Serwis korzysta z plików cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę, że będą one umieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Mogą Państwo zmienić ustawienia dotyczące plików cookies w swojej przeglądarce.

reklama
VW z apetytem na zwycięstwo
kalendarz 11/06 2015

VW z apetytem na zwycięstwo

Wiadomości / Moto sport

Zespół VW wygrał Rajd Włoch dwukrotnie rok po roku – w 2013 r. i w 2014 r.

Rajd ten kojarzy się m in.  ze słynnym „Micky’s Jump”, czyli miejscem, w którym w 2013 r. Sebastien Ogier wykonał skok uznany przez FIA za „sportowy moment roku”.

Micky’s Jump to jedno z najbardziej spektakularnych miejsc na trasie Rajdowych Mistrzostw Świata. Do słynnej hopy samochody rajdowe zbliżają się z prędkością około 100 km/h. Przed prawym skrętem, tuż przed hopą, kierowcy krótko hamują – reszta to już stan zawieszenia i dzięki spadkowi terenu, blisko 40-metrowy lot w powietrzu. Następnie startujący mają do pokonania 42-kilometrowy OS „Monte Lerno”, będący najdłuższym w tegorocznym Rajdzie Włoch i kończący jednocześnie popołudniowe zmagania w sobotę. W ciągu najdłuższego dnia sezonu kierowcy przejadą 212,83 km odcinków specjalnych, czyli więcej niż połowę wszystkich kilometrów zaliczanych do OS-ów.

Wstępem do zmagań jest 2,5-kilometrowy odcinek „Citta di Cagliari” gromadzący dużą widownię i rozgrywany w czwartek wieczorem, zaraz po uroczystym rozpoczęciu rajdu w Cagliari. Prawdziwa walka rozpoczyna się od piątkowego ranka, kiedy to „Grighine Sud” na odcinku 26,31 km wymaga od kierowców bezustannej zmiany rytmu. Największym sportowym wyzwaniem jest rozgrywany w niedzielę odcinek specjalny „Cala Flumini” – liczy on 11,77 km długości i gdy kierowcy przejeżdżają go po raz drugi, staje się powerstage’em, czyli kończy rajd. Właśnie wtedy startujący mogą zdobyć dodatkowe punkty do klasyfikacji.

Powiedzieli przed rajdem:

Sebastien Ogier:
„Rajd Włoch jest jednym z moich ulubionych w rajdowym kalendarzu. Każdy mój kolejny start we Włoszech był lepszy i w ostatnich latach kończył się wygraną. Odcinki specjalne dają dużo frajdy, krajobraz jest przepiękny, atmosfera wspaniała – to naprawdę pod każdym względem świetny rajd. W tym roku będzie kilka nowych odcinków specjalnych, czeka na nas trasa licząca w sumie ponad 1500 km, to jak dotąd najdłuższy rajd sezonu. Trzeba więc być jeszcze bardziej wytrzymałym fizycznie, zwłaszcza przy tak wysokich temperaturach w samochodzie. Oczywiście, że mój cel to wygrać ten rajd również i w tym roku, ale konkurenci nie śpią. Napięcie na pewno nie będzie mniejsze, ale moja wola walki – także nie. Do samego końca dam z siebie wszystko i już się cieszę, w razie zwycięstwa, na wspólny skok do wody z kolegami gdzieś w porcie. Po tak gorącym weekendzie to absolutnie najlepsze miejsce do ochłody, tylko najpierw trzeba sobie na nią zasłużyć”.

Jari-Matti Latvala:
„Z Rajdem Włoch mam do wyrównania pewien rachunek. W ostatnich dwóch latach defekt opony dwa razy przeszkodził mi w wygraniu rajdu, co było całkiem realne, dwa razy byłem trzeci na mecie. Jasne, że tym razem chciałbym zdobyć pierwsze miejsce. Atutem jest moja pozycja startowa – na trasę chyba najdłuższego rajdu w sezonie wyruszam jako piąty. Dni o tej porze roku są strasznie długie, a te prawie 400 km odcinków specjalnych wiedzie wąskimi drogami, tuż przy skałach. Ale ja lubię przyjeżdżać na Sardynię. Pewnie nie wszyscy wiedzą, że ten rajd łatwiej przejechać niż można by się spodziewać patrząc na mapę, tu można solidnie cisnąć na gaz. Wygranie Rajdu Portugalii było dla mnie bardzo ważne, po prostu z barków spadł mi ogromny ciężar. Po trzech rajdach bez punktów, człowiek powoli zaczyna w siebie wątpić. Wielkie dzięki należą się mojemu trenerowi Christophowi Treierowi, który powiedział mi „zaufaj sobie, zaufaj swojemu wyczuciu prędkości”. Właśnie to zrobiłem, i to samo zrobię podczas Rajdu Włoch”.

Andreas Mikkelsen:
„W tym sezonie cztery razy zajmowałem trzecie miejsce. We Włoszech zamierzam nawiązać do tych wyników i na pewno zrobię wszystko, by zmieścić się w pierwszej piątce, najlepiej gdzieś wysoko. Rajd Portugalii był dla mnie niezwykle udany i od razy zakochałem się w moim nowym Polo R WRC. Dzięki nowej skrzyni biegów samochód prawie „jedzie sam”, to auto zrobiono jakby specjalnie dla mnie. Jestem w dobrej formie, a cały zespół wykonuje świetną robotę. Dlatego jestem optymistą i myślę, że dobrze mi pójdzie. Dokładnie od roku Ola i ja znów jeździmy razem. Między nami jest to „coś”, czego nawet nie potrafię dokładnie opisać. Możemy sobie po prostu ślepo zaufać, poza tym Ola bardzo mi pomógł rozwinąć się jako kierowcy”.

Zobacz podobne artykuły:

Startuje sezon rajdowych MP
kalendarz 26/04 2024

Startuje sezon rajdowych MP

Wiadomości / Moto sport

2024.04.26

27 kwietnia rusza 69 sezon Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski.
Wicepremier Gawkowski stracił samochód
kalendarz 25/04 2024

Wicepremier Gawkowski stracił samochód

Wiadomości / News

2024.04.25

Auto, które kupił legalnie Krzysztof Gawkowski za 100 tys. zł ma swojego „bliźniaka” we Francji.
Alfa Romeo - nazwa Milano już była
kalendarz 24/04 2024

Alfa Romeo - nazwa Milano już była

Wiadomości / News

2024.04.24

To nie pierwszy raz, kiedy Alfa Romeo zrezygnowała z nazwy Milano.
Najnowsze artykuły:
Majówka 2024 – raport drogowy

Majówka 2024 – raport drogowy

Bezpieczeństwo

2024.04.26

Przