Dobry początek Polaków w Rajdzie Dakar
Debiutująca w Toyocie Hilux załoga Dąbrowski/Czachor osiągnęła 16. rezultat, 10’41 za liderem.
Drugi Hilux: Małysz/Marton na metę odcinka przyjechał jako 22., ze stratą 12’55. Kuba Przygoński po pierwszym dniu jest na 20 pozycji, jego strata to 8’23.
Etap z Rosario do San Luis był identyczny dla samochodów i motocykli. Na szlak składały się wąskie i kamieniste drogi z dużą liczbą wybijających hop. Trasa liczyła 809 km, a OS miał 180 km. Krótka próba sportowa dała się jednak mocno we znaki załogom.
- Bardzo się napracowaliśmy pokonując niezliczoną liczbę zakrętów. Często musieliśmy redukować do pierwszego biegu. Jedynka jest dosyć krótka i narowista, musimy jeszcze wyczuć tę skrzynię, by zyskiwać czas w takich fragmentach trasy. Pojechaliśmy bardzo dobrze zwłaszcza biorąc pod uwagę konkurencyjność stawki samochodowej – komentował Marek Dąbrowski.
- Trasa była wyjątkowo wymagająca dla kierowców, nie sprawiała jednak trudności nawigacyjnych. Pojechaliśmy równym tempem i mamy dobry rezultat, ale to dopiero początek – dodał Jacek Czachor.
Niespodziewane sytuacje nie ominęły Adama Małysza, pilotowanego przez Rafała Martona. Zespół miał awarię wycieraczek.
- Etap był kamienisty i wyjątkowo niebezpieczny, do tego na trasie zalegała woda. W pewnym momencie zacięły się wycieraczki w naszym aucie. Stanęły bezpośrednio przed moimi oczami. Musieliśmy zatrzymać się i je po prostu wyrwać by móc kontynuować ściganie. Poza tym auto sprawowało się rewelacyjnie. Czujemy w nim moc. Pomimo przygód nie mamy dużej straty, a jeszcze jest wiele dni żeby odrabiać – powiedział Adam Małysz.
Sensacyjnie najszybszy na etapie okazał się Portugalczyk Carlos Sousa, który pokonał trzech kierowców Mini: Orlando Terranovę (+11), Nassera al-Attiyaha (+47) i Naniego Romę (+1.15).
Dużo działo się również w rywalizacji kierowców jednośladów. Jedyny reprezentant Polski w motocyklowej stawce w rajdzie Dakar 2014 – Kuba Przygoński ukończył pierwszy etap tylko o 8'23 wolniej od zwycięzcy.
- Wyjeżdżaliśmy z jednego zakrętu i składaliśmy się do następnego. Trasa była techniczna i bardzo wolna. To dobra rozgrzewka przed tym, co czeka nas dalej. Ja osobiście wolę szybsze, bądź pustynne etapy i liczę, że na takich będzie szansa by atakować. Czołówka ma bardzo niewielkie różnice czasowe, ale na takiej trasie nie było też możliwości odskoczyć. Przewagi zaczną wzrastać, kiedy wjedziemy w bardziej pustynne i nawigacyjne partie – skomentował Kuba Przygoński.
Pomimo tak niewielkiej straty, reprezentant Polski uplasował się na 20. pozycji. Na razie wyniki czołówki są bardzo wyrównane, a różnice pomiędzy konkurentami sekundowe. To pokazuje jak zawzięta będzie walka w tym roku. Za motocyklistami jednak dopiero 809 km z zaplanowanych 8734 km.
Wygrał Joan Barreda Bort (Honda), który pokonał trasę w 2h25'31. 37 sekund wolniejszy był Marc Coma (KTM). Trzeci na metę przyjechał Cyril Despres, 1'40 za liderem.
Teraz rajdowa karawana przejedzie z San Luis do San Rafael. Organizatorzy już na początku rywalizacji postanowili sprawdzić wytrzymałość kierowców. Etap ponownie będzie długi: samochody pokonają 798 km (OS 433), a motocykle 724 km (OS 359). W pierwszej jego części zawodnicy będą mieli okazję sprawdzić prędkość maksymalną swoich maszyn, a ostatnie 100 kilometrów, to z kolei bardzo wymagające, specyficzne szare wydmy Nihuil.
Motocykle:
Nieoficjalna klasyfikacja 1. etap Rosario – San Luis Dakar 2014:
1. Joan Barreda (E) Honda CRF 450 Rally 2:25.31
2. Marc Coma (E) KTM 450 Rally +37
3. Cyril Despres (F) Yamaha YZF 450 +1.40
4. Alain Duclos (F) Sherco 450 SR +1.56
5. Paulo Goncalves (P) Honda CRF 450 Rally +2.25
6. Francisco Lopez (RCH) KTM 450 Rally +3.24
7. Joan Pedrero (E) Sherco 450 SR +3.47
8. Sam Sunderland (GB) Honda CRF 450 Rally +4.33
= Michael Metge (F) Yamaha YZF 450 +4.33
10. Alessandro Botturi (I) Speedbrain 450 Rally +4.48
…
20. Kuba Przygoński (PL) KTM 450 Rally +8.23
Samochody:
Nieoficjalna klasyfikacja 1. etap Rosario – San Luis Dakar 2014:
1. Carlos Sousa/Miguel Ramalho (P) Haval H8 2:20.36
2. Orlando Terranova/Paulo Fiuza (RA/P) Mini All4 Racing +11
3. Nasser al-Attiyah/Lucas Cruz (Q/E) Mini All4 Racing +47
4. Nani Roma/Michel Perin (E/F) Mini All4 Racing +1.15
5. Carlos Sainz/Thomas Gottschalk (E/D) Buggy SMG +4.03
6. Krzysztof Hołowczyc/Konstantin Żilcow (PL/RUS) Mini All4 Racing +4.21
= Stephane Peterhansel/Jean-Paul Cottret (F) Mini All4 Racing +4.21
8. Christian Lavieille/Jean-Pierre Garcin (F) Haval H8 +5.42
9. Leeroy Poulter/Robert Howie (ZA) Toyota Hilux +5.57
10. Erik van Loon/Wouter Rosegaar (NL) Ford HRX +6.02
…
16. Marek Dąbrowski/Jacek Czachor (PL) Toyota Hilux +10.41
…
23. Adam Małysz/Rafał Marton (PL) Toyota Hilux +12.55
Zobacz podobne artykuły:
Nowy Fiat 500 w 2032 r.
Wiadomości / News
2024.12.11
Porsche zredukuje liczbę salonów w Chinach
Wiadomości / News
2024.12.11
Garaż Al Assada
Wiadomości / News
2024.12.10
Nowy Fiat 500 w 2032 r.
Wiadomości / News
2024.12.11
Porsche zredukuje liczbę salonów w Chinach
Wiadomości / News
2024.12.11
Na jakiej zasadzie działają dodatki ceramiczne do oleju?
Warsztat / Porady
2024.12.11