
Czy warto decydować się na używane opony?
Mogą kosztować nawet połowę mniej niż nowe opony, czy zakup używanego ogumienia na pewno jest opłacalny?
Część kierowców zamiast na zakup nowego ogumienia decyduje się na kupno opon używanych, które są sprzedawane najczęściej w sieci lub w serwisach wulkanizacyjnych. Oferta ogumienia z drugiej ręki jest uboższa od tego, co proponują specjalistyczne sklepy z nowymi produktami. Właściciele samochodów nie mogą tak swobodnie wybierać w markach, modelach i rozmiarach opon. Także stan dostępnych produktów jest zróżnicowany.
"Kierowca kupujący używaną oponę często nie ma pewności, z jakiego źródła ona pochodzi” - zauważa Filip Fischer, kierownik działu obsługi klienta w Oponeo.pl. "Uszkodzone ogumienie z auta powypadkowego, opony niewłaściwie eksploatowane i przechowywane stanowią realne ryzyko dla kierowców i pasażerów".
Dlaczego jazda na używanych oponach może być niebezpieczna?
Nieodpowiedni wiek opony
Większość opon można bezpiecznie użytkować do 5 lat od daty produkcji. Na bocznej ścianie ogumienia, za kodem DOT znajduje się ciąg czterech cyfr. Wskazują one kolejno tydzień oraz rok, w którym produkt powstał (np. kod 3209 znajduje się na oponie wyprodukowanej w 32. tygodniu 2009 roku).
Na stan ogumienia wpływa jednak nie tylko wiek, ale również sposób jego eksploatowania, przechowywania oraz konserwacji. Rozważając zakup opon używanych warto wziąć pod uwagę wszystkie te czynniki.
Zbyt niski bieżnik
Bieżnik nowej opony ma 8-10 mm. Skontrolować go pozwala profesjonalny głębokościomierz, ale dobrze sprawdza się również suwmiarka. Niektórzy producenci stosują specjalne oznaczenia częściowego zużycia opon w postaci znacznika TWI lub zgrubienia w rowkach. Ścieranie tych miejsc jest równoznaczne z tym, że opona traci na jakości.
Wysokość bieżnika opony używanej warto sprawdzić w miejscu, w którym opona jest najbardziej zużyta; tylko to pozwoli realnie ocenić jej stan. Zmierzenie go np. jedynie z boku ogumienia nie da pełnego obrazu stanu produktu.
Minimalny bieżnik, na którym można jeździć nie narażając się na mandat, to zgodnie z Kodeksem Drogowym 1,6 mm. Gwarancję bezpiecznej jazdy daje jednak bieżnik o wysokości nie mniejszej niż 4 mm.
"Bieżnik sporej części dostępnych na rynku opon używanych ma jedynie 5 mm” - zauważa ekspert Oponeo.pl. "Wystarczy przeliczyć, jak szybko podczas naszej jazdy ulegnie on dalszemu starciu sprawiając, że ogumienie straci na przyczepności i sprawnym odprowadzaniu wody".
Nierównomierne zużycie bieżnika
Oprócz wysokości bieżnika, istotny jest również sposób jego zużycia. Jego nierównomierna eksploatacja (starcie bocznej krawędzi opony lub nieproporcjonalne ścieranie się ogumienia, tzw. wyząbkowanie), świadczyć może o złej geometrii zawieszenia, nagłym hamowaniu, nieprawidłowym wyważeniu koła lub niezachowaniu zalecanego przez producenta ciśnienia.
Opony w takim stanie nie powinny być przeznaczone do dalszej jazdy?
Uszkodzenie opony
Mikrouszkodzenia są naturalną sprawą w przypadku używanych opon. Warto jednak pamiętać, że jakiekolwiek wybrzuszenia, pęknięcia, pęcherze wiążą się bardzo często z potrzebą wymiany ogumienia. Części uszkodzeń kierowca nie jest w stanie zauważyć gołym okiem. Dają one o sobie znać dopiero w czasie szczegółowej kontroli u wulkanizatora bądź w czasie jazdy.
Szczególnie niebezpieczne jest naruszenie konstrukcji opony. Może ono skutkować ściąganiem auta w czasie jazdy, drganiami kierownicy, a w rezultacie awarią koła. Warto pamiętać, że kierowca kupujący opony używane zazwyczaj nie posiada już gwarancji na ogumienie. Tym samym w przypadku fabrycznych, nieodkrytych wcześniej uszkodzeń nie może dochodzić swoich praw.
Źle przechowywane ogumienie
Wszystkie parametry w zakresie eksploatacji i bezpieczeństwa zachowują opony sprzedawane do 3 lat od daty produkcji. Gwarantują to firmy przestrzegające polską normę PN-C94300-7 dotyczącą pakowania, przechowywania i transportu ogumienia. Warto pamiętać, że także wymieniane po sezonie opony muszą być odpowiednio przechowywane.
Najlepsze jest przewiewne miejsce, w którym utrzymuje się stała temperatura i nie ma narażenia na promienie słoneczne. Niewłaściwe przechowywane ogumienia grozi pogorszeniem jego właściwości jezdnych.
Czy opłaca się inwestować w nowe opony?
Decydując się na zakup nowych opon kierowca zyskuje jakość oraz ich optymalne właściwości. Ogumienie jest doskonale dopasowane zarówno pod kątem rozmiaru, jak i indeksu prędkości. Właściciel otrzymuje również gwarancję, która daje mu zabezpieczenie w razie ujawnienia fabrycznych uszkodzeń.
Jak wynika z badań Oponeo.pl, 26 proc. klientów zwraca uwagę na cenę towaru. Jednak dla połowy kupujących znaczenie ma bezpieczeństwo. Jest ono priorytetem dla 11 proc. klientów. Dla kolejnych 11 proc. najważniejsze jest bezpieczeństwo w parze z opiniami klientów, a dla 17 proc. w duecie z ceną.
Kompromisem pomiędzy dobrą ceną a jakością nie muszą być opony używane. "Producenci wychodzą naprzeciw potrzebom różnych kierowców i oferują bardzo dobre ogumienie z klasy ekonomicznej” - zaznacza ekspert. „To produkty, które cieszą się popularnością wśród klientów zwracających uwagę zarówno na cenę, jak i bezpieczeństwo podróżowania".
źródło: Oponeo.pl
Zobacz podobne artykuły:
Warto serwisować samochód w ASO? Odpowiadamy.
Warsztat / Porady
2023.03.23
Samochód idealny dla kobiety
Warsztat / Porady
2023.03.08
Czy nadal opłaca się sprowadzać auto z zagranicy?
Warsztat / Porady
2023.03.03
Firmy z branży
AKUMULATOREX
mazowieckieAMPERMAX
mazowieckieWYPOŻYCZALNIA/SPRZEDAŻ BAGAŻNIKÓW & BOXÓW DACHOWYCH
mazowieckieCo kieruje klientami salonów samochodów przy wyborze sprzedawcy? Odpowiadamy
Wiadomości / Wydarzenia
2023.03.23
Zakaz sprzedaży aut spalinowych w UE pod znakiem zapytania
Wiadomości / Gorące tematy
2023.03.20
10 lat temu powstał ostatni Lexus LFA
Wiadomości / Ciekawostki
2023.03.20