Policjanci zapobiegli nielegalnym wyścigom
Funkcjonariusze wystawili blisko 60 mandatów.
Policjanci z komendy miejskiej i wojewódzkiej policji we Wrocławiu wspierani przez policyjnych lotników z helikopterem Bell z KGP udaremnili nielegalne wyścigi, które miały odbyć się na terenie stolicy Dolnego Śląska. Policjanci w trakcie prowadzonych działań zatrzymali na gorącym uczynku popełnienia przestępstwa 6 osób, które kierowały pojazdami pod wpływem narkotyków i alkoholu, a także te, które posiadały zabronione substancje.
Wśród zatrzymanych była również osoba poszukiwana przez organy ścigania. Policjanci wystawili blisko 60 mandatów w obszarze wykroczeń w ruchu drogowym, w tym przekraczanie prędkości, niezatrzymania się do kontroli, kierowania pojazdami w stanie po spożyciu alkoholu, a także niezachowania należytej ostrożności, nieodpowiedniego oświetlenia i modyfikacji auta niezgodnych z przepisami.
Zadaniem policjantów było niedopuszczenie do wyścigów pojazdów na drogach publicznych. Funkcjonariusze w ramach swoich zadań i uprawnień kontrolowali kierowców oraz inne osoby, które naruszały przepisy. W sumie funkcjonariusze sprawdzili blisko 600 pojazdów i wylegitymowali ponad 850 osób.
W trakcie prowadzonych działań doszło do jednej z niebezpiecznych sytuacji. Przed godz. 23:00 na skrzyżowaniu ulic Kwiatkowskiego i Mokronowskiej policjanci biorący udział w zabezpieczeniu zauważyli samochód, który przejechał przez skrzyżowanie na czerwonym świetle. Widząc to funkcjonariusze włączyli sygnały świetlne i dźwiękowe w celu zatrzymania nieodpowiedzialnego kierowcy. Ten jednak nie reagował na to i zaczął przyśpieszać. W pewnym momencie na łuku drogi mężczyzna prowadzący pojazd stracił panowanie nad autem i wpadł w poślizg. Następnie "przeleciał" nad rowem, uderzył w metalowe ogrodzenie, po czym zatrzymał się na terenie składu budowlanego. Mężczyzna zaklinował się i nie mógł wysiąść z uszkodzonego samochodu. Na miejsce wezwano straż pożarną i pogotowie. Okazało się, że osobą która prowadziła auto był 54-letni mieszkaniec powiatu wrocławskiego.
W czasie interwencji od kierowcy była wyczuwalna silna woń alkoholu z ust. Policyjny alkomat wskazał ponad 2 promile. Nieodpowiedzialny kierowca trafił do policyjnego aresztu. Mężczyźnie za niezatrzymanie się do kontroli policyjnej może grozić kara pozbawienia wolności do lat 5, wysoka grzywna oraz wieloletni zakaz prowadzenia pojazdów.
Funkcjonariusze zapowiadają, że tego typu działania będą kontynuowane w przyszłości.
źródło: Policja
Zobacz podobne artykuły:
Porsche GT3, którego nikt nie kupuje
Wiadomości / News
2025.01.12
Zwycięzca konkursu Car of the Year 2025
Wiadomości / News
2025.01.10
Najczęściej wyszukiwana marka motoryzacyjna...
Wiadomości / News
2025.01.08
Abarth i Tramarossa
Wiadomości / Wydarzenia
2025.01.19
Samochody Forda na dużym ekranie
Wiadomości / Ciekawostki
2025.01.18
Dakar 2025 na mecie
Wiadomości / Moto sport
2025.01.17