Suzuki Vitara 1,4 Booster Jet 129 KM MT6 AllGrip - ZaSUV-a w terenie
Suzuki Vitara 1,4 Booster Jet 129 KM MT6 AllGrip - ZaSUV-a w terenie
Pierwsza Vitara pojawiła się na rynku w 1988 roku. Średniej (wówczas) wielkości terenówka uzupełniała gamę modelową Suzuki. Pojazd był większy niż Samurai i nieco mniej sprawny w terenie.
Wydaje się, że już wtedy menadżerowie Suzuki mieli na to auto inny pomysł. Ostatecznie w 1997 roku, kiedy model Samurai zastąpił równie kultowy dziś Jimny, Vitara stała się Grand Vitarą. I choć nadal mogła pojechać w teren, miała pomimo napędu AWD znacznie więcej cech dzisiejszego SUV-a. Pomimo tego, że w 2014 roku Suzuki wróciło do nazwy Vitara, samochód pozostał SUV-em. Z tym, że w tym przypadku SUV znaczy nieco więcej, niż u konkurencji.
W czym leży owa różnica?
Jak każdy średniej wielkości SUV, Vitara zdaje się być predestynowana do jazdy w mieście. Tymczasem, to bardzo uniwersalny samochód. Tak, zasadniczo do miasta. Ale też w trasę i lekki teren. Dzięki sporemu prześwitowi i opcjonalnemu napędowi AWD o nazwie AllGrip, Suzuki w przeciwieństwie do zdecydowanej większości SUV-ów i crossoverów z napędem tylko na jedną oś, poradzi sobie w terenie. Słowo wyjaśnienia, AllGrip to nie standardowy Haldex, jak w przypadku całej w zasadzie konkurencji, tylko wielotarczowe mokre sprzęgło elektromagnetyczne o czterech trybach pracy. Poszczególne tryby wybiera się pokrętłem umieszczonym obok lewarka skrzyni biegów. System, w jednym z położeń pozwala nawet na stałe zablokowanie momentu pomiędzy osiami w proporcjach 50:50. Wtedy, Vitarze nie straszne nie tylko najwyższe krawężniki czy zrujnowane latami nadmiernej eksploatacji torowiska tramwajowe, ale całkiem głębokie błoto, zaspy czy sypki piach...
Jak wspomniałem, w 2014 roku w Suzuki powrócono do nazywania Vitary – Vitarą. Po czterech latach, w 2018 roku pojazd doczekał się liftingu. Stylistycznego i mechanicznego. Ten pierwszy, to w zasadzie tylko zmiana kształty świateł przednich i tylnych lamp. Cała reszta, zasadniczo bez zmian. To, co najważniejsze to ingerencja inżynierów w to, co pod maską. Tu zmiany były kolosalne. Do lamusa odszedł benzynowy motor 1,6. Zastąpiły go dwa: 1,0, 1,4. Do tego, ten drugi występuje też w wersji Mild Hybrid. Ale, zanim o motorach nieco o tym co ważne dla kierowcy i pasażerów.
Większa wewnątrz niż zewnątrz
Pod jednym względem SUV Suzuki przypomina mi Hondę Jazz. Podobnie jak Jazz, Vitara sprawia wrażenie większej w środku niż na zewnątrz. Ten nieduży z pozoru SUV okazuje się być nad wyraz przestronny. Kierowca i pasażer na pewno nie będą narzekać na brak miejsca. Przednie fotele są wygodne. Mają jednak jedna wadę, trzymanie boczne. Z tyłu, standardowo w tym segmencie aut miejsca jest wystarczająco dla dwóch dorosłych osób. Nawet tym wysokim i szerokim nie brakuje przestrzeni na głowy, łokcie czy kolana. Sama kanapa jest w miarę wygodna. Wyprofilowanie niezłe, choć siedzisko mogłoby być nieco dłuższe. W każdym razie dwie osoby mogą na niej podróżować nawet na dłuższym dystansie. Także do pojemności ani ustawności bagażnika nie mam zastrzeżeń. Całkiem przyzwoite 375 litrów (710 po złożeniu oparcia kanapy) pozwala na w miarę bezstresowe spakowanie czterech dorosłych osób.
