Citroen e-C4 EV 136 Fell Pack – Przyszłość nadjeżdża?
Marka Citroen znana jest z komfortowych aut o wyszukanej stylizacji. Czy parę lat temu mógłby ktoś przypuścić, że idąc za duchem czasu francuski producent stworzy model napędzany silnikiem elektrycznym?
Citroen e-C4 wpisuje się do aut kompaktowych reprezentujących segment C. Jednak tak naprawdę pod kątem wizualnym bardziej przypomina crossovera, szczególnie patrząc na jego profil. Zabudowane nadkola, progi, wreszcie podwójny pas przedni z dwoma poziomami reflektorów to rozwiązania często stosowane w tego typu autach.
Robi dobre wrażenie
Pierwsze, co docenimy we francuskim aucie to fotele. Są one bardzo wygodne i stanowią standardowe wyposażenie testowanej wersji Fell Pack. Citroen jest najwygodniejszym w tej klasie aut autem. Nie ma także uchwytów na napoje. Jedyne znajdują się w boczkach drzwi. Otrzymujemy za to gniazdka USB (dwa) i są różnych typów – USB-A i USB-C. Z przodu wygodnie mogą podróżować kierowca wraz z pasażerem. Na tylnej kanapie szczególnie wysocy pasażerowie mogą narzekać na miejsce nad głową (o ile nie mają wzrostu powyżej 185 cm). Można narzekać także na brak podłokietnika.
Pod kątem przestrzeni bagażowej Citroen nie wypada źle. Wynik to przyzwoite 380 litrów. Jednak to przemyślane 380 litrów, ponieważ podłoga jest płaska bez zachodzących na nią nadkoli z boku. Taką też pozostaje po złożeniu oparć tylnej kanapy (składają się w proporcjach 40/60). Pod podłogą znajduje się jeszcze sporo miejsca, które można wykorzystać na przewożenie kabli.
Na prąd
Auto napędzane jest silnikiem elektrycznym, znanym wcześniej chociażby z innych aut koncernu Stellantis (m.in. Opel Corsa-e, Opel Mokka-e, Peugeot e-208). Citroen e-C4 wyposażono w silnik elektryczny synchroniczny z magnesami trwałymi. Dysponuje on mocą 136 KM. Wysoki względem mocy jest moment obrotowy wynoszący 260 Nm. Instalacja trakcyjna pracuje na napięciu 400 V, zaś napęd przenoszony jest na w zasadzie bezpośrednio na przednią oś.
Producent zapewnia, że w każdej wersji możemy naładować auto z szybkiej ładowarki DC o mocy do 100 kW, do pojemności 50 kWh do 80 proc. w ok. pół godziny. Standardowo auto zostało fabrycznie wyposażone w pokładową ładowarkę jednofazową o mocy 7,4 kW. Naładujemy nią auto w niecałe 8 godzin, jednak w praktyce łądowanie w domu zajmuje co zajmuje ok. 15 godzin. Nie polecamy natomiast ładowania ze zwykłego gniazdka 230 V. Przyczyna jest prosta - czas. Taka forma ładowania trawa podad dobę.
Jak jeździ?
Wysoki moment obrotowy ma wpływ na dynamikę auta. Choć przyspieszenie nie jest rewelacyjne, jednak 9,7 sekundy do 100 km/h jest zakceptowalne. Średni zasięg WLTP dla tego modelu wynosi 350 km. Czy jest on możliwy do osiągnięcia? Tak, ale wiele zależy oczywiście od warunków atmosferycznych oraz stylu jazdy kierowcy. Przy bardzo oszczędnym sposobie poruszania się udało się nam uzyskać zaledwie 10,4 kWh/100 km! Ponieważ auto wyposażono w akumulator o pojemności brutto 50 kWh (realnie użyteczne jest ok. 46 kWh) tak niewielkie zapotrzebowanie na prąd skutkuje tym, że gdyby utrzymać tak niskie zużycie prądu, można by pokonać na jednym łądowaniu blisko 500 km. Oczywiście, musielibyśmy poruszać się po mieście w trybie Eco z niewielką prędkością i w sprzyjających warunkach atmosferycznych. W realu aż tak dobrze nie jest. Oczywiście poruszając się po drogach ekspresowych czy autostradach wynik ten znacznie wzrasta.
Citroen to komfort. A auta elektryczne to dobre wyciszenie. Podobnie jest w tym przypadku. Autem podróżuje się w komfortowych warunkach. Także dzięki temu, że zastosowane zostały amortyzatory z progresywnymi ogranicznikami hydraulicznymi. Doceni się to rozwiązanie, szczególnie poruszając się w warunkach miejskich, w których występują garby, tory tramwajowe, czy gorsza jakość asfaldu. Skok amortyzatorów jest spory, zaś tłumienie na tyle sprężyste, że nie powoduje bujania.
Autem podróżuje się bardzo przyjemnie. Docenimy układ kierowniczy, który pracuje bardzo lekko, rekuperację, która wymaga wciśnięcia “B” na selektorze jazdy (szkoda, że za każdym odpaleniem auta. Całkiem przyzwoicie Citroen wypada pod kątem wyposażenia. Tempomat adaptacyjny, monitorowanie jazdy po pasie ruchu, kamera cofania (panoramiczna), monitorowanie martwego pola podczas jazdy oraz asystent świateł drogowych (automatyczne “długie”) i skrętnych świateł doświetlających zakręty na pewno zostaną docenieni przez niejednego kierowcę.
Citroen e-C4 to niebanalne auto. Wygodne, przestronne, przytulne dające dużo radości z jazdy. Posiada także oszczędny silnik elektryczny o zaskakująco niskim zużyciu energii. Ciekawe ile czasu uplynie, zanim powstanie sieć szybkich ładowarek, bo ta obecnie jest bardzo uboga.
MOTOTRENDY.PL
Zalety auta:
- komfort podróżowania
- zawieszenie
- przestronne wnętrze
- niskie zużycie energii
- wyposażenie
- praktyczne schowki
Wady auta:
- brak podłokietnika w drugim rzędzie
Podstawowe parametry techniczne Citroen e-C4 EV 136 Fell Pack:
Wymiary (długość/szerokość/wysokość/rozstaw osi): 4360/1800/1520/2670 mm
Silnik: elektryczny, chłodzony cieczą
Pojemność akumulatora: 50 kWh
Moc maksymalna: 136 KM
Maksymalny moment obrotowy: 260 Nm
Napęd: przedni
Osiągi: 0-100 km/h: 9,5 s
Prędkość maksymalna: 150 km/h
Pojemność bagażnika: 380 l
Pojemność baterii: 50 kWh
Cena: od 175 900 zł
Cena wersji testowanej: 183 900 zł
Zobacz podobne artykuły:
Seat Ateca 1.5 TSI DSG Xperience 150 KM – Poprawna aż do bólu?
Testy / Testy
2024.12.02
Mercedes GLC 200 4Matic – SUV z charakterem
Testy / Testy
2024.11.29
Volkswagen Amarok Style V6 3.0 TDI 240 KM 4MOTION – Solidny pracownik
Testy / Testy
2024.10.27
Nowy Fiat 500 w 2032 r.
Wiadomości / News
2024.12.11
Porsche zredukuje liczbę salonów w Chinach
Wiadomości / News
2024.12.11
Na jakiej zasadzie działają dodatki ceramiczne do oleju?
Warsztat / Porady
2024.12.11