Rajd Dakar - od Afryki po Arabię Saudyjską
Afryka, Ameryka Południowa, a teraz Arabia Saudyjska. Blisko dwa tygodnie rywalizacji w najtrudniejszych warunkach.
Rajd Dakar to prawdopodobnie najbardziej wymagająca tego typu impreza, której uczestnicy to herosi, a ich stają się niemal legendami.
Zaczęło się niewinnie. W 1977 r. francuski motocyklista Thierry Sabine zgubił się na Saharze podczas rajdu z Abidżanu do Nicei. Przedzierając się przez piaszczysty teren pomyślał, że chyba nie ma lepszego miejsca do rywalizacji a także sprawdzenia swoich umiejętności niż pustynia. Po powrocie wziął się do przekuwania swojego pomysłu w rzeczywistość.
26 grudnia 1978 r. 182 zawodników stanęło na starcie w Paryżu, a następnie ruszyło do Dakaru. 74 z nich przetrwało 10 tys. km wymagających tras i dotarło do mety w Senegalu. Tak narodziła się impreza, która rosła z roku na rok. Początkowo był to rajd dla amatorów, ale jego wizerunek i wyzwanie, z jakim wiązał się start, przyciągały coraz bardziej znamienite nazwiska i coraz większych sponsorów. To co przyciągało, to też wielkie niebezpieczeństwo. Do 2020 r. Rajd Dakar zabrał życie 30 sportowcom, a wypadki zdarzały się także osobom śledzącym rywalizację. Dość powiedzieć, że Sabine, twórca imprezy, sam zginął podczas rajdu w wypadku helikoptera.
„Jedziemy przez dzikie tereny i startujemy w dziwnych warunkach. Wszędzie czyha na nas niebezpieczeństwo. Do tego jazda po pustyni to wielkie wyzwanie” – przyznaje Kuba Przygoński, który wystartuje także w Rajdzie Dakar 2021.
Z Afryki przez Amerykę Płd. do Arabii Saudyjskiej
W pierwszych latach rajd zaczynał się w Paryżu, a kończył w Dakarze, po drodze zahaczając o Algier lub Tunis. W 1992 r. w związku z wprowadzeniem GPS-ów dla kierowców i motocyklistów, zawodnicy finiszowali w Kapsztadzie. W 1995 r. po raz pierwszy start zlokalizowano poza Francją – rajd wyruszył z hiszpańskiej Granady, a w 2000 r. zaczynał się w Dakarze, a finiszował w Kairze.
W 2007 r. rajd startował z Lizbony, a rok później impreza została odwołana z powodu zagrożenia terrorystycznego. Od 2009 r. zawodnicy ścigali się w Ameryce Południowej – Argentyna, Chile i Boliwia zaoferowały zupełnie inny rodzaj wyzwania, ale cały czas poziom wymagań był bardzo wysoki. Piaszczyste partie były trudne, ale w nieco inny sposób niż miało to miejsce w Afryce. Do tego doszły odcinki w stylu WRC, które premiowały szybkich kierowców oraz samochody o dopracowanych zawieszeniach.
„Całą Amerykę Południową przejeździliśmy wzdłuż i wszerz, ścigaliśmy się niemal wszędzie. Argentyna, Boliwia, Peru, Chile, Paragwaj – te tereny zostały opanowane przez Rajd Dakar. Od 2020 roku impreza przeniosła się do Arabii Saudyjskiej. To nowy rejon, który jest wielkim wyzwaniem, bo jest tam mało ludzi, przez co zawodnikom jest trudniej – brakuje kibiców, którzy mogliby pomóc w trudnych sytuacjach. Jeździmy w prawdziwie dzikich warunkach” – opowiada Przygoński.
Rafał Sonik w 2015 r. triumfował w Rajdzie Dakar w kategorii quadów. Urodzony w Polsce Dariusz Rodewald wygrał imprezę w 2012 r. jako mechanik Iveco, ale występował z paszportem holenderskim i na podstawie tamtejszej licencji rajdowej. W kategorii samochodów najlepszy rezultat to trzecie miejsce Krzysztofa Hołowczyca w 2015 r. Czy jego osiągnięcie przebije Kuba Przygoński? Kierowca Toyoty Hilux był już w kategorii samochodów piąty (2018) i czwarty (2019), a co więcej, to do niego należy najlepszy wynik w kategorii motocykli – w 2014 r. był szósty.