Nowości...
Jak już wspomniałem, Suzuki pożegnało stare jednostki napędowe. W miejsce wolnossących, pojawiły się doładowane a zamiast diesla, miękka hybryda. Konkretnie, 1,4 BoosterJet SVHS. Testowe auto w ruch wprawiała wsparta turbiną jednostka 1,4 (1373 cm3) o mocy 129 KM (5500 obrotów) i 235 Nm dostępnych z zakresie 2000 – 3000 obrotów. Napęd na obie się przekazywała skrzynia manualna o 6 przełożeniach. Taki układ pozwala na uzyskanie prędkości maksymalnej wynoszącej 190 km/h i przyspieszeniem 0-100 km/h w 9,5 s. Według producenta Vitara powinna zadowalać się 6,4 litrami benzyny w cyklu miejskim, 4,9 w trasie i 5,7 średnio. W naszym teście pojazd osiągnął zbliżone wartości.
Zawieszenie auta to oczywiście kolumna McPherson z przodu i belka skrętna z tyłu. Nie jest to szczyt wyrafinowania, ale.. działa. Warto jednak pamiętać, że pomimo tego że Vitara to terenowy SUV, zawieszenie zestrojono dość miękko. Pojazd, pomimo niezbyt imponującego „wzrostu” potrafi mocno kiwnąć się na zakręcie. Poza tym przekładnia kierownicza ma mniej bezpośrednie przełożenie niż w większości samochodów. Pewnie, że ułatwia precyzyjne manewrowanie na parkingu i przy małej prędkości. Ale trochę irytuje w czasie szybszej jazdy.
Na koniec słów kilka tytułem podsumowania. Vitara to SUV szczególny. Nie epatuje innością. Stylistycznie, jest standardowa do bólu. Z tym, że nie jest to zarzut bo w zalewie dziwaczności daje odpocząć wzrokowi i… nerwom. Dobrze spisuje się w mieście i na trasie. Do tego zapewnia więcej niż niezłe właściwości terenowe. Przy rozsądnej cenie, jest bardzo rozsądna alternatywą dla SUV-ów do VAG, PSA czy Renaulta. Dlatego, rozważyć warto...
Paweł Pusz
Zalety auta:
- właściwości terenowe
- pojemny kokpit i bagażnik
- niezły silnik
Wady auta:
- miękkie zawieszenie
- manualna skrzynia biegów
Podstawowe parametry techniczne Suzuki Vitara 1,4 Booster Jet 129 KM MT6 AllGrip:
Wymiary zewnętrzne (d/s/w/ro/mm): 4175/1775/1610/2500
Silnik: 1373 cm3 benzynowy, wsparty turbiną
Moc maksymalna: 129 KM przy 5500 obr./min
Maksymalny moment obrotowy: 235 Nm przy 2000 - 3000 obr./min
Napęd: przedni
Skrzynia: manualna 6 przełożeń
Prędkość maksymalna: 200 km/h
Przyspieszenie: 10,2 s
Deklarowane zużycie paliwa (miasto/trasa/średnio): 6,4/4,9/5,7 l
Bagażnik: 375/710 l
Cena: od 81 500 zł
Zobacz podobne artykuły:
Suzuki Swift 2024 – Przed premierą
Prezentacje / Nowości
2023.12.07
Nissan X-Trail e-POWER e-4ORCE 213 KM – Świat stanął na głowie
Testy / Testy
2023.09.22
Opel Mokka 1.2 Turbo GS Line 130 KM – Młodzieżowy styl
Testy / Testy
2023.09.22
Holowanie to 9 na 10 interwencji assistance dla motocykli
Finanse / Ubezpieczenia
2024.03.28
Rajd Safari - Kajetanowicz liderem w WRC2
Wiadomości / Moto sport
2024.03.28
Nissany już wkrótce tylko elektryczne
Wiadomości / News
2024.03.28