Mercedes Benz GLC 200 4Matic (X253) 197 KM DCT8 Mild Hybrid – Kierunek przyszłości?
Mercedes Benz GLC 200 4Matic (X253) 197 KM DCT8 Mild Hybrid – Kierunek przyszłości?
Mercedes GLC, czyli kompaktowy SUV zastąpił w 2015 roku model GLK. Pojazd jest bliskim kuzynem Mercedesa Klasy C. Wbrew pozorom, kompaktowy SUV ma z Klasą C wiele wspólnego. Pod względem stylistycznym, ale też konstrukcyjnie. Powstał, bowiem na tej samej platformie. W ubiegłym roku pojazd przeszedł lifting.
W szczegółach, nowy GLC to standardowo montowane reflektory LED High Performance z obramowaniem świateł do jazdy dziennej, chromowane elementy biegnące przez całe nadwozie, przeprojektowany grill i nowy zderzak tylny.
Wnętrze, optycznie to nowa kierownica oraz dotykowy panel środkowy. To, co w aucie naprawdę jest nowe, to MBUX (Mercedes-Benz User Experience), czyli system multimedialno-rozrywkowy z możliwością sterowania głosem wieloma funkcjami samochodu. Pozwala on komunikować się kierowcy z autem dotykowo via centralny wyświetlacz.
Wspomnieć należy o panelu Touch Control na kierownicy lub wielofunkcyjnym panelu na konsoli środkowej lub głosowym poprzez asystenta wnętrza (Interior Assistant) lub hasła "Hej Mercedes". A propos wyświetlacza. Na desce w kokpicie GLC jest ich dwa. Oba są wysokiej rozdzielczości. Ten na panelu środkowym może mierzyć 7 lub 10,25 cala. A w opcji, jest nawet 12,5 calowy.
We wnętrzu nie ma się, do czego przyczepić
Jest elegancko a nawet bardzo elegancko. Pod tym względem firma ze Stuttgartu nie pozwala sobie na żadną ekstrawagancję czy inną dezynwolturę. Samochód jest bardzo pojemny. Pod tym względem zdecydowanie przewyższa zarówno Klasę C jak i swojego „usportowionego” kuzyna - GLC Coupe. Także bagażnik bez zarzutu. 550 litrów w konfiguracji 5 osobowej lub 1600 po złożeniu oparci kanapy to wprawdzie nie rekord, ale… niemało.
Dwie benzyny i cztery diesle
Do napędu kompaktowego SUV-a Mercedes zastosował dwa motory benzynowe i 4 diesle. Testowego GLC napędzał dwulitrowy silnik benzynowy pracujący w układzie miękkiej hybrydy. Jednostkę wspomaga turbosprężarka twin-scroll. Dzięki niej, motor osiąga moc 197 KM i 320 Nm momentu obrotowego w zakresie 1650-4000 obrotów. Efekt - 215 km/h i 7,0 do pierwszej setki.
Sednem miękkiej hybrydy jest 48-woltowa instalacja, która napędza rozrusznik zintegrowany z alternatorem. Dodaje on około 14 KM mocy i 150 Nm momentu obrotowego i działa do 2500 obr./min. Pozwala korzystać z trybu żeglowania wspomagając przy okazji system start-stop. Po co to wszystko? No cóż, teoretycznie dla obniżenia spalania. W praktyce, auto które miało być oszczędne zaskoczyło mnie co najmniej dużym zapotrzebowaniem na paliwo. Wyniki pokazywane przez komputer są jakby zaprzeczeniem idei hybrydowej motoryzacji. Przy spokojnej jeździe w zakresie 90-100 km/h nie udało mi się zejść poniżej 8 litrów. Prędkość autostradowa to 12 litrów! Średnia z testu wyniosła 9,5 litra. To dużo, dla pojazdu tych rozmiarów i wagi.
W ruchu miejskim czujemy wsparcie elektryki
Szczególnie, pomaga ona układowi start-stop. Motor elektryczny i dodatkowe 150 Nm skutecznie uzupełniają niedostatki mocy „z dołu”. Pojazd nadzwyczaj dynamicznie rusza do przodu. Mild Hybrid trochę pomaga też w utrzymaniu niższego zużycia paliwa. W ruchu miejskim GLC zasysał, bowiem tyle samo, co w trasie, czyli 8 litrów. I to jest nienajgorszy wynik. Pracę silnika wspiera 8 przełożeniowy automat DCT. Skrzynia, to nowa konstrukcja i jest zdecydowanie lepsza od starej, 7-biegowej. Nowy automat ma zdecydowanie szybszy czas reakcji. Płynniej zmienia biegi.
Do prowadzenia auta nie mam najmniejszych zastrzeżeń. Układ kierowniczy bliski ideału. Zawieszenie oparto na systemie Dynamic Body Control z bezstopniową regulacją amortyzacji. Tłumienie w zależności od sytuacji na drodze, prędkości jazdy i stanu nawierzchni, a także zgodnie z wybranym przez kierowcę trybem jazdy jest kontrolowane indywidualnie dla każdego z kół.
Oczywiście, zgodnie z modą swojego SUV-a Mercedes wyposażył w kilka predefiniowanych trybów jazdy. Są miedzy innymi sport, eco, normal a nawet dwa tryby terenowe. Pierwszy, Off-Road - został zestrojony z myślą o poruszaniu się po mało przyczepnym podłożu jak śnieg i piach. Drugi, Off-Road+ przygotowuje samochód do jazdy po bardziej wymagającym podłożu na przykład kamieniach i większych pochyłościach. Jest też, niczym wisienka na torcie trzystopniowa regulacja układu ESP. Dzięki temu system pozwala lepiej wykorzystać elektronikę zarówno na bezdrożach jak i podczas jazdy sportowej.
Miękka hybryda jest to system, w którym silnik elektryczny ma niewielką moc (od kilku do kilkudziesięciu koni mechanicznych) i jest połączony z alternatorem i rozrusznikiem. Jego celem jest wspomaganie w momentach, w których silnik jest najbardziej obciążony.
Mam tutaj na myśli między innymi ruszanie czy każde ostrzejsze przyspieszenie. System wspiera też działanie układu start-sto poprawiając szybkość jego reakcji. Silnik załącza się zdecydowanie sprawniej, nie szarpiąc i bez opóźnienia związanego z kręceniem rozrusznikiem. Pojazd wyposażone w miękką hybrydę nie porusza się na samym napędzie elektrycznym. Układ umożliwia wyłączenie jednostki spalinowej podczas tak zwanego "żeglowania".
Paweł Pusz
Zalety auta:
– wygląd
– pojemność auta i bagażnika
– system M-BUX
– skrzynia biegów
Wady auta:
– głośna praca silnika
- zużycie paliwa
Podstawowe parametry techniczne Mercedes Benz GLC 200 4Matic (X253) 197 KM DCT8 Mild Hybrid:
Wymiary (długość/szerokość/wysokość/rozstaw osi): 4655/1890/1644/2873 mm
Silnik: benzynowy wsparty układem hybrydowym
Pojemność: 1991 cm3
Moc maksymalna: 197 KM
Maksymalny moment obrotowy: 380 Nm od 1650-4000 obr./min
Napęd: AWD
Skrzynia: automatyczna 8 przełożeń
Osiągi (0-100 km/h): 7,0 s
Prędkość maksymalna: 215 km/h
Zużycie paliwa w teście (miasto/tryb autostradowy/średnio): 8,0/9,5/12,0 l
Pojemność bagażnika:550/1600 l
Pojemność zbiornika paliwa: 66 l
Cena: od 175 000 zł
Cena wersji testowej: od 197 000 zł
Zobacz podobne artykuły:
Nissan Qashqai E-Power Tekna + – Nadzieja przyszłości?
Testy / Testy
2024.04.26
Polskie premiery Mercedesa w Poznaniu
Wiadomości / News
2024.04.06
Volkswagen Caddy 2.0 TDI DSG Dark Label – Nie do zdarcia
Testy / Testy
2024.04.04
Od czerwca zacznie brakować w miastach taksówkarzy
Wiadomości / Gorące tematy
2024.05.06
Serial o życiu Ayrtona Senny
Wiadomości / Moto sport
2024.05.05
Porsche 911 992.2 – W dwóch wariantach
Prezentacje / Nowości
2024.05.05