W przyszłym roku Przygoński po raz pierwszy pojedzie Hiluxem w Dakarze. Auto, które powstaje w południowoafrykańskiej bazie zespołu Toyota Gazoo Racing, to jedna z najlepszych maszyn do zmierzenia się z trudami rajdu. Hilux niemal nie schodzi z podium od 2012 r.
Przypomnijmy, że za kierownicą Hiluxa startowali w Dakarze m.in. Adam Małysz (dwukrotnie), Andrzej Dziurka, Szymon Ruta, a także Marek Dąbrowski z Jackiem Czachorem, którzy Toyotą Hiluxem wywalczyli siódme miejsce w 2014 r.
Ponad 40 edycji rajdu to również mnóstwo rekordów. Stephane Peterhansel w 1991 r. odniósł swój pierwszy triumf na motocyklu, a potem powtórzył to jeszcze pięciokrotnie. Po poważnej kontuzji przesiadł się do samochodu, w którym po raz pierwszy wygrał rajd w 2004 r. Dołożył do tego sześć kolejnych zwycięstw i z łączną liczbą trzynastu jest najbardziej utytułowanym uczestnikiem tej rywalizacji. Nie dziwi więc jego przydomek Mr Dakar.
Rajd Dakar obrósł legendą jako rajd piekielnie trudny. W 1986 r. do mety dotarło ledwie 20,5 proc. startujących. Z kolei edycja 2017 była najbardziej łaskawa dla pojazdów – ponad 69 proc. uczestników dotarło do mety. To impreza, która jak mało która sprawdza wytrwałość zawodników i sprzętu. Także tego seryjnego. Od lat, wielu kierowców decyduje się na starty samochodami z grupy T2, czyli de facto seryjnymi autami, bo technicznie od terenówek oferowanych w salonach różnią się tylko bardziej spartańskim wnętrzem i wyposażeniem z zakresu bezpieczeństwa. Na jakie auta stawiają kierowcy? Najczęstszym wyborem są masowo produkowane auta terenowe Toyoty, czyli Land Cruiser i Hilux. Powód? Trwałością przebijają konkurencję. A do tego odnoszą sukcesy – od wielu lat równych sobie nie ma zespół Toyota Auto Body, którego Land Cruisery 200 wygrały siedem ostatnich edycji rywalizacji wśród aut produkcyjnych.
W przyszłorocznej edycji imprezy zgłoszono aż 23 auta z logo Toyoty, a pięć kolejnych pojedzie w rywalizacji klasyków. Co więcej, organizatorzy rajdu korzystali z Hiluxów i Land Cruiserów podczas wytyczania trasy rajdu po najtrudniejszych terenach w Arabii Saudyjskiej.
Inną jedną z czołowych marek jest KTM. 18 razy z rzędu Rajd Dakar wygrywali motocykliści KTM – podbili Afrykę i Amerykę Południową, ale w Arabii Saudyjskiej już musieli uznać wyższość rywali. Z kolei najskuteczniejszym quadem jest Yamaha – zawodnicy korzystający z jej sprzętu wygrali 12 ostatnich edycji./oprac. ns/
Zobacz podobne artykuły:
Renault 5 E-Tech w Warszawie
Wiadomości / Wydarzenia
2024.10.03
Bruno Sacco i jego słynne projekty
Wiadomości / Wydarzenia
2024.10.01
Ford Capri po raz pierwszy w Polsce
Wiadomości / Wydarzenia
2024.09.29
Wstrzymanie dopłat do leasingu „elektryków” może zahamować popyt
Wiadomości / Gorące tematy
2024.10.07
Humanoidalny robot może zostać "zatrudniony" w fabryce BMW
Wiadomości / Ciekawostki
2024.10.06