Audi Sport – przygotowania do Rajdu Dakar 2024
W ramach przygotowań do Rajdu Dakar 2024, zespół Audi po majowym teście w Arabii Saudyjskiej, w Hiszpanii połączył testy ze startem w zawodach - Baja Aragón.
Do Hiszpanii zabrano trzy Audi RS Q e-tron prowadzone przez trzy załogi: Mattias Ekström/Emil Bergkvist, Stéphane Peterhansel/Edouard Boulanger i Carlos Sainz/Lucas Cruz.
Audi Sport przez siedem dni prowadziło testy na Półwyspie Iberyjskim. W tym czasie samochody pokonały ponad 1500 km. „Opierając się na wnioskach z testów w Arabii Saudyjskiej, nasi inżynierowie podjęli i przepracowali szczegółowo dalsze kroki” - mówi szef Audi Motorsport Rolf Michl. „Informacje zwrotne od kierowców do teamu były cenne i pokazały, że zmierzamy we właściwym kierunku. Kolejnym naszym krokiem był start w Baja Aragón.” Rajd ten odbył się wokół wschodnio-hiszpańskiego miasta Teruel. Start w Baja Aragón był dla Audi poza klasyfikacją. Prototyp RS Q e-tron wyposażony w napęd elektryczny, konwerter energii i reFuel, został opracowany z myślą o starcie w kategorii T1 U. Ta klasa dla niskoemisyjnych samochodów wyścigowych w regulaminie Baja Aragón jednak nie funkcjonuje. Mimo to, Audi Sport może w niej startować na zasadzie wyjątku. „Nawet jeśli nie ścigamy się w klasyfikacji generalnej, spodziewamy się, że udział w wyścigu da kierowcom i pilotom gruntowne przygotowanie w warunkach rywalizacji, a także dostarczy kolejnych spostrzeżeń dotyczących naszych pojazdów” - mówi Sven Quandt, szef Q Motorsport.
Praca dyrektora technicznego Leonardo Pascalego i jego zespołu skupiła się na przygotowaniu zawieszenia i opon. „Przygotowaliśmy różne konfiguracje amortyzatorów, tak by przedstawić szereg możliwości” - wyjaśnia Pascali. „Oczywiście pracowaliśmy z nowymi oponami BF Goodrich i optymalnie dopasowaliśmy je do Audi RS Q e-tron.” Zoptymalizowano też nadwozie, dzięki czemu przednia szyba nie powinna się już tak szybko brudzić. „W ciągu dwóch dni znacznie poszerzyłem swoją wiedzę na temat amortyzatorów” - skomentował Mattias Ekström, a Carlos Sainz dodał: „To był dobry i produktywny krok naprzód od naszego ostatniego testu w Arabii Saudyjskiej.”
Audi Sport dobrze wykorzystało dni spędzone w Saragossie, by przygotować się do surowych warunków serwisowych na Baja Aragón. Przykład obostrzeń regulaminowych: dozwolony był tylko 30-minutowy serwis między dwoma etapami częściowymi i po zakończeniu etapu. Następnie przy samochodzie mogło pracować tylko trzech pracowników oraz kierowca i pilot.
„Baja to coś zupełnie innego niż Rajd Dakar. Pod niemal każdym względem” - mówi Stéphane Peterhansel. „Trasy bardziej kręte, jak w Rajdowych Mistrzostwach Świata i znacznie dłuższe. W zasadzie nie można się też zgubić, ponieważ trasa jest dobrze oznakowana. Dzięki tym zróżnicowanym wymaganiom, Baja jest dobrym dodatkiem do naszego pustynnego programu off-roadowego.”
Czternastokrotny zwycięzca Dakaru może pochwalić się trzema zwycięstwami w Baja w latach 2007-2012, a zespół Svena Quandta wygrywał tam dziesięć razy. Tegoroczny program obejmował prolog i pierwszy etap, z dwoma kolejnymi, kończącymi 500-kilometrową trasę. 39. edycja rajdu zgromadziła 271 załóg we wszystkich kategoriach pojazdów – to rekord wszystkich dotychczasowych edycji. Po raz pierwszy od styczniowego wypadku w Rajdzie Dakar, pilot Edouard Boulanger powrócił do kokpitu obok Peterhansela. „Oczywiście zwracam baczną uwagę na swoje zdrowie, ale cieszę się, że znów mogę pilotować Stéphane'a” - powiedział Boulanger po teście.
Audi Sport ma mniej niż sześć miesięcy na przygotowanie się do swojego trzeciego startu w Rajdzie Dakar. Pobyt w Hiszpanii to początek intensywnej fazy. „Testy są przyjemne, ale ważnym jest, by wrócić do trybu rywalizacji” - podkreśla Peterhansel. Nie dotyczy to wyłącznie kierowców i pilotów. Nowi członkowie zespołu również poznali zespołowe otoczenie. Muszą wyćwiczyć w sobie właściwe interakcje pod presją czasu. Po Baja Aragón, kolejne zawody w kalendarzu to zaplanowany na październik Rajd Maroka. Pustynne warunki Maroka pozwolą przećwiczyć zachowania w trasie oraz sposoby nawigacji, a rajd będzie znacznie dłuższy niż Baja Aragón. Dodatkowo, fazę przygotowań zespołu do najtrudniejszego na świecie rajdu terenowego – Dakaru, który odbędzie się w styczniu przyszłego roku, uzupełnią kolejne testy./oprac. ns/
źródło: Audi
Zobacz podobne artykuły:
Marcello Gandini i Lamborghini Countach
Wiadomości / Wydarzenia
2024.04.13
Audi Q6 e-tron i sztuka
Wiadomości / Wydarzenia
2024.04.05
Ghostbusters: Frozen Empire z udziałem Mercedesa Sprintera
Wiadomości / Wydarzenia
2024.03.21
Startuje sezon rajdowych MP
Wiadomości / Moto sport
2024.04.26
Majówka 2024 – raport drogowy
Bezpieczeństwo
2024.04.26
Nissan Qashqai E-Power Tekna + – Nadzieja przyszłości?
Testy / Testy
2024.04.26