Limuzyna Prezydenta Trumpa na torze Daytona 500
Prezydent Donald Trump w minioną niedzielę udał się na Daytona International Speedway na Florydzie, otwierając wyścig serii NASCAR.
Zanim prezydent wylądował swoim Air Force One, samolot wykonał rundę honorową nad torem. Na tor prezydent USA przybył w limuzynie zwanej „Bestią”. W roli sędziego honorowego Donald Trump rozpoczął słynny wyścig. „Bestia” wjechała na tor a za prezydenckim samochodem wszystkie auta uczestników wyścigu.
Na nieszczęście dla startujących, jak i tysięcy fanów wyścigu, deszcz zaczął padać tuż po przejeździe „Bestii”. Organizatorzy zdecydowali, że 62. edycja Daytona 500 została przesunięta na poniedziałek.
Donald Trump nie jest pierwszym prezydentem, który pojawił się podczas słynnego wyścigu. W roli honorowego startera wystąpił również prezydent George W. Bush w 2004 r.
Dodajmy, że stan Floryda jest uważany za tzw. swing, tzn. liczba demokratów i republikanów jest zbliżona. Udział Trumpa w tym wydarzeniu odbył się w ramach kampanii wyborczej i jego reelekcji./ns/
Zobacz podobne artykuły:
Alfa Romeo – kontrowersje wokół nazwy
Wiadomości / News
2024.04.16
Premiery BMW podczas Święta Motoryzacji
Wiadomości / News
2024.04.15
Nie żyje Paolo Pininfarina
Wiadomości / News
2024.04.14
Tajemniczy prototyp Peugeota
Prezentacje / Concept Cars
2024.04.18
52. Rajd Świdnicki - powroty i niespodzianki
Wiadomości / Moto sport
2024.04.17
Alfa Romeo – kontrowersje wokół nazwy
Wiadomości / News
2024.04.16