Arrinera Hussarya GT – Polski debiut w klasie GT
Wydarzenia / slider / Arrinera
Podczas światowych targów Autosport International Racing Car Show w Birmingham, miała miejsce premiera pierwszego w historii polskiego samochodu wyścigowego klasy GT.
Projekt auta od dłuższego czasu wzbudzał wiele emocji. Przekładana była data premiery, co powodowało, że nie wszyscy wierzyli w istnienie pojazdu. Teraz wszelkie wątpliwości zostały rozwiane. Miejsce debiutu nie było przypadkowe. Autosport International - The Racing Car Show w Birmingham to jedna z najważniejszych i najstarszych imprez związanych z motosportem w Europie. Prezentacji modelu Arrinera Hussarya GT dokonał Grzegorz Pękała, prezes Arrinera Racing.
„Chcemy, by projekt Arrinera Hussarya był czymś więcej, niż tylko ciekawostką w świecie motoryzacyjnym. Wierzymy, że Arrinera ma szansę stać się silną, rozpoznawalną nie tyko w Polsce, marką, która sprawi, że drogowa wersja auta będzie się dobrze sprzedawać. Po rozpoznaniu sytuacji rynkowej podjęliśmy zatem decyzję, aby światową premierę Arrinery oprzeć na jej wersji wyścigowej. To pozwoli nam na udział Arrinery Hussarya GT w wybranych wyścigach w roku 2016” – powiedział Piotr Gniadek, wice Prezes Arrinera Automotive S. A. „Udział w wybranych wyścigach pozwoli nie tylko na zaprezentowanie Arrinery potencjalnym nabywcom, ale także na jej przetestowanie w najlepszych ku temu warunkach – czyli warunkach wyścigu” – dodał.
Model Arrinera Hussarya GT zanim trafi do sprzedaży, najpierw pojawi się na torach wyścigowych. Twórcy pojazdu duży nacisk położyli na uzyskanie optymalnej aerodynamiki. Zastosowane rozwiązania technologiczne udoskonalono dzięki współpracy z prof. Januszem Piechną z Politechniki Warszawskiej. Jego zespół opracował innowacyjne rozwiązania pozwalające na znacznie lepsze zwiększenie siły docisku do podłoża, z minimalną stratą prędkości i przyspieszenia. Uzupełnieniem pakietu poprawiającego aerodynamikę przodu auta jest dolny splitter z wargą spiętrzającą oraz płaska podłoga. Małe płaty umieszczone po bokach przedniego zderzaka zwiększają docisk przedniej osi oraz wytwarzają podłużne struktury wirowe, ograniczające zaburzenia przepływu powietrza powodowane obracaniem się kół. Arrinerę dociska do nawierzchni strumień powietrza w długim dyfuzorze pod nadwoziem oraz tylny płat generujący siłę dociskającą oraz intensyfikujący pracę dyfuzora. Pokaźny wlot znajdujący się na dachu Arrinery Hussarya GT jest częścią układu dolotowego silnika. Wykonany został z włókna węglowego.
Samochód będzie wytwarzany na zamówienie zgodnie z życzeniem nabywcy. Jak już informowaliśmy, w Arrinerze umieszczono centralnie silnik V8 o poj. 6.2, o mocy od 420 do 650 KM i momencie obrotowym od 580 do 810 Nm, napędzającym Corvette. Jak wynika ze specyfikacji producenta, samochód do 100 km/h rozpędza się w 3,2 sek i osiąga prędkość maksymalną 340 km/h. Napęd przekazywany jest na tylną oś za pośrednictwem sekwencyjnej 6-biegowej przekładni Hewland LLS. Kierowca może dokonywać zmiany przełożeń za pomocą łopatek przy kierownicy. W aucie zastosowano ponadto sterownik Pectel SQ6M wraz z systemem kontroli trakcji.
