Małysz startuje w Katarze
Sealine Cross Country Rally w Katarze to kolejny rajd, w którym bierze udział Adam Małysz i Rafał Marton.
Przed polską załogą 1750 km pustynnego ścigania i pięć etapów. - To specyficzny rajd – ocenia Adam Małysz. – Po pierwsze Katar nie ma wielkiej powierzchni, a codziennie przejeżdżamy po 300-400 kilometrów oesowych. To oznacza, że nawigacja jest trudna. Organizatorzy musieli wytyczyć trasę w kraju, który jest 30-razy mniejszy od Polski, czyli oesy idą po tych samych fragmentach skalistej pustyni. Można oczekiwać mnóstwa zakrętów, wzajemnie krzyżujących się dróg, tysięcy zagubionych szlaków. Do tego wszędzie pełno starych i nowych śladów. Trasa jednego dnia biegnie w lewo, żeby dwa dni później, na tych samych rozstajach, odchodzić np. w prawo. No nie da się jechać na pamięć i naprawdę łatwo się w tych warunkach pogubić, czyli... Rafał będzie mieć naprawdę dużo roboty. Ściganie też jest specyficzne, bo wydm jest mniej, ale na skałach, choć jeździ się po nich całkiem fajnie, łatwo o uszkodzenie opon. Ciekaw jestem jak teraz poradzi sobie Mini. Jesteśmy po pierwszym starcie w Abu Dhabi, ale tam było mnóstwo piasku. W Katarze da się pojechać szybko, ale równie szybko można ten rajd skończyć przed czasem. Obiecuję kibicom, że bardzo uważnie będziemy przyglądać się drodze – puentuje Adam.
Przypomnijmy, że Adam z Rafałem startowali już w Katarze przed rokiem. Przez dłuższy czas rywalizowali wtedy na drugiej pozycji w tym rajdzie i byli faworytami do podium, ale skończyli rajd tuż poza pierwszą trójką.
Zobacz podobne artykuły:
Chris Evans: „To ekscytujący czas dla miłośników samochodów”
Wiadomości / Wydarzenia
2024.05.03
Motocyklista „zarobił” 226 punktów karnych
Wiadomości / News
2024.05.01
Nico Hülkenberg kierowcą fabrycznego zespołu Audi
Wiadomości / Moto sport
2024.04.29
Jak zabezpieczyć się przed klonem?
Używane
2024.05.03
Chris Evans: „To ekscytujący czas dla miłośników samochodów”
Wiadomości / Wydarzenia
2024.05.03