.
W klasie 250 cm3 pierwszy i jedyny, który ukończył bieg to:
Ignacy Ostaszewski na motocyklu MZ
Klasa powyżej 250 cm3 to duże motocykle coraz częściej nazywane Cafe Reyserami. Zwyciężył: Marcin Tynowski, drugi był Paweł Grajnert a trzeci Paweł Gazda.
Nagrodę główną - Puchar Automobilisty zgarnął Marcin Tynowski. Pozostali zwycięzcy jak to kiedyś bywało otrzymali wieńce laurowe oraz spełnili toast strzelając korkami szampana. Zawodnicy obiecali sobie rewanż już na następnej eliminacji, która odbędzie się 19 i 20 lipca w Mońkach k/ Białegostoku.
Włodzimierz Gąsiorek
Od redakcji:
Warto może dodać, że pomysłodawcą, organizatorem i głównym sędzią tej imprezy był właśnie autor powyższej notatki, mający do pomocy własną żonę, syna i nieliczne grono byłych zawodników a przede wszystkim dawnych działaczy sportów motocyklowych. Imprezę tą odwiedziło spore grono entuzjastów a dobra wyjątkowo pogoda, pozwoliła „bezboleśnie” przypomnieć jak sporo czasu temu uprawiano sport motorowy na współczesnym w tym czasie sprzęcie!
Ponadto należy wspomnieć, że imprezę tę „zaszczycił” znany na świecie globtroter Andrzej Sochacki, który przed paroma dniami zakończył „okrążanie” wzdłuż granic morskich 5-tego kontynentu świata …Australii. Winszował zwycięzcom, wręczając ksiązki opisujące jego podróże dookoła świata na motocyklu Harley Davidson a TV Superstacja przeprowadziła z nim wywiad wyemitowany zaraz w niedzielę na antenie./WMr/
Zobacz podobne artykuły:
Nowy Fiat 500 w 2032 r.
Wiadomości / News
2024.12.11
Porsche zredukuje liczbę salonów w Chinach
Wiadomości / News
2024.12.11
Garaż Al Assada
Wiadomości / News
2024.12.10
Nowy Fiat 500 w 2032 r.
Wiadomości / News
2024.12.11
Porsche zredukuje liczbę salonów w Chinach
Wiadomości / News
2024.12.11
Na jakiej zasadzie działają dodatki ceramiczne do oleju?
Warsztat / Porady
2024.12.11