Układ jezdny jest autorską konstrukcją inżynierów firmy. Zastosowano zawieszenie typu push-rod, składające się z klasycznych, dwóch podwójnych trójkątnych wahaczy oraz regulowanych amortyzatorów i sprężyn Öhlins, które zostały zaprojektowane od podstaw specjalnie dla Arrinery. Zestaw hamulcowy dostarczyła firma Alcon. Składa się on z tarcz o średnicy 380 mm oraz 6-cio tłoczkowych zacisków. Hussarya GT otrzymała opony Michelin - model S8H, na 18-calowych felgach Braid.
Twórcom auta udało się znacząco obniżyć masę, dzięki zastosowaniu m in. specjalnej stali BS4T45, używanej w motosporcie. Masa pojazdu wynosi 1250 kg. Cała rama przestrzenna jest zbudowana zgodnie z homologacją FIA. Nadwozie w całości wykonano z włókna węglowego, natomiast podłoga oraz niektóre elementy wnętrza z kevlaru.
Cena auta ma zaczynać się od 139 000 funtów, a jego sprzedaż prowadzona będzie przez brytyjską spółkę Arrinera Racing Ltd. Samochód w tym roku pojawi się w wybranych wyścigach serii GT4 w klasie open. Rozważane są także wyścigi serii 24h, Super Challenge Pirelli oraz British GT Championship.
Szefem Zespołu Technicznego Arrinera Racing jest Grzegorz Pękała, który wcześniej był m in. inżynierem wyścigowym podczas testów różnych wersji modelu Mosler MT - Endurance, GT3 i japońskiej wersji super GT a także pracował dla Lotus Motorsport (przy projektach Evora GT4, Evora GTE - Le Mans, Evora Enduro i Evora Grand am version oraz przy Exige Rally Car).
Czy polskie super-auto podbije brytyjski rynek samochodów wyścigowych, zdominowanym przez takie marki, jak Ferrari, Bugatti, Lamborghini, czy McLaren? W trakcie Show w Birmingham przeprowadzono sondę wśród specjalistów, dziennikarzy oraz potencjalnych nabywców, zadając te pytania. Jak wynika z wyników sondy, produkt „Made in Poland” wcale nie kojarzy się z biedą, zacofaniem, czy konkurowaniem ceną. Jak się okazuje, nie znalazła się ani jedna osoba zaskoczona tym, że prezentowany bolid pochodzi z Polski.
Wybrane wypowiedzi: Duncan Church, firma Connect: „Piękne auto, jeśli jest tak dobre jak imponująco wygląda, to w jakim kraju powstało nie ma żadnego znaczenia. Ma wszystko co potrzebuje wyścigówka. Polska to nie zacofany kraj. Dziś już nikt tak nie myśli.”
Chris Reed, Car & Driving: „Fantastyczne auto o pięknych opływowych kształtach , niepowtarzalne wzornictwo. Chciałbym zobaczyć to auto podczas jazdy. Czy kupiłbym jako klient polską wyścigówkę? Dlaczego nie. Nie dziwi mnie wcale , że ten supercar powstał w Polsce. Polska to przecież europejski kraj.”
Mikael Ohlsson, Drivers Club Ljungbyhed Park, Szwecja: „Polska to piękny kraj. Auto też jest piękne. Chętnie pojeździłbym nim. Fantastyczny super-samochód, wcale nie jestem zaskoczony, że powstało w Polsce.”/oprac.ns/
Zobacz podobne artykuły:
Marcello Gandini i Lamborghini Countach
Wiadomości / Wydarzenia
2024.04.13
Audi Q6 e-tron i sztuka
Wiadomości / Wydarzenia
2024.04.05
Ghostbusters: Frozen Empire z udziałem Mercedesa Sprintera
Wiadomości / Wydarzenia
2024.03.21
Majówka 2024 – raport drogowy
Bezpieczeństwo
2024.04.26
Nissan Qashqai E-Power Tekna + – Nadzieja przyszłości?
Testy / Testy
2024.04.26
Wypadek na rajdzie ulicznym
Finanse / Ubezpieczenia
2024.04.25