Audi A5 i S5 na Lazurowym Wybrzeżu
W scenerii niczym z filmu o przygodach Jamesa Bonda.
Przez francuskie Alpy nadmorskie prowadzi wąska droga, wijąca się pomiędzy zalesionymi, surowymi górami. Wiedzie przez wykute w skale tunele, a kierowcom serwuje zakręty niemal każdego rodzaju – jedne wyjątkowo ciasne, inne długie i szybkie. Ze względu na swój profil drogi Lazurowego Wybrzeża są szczególnie wymagające dla podwozia i układu napędowego. Okolice Nicei zapewniają zatem znakomite warunki do poznania możliwości najnowszego Audi A5.
W tym roku Audi dokonało niemal rewolucji. Po 30 latach model A5 zastąpił A4. Zmiana ta wiąże się także z wprowadzeniem nowego nazewnictwa. Teraz cyfry parzyste będą oznaczać modele elektryczne, zaś nieparzyste — spalinowe. Dlatego z oferty zniknął bestseller marki, czyli A4, które zostało zastąpione modelem A5. Nabywcy mają do wyboru sedana (Limousine) i kombi (Avant). Tak naprawdę A5 jest liftbackiem – tylna klapa podnosi się razem z szybą. Niestety z oferty zniknęło coupe i cabrio. A5 jest pierwszym modelem zbudowanym na platformie PPC (Premium Platform Combustion).
Po otwarciu drzwi, od razu rzuca się w oczy cyfrowe wnętrze. Na desce rozdzielczej znalazły się aż trzy ekrany - 11,9-calowy zestaw wskaźników Audi virtual cockpit i 14,5-calowy ekran Audi MMI tworzą panoramiczny wyświetlacz o zakrzywionym kształcie. Opcjonalnie dostępny jest także 10,9-calowy ekran MMI dla pasażera z przodu. A5 wyposażono także w asystenta głosowego, który rozumie naturalny język i uczy się zwyczajów użytkownika. Kierowca aktywuje go za pomocą polecenia głosowego „Hej Audi” lub przycisku na kierownicy. Również wyświetlacz przezierny (head-up, w skrócie HUD) został opracowany na nowo. Ponadto HUD jest teraz konfigurowalny i wyświetla dodatkowe treści na żądanie. Korzystając z wyświetlacza head-up, można np. odbierać i wykonywać połączenia telefoniczne.
Wraz z nową serią modelową A5 na rynek trafiają pierwsze silniki z techniką MHEV plus – 48-woltowym układem miękkiej (łagodnej) hybrydy z generatorem zespołu napędowego, rozrusznikiem zintegrowanym z alternatorem z napędem pasowym oraz akumulatorem litowo-żelazowo-fosforanowym. Dzięki dodatkowej mocy do 24 KM nie tylko zapewnia dynamikę na górskich przełęczach w okolicach Saint-Paul-de-Vence, ale i sprawdza się w ruchu miejskim, gdzie podczas zatrzymywania się i ruszania pozwala poruszać się bez udziału jednostki spalinowej. Producent przygotował łącznie cztery warianty napędowe: 2.0 TFSI (150 KM i z napędem na przednie koła), 2.0 TFSI (204 KM, napęd na przednie koła lub quattro), model S5 - 3.0 V6 TFSI (367 KM, quattro) oraz odmiana wysokoprężna 2.0 TDI (204 KM, napęd na przednie koła lub quattro).
Kluczowym elementem jest oczywiście podwozie. Jak podkreśla producent, A5 powinno imponować zarówno dynamicznym, zwinnym prowadzeniem, jak i komfortem. W tym celu zmodyfikowano podwozie. Na przykład przekładnię kierowniczą przymocowano bezpośrednio do nadwozia i zaopatrzono w znacznie sztywniejszy drążek skrętny.
Alternatywnie dostępne jest zawieszenie sportowe S (seryjne w modelu S5) oraz zawieszenie sportowe S z elektroniczną kontrolą tłumienia. W obu przypadkach prześwit jest mniejszy o 20 mm. Opcjonalne adaptacyjne zawieszenie sportowe S z kontrolą tłumienia oferuje znacznie szerszą rozpiętość pomiędzy poszczególnymi trybami jazdy, które można wybrać za pomocą systemu Audi drive select.
Pozostaje tylko pytanie: co zaoferuje wersja RS?/ns/
Foto: Audi
Zobacz podobne artykuły:
Nico Hülkenberg - powrót do F1
Wiadomości / Moto sport
2024.11.08
Audi RS na torze
Bezpieczeństwo
2024.10.21
Polacy pokochali segment premium
Wiadomości / Gorące tematy
2024.11.12
Renault Avantime jako Infiniti w USA
Wiadomości / Ciekawostki
2024.11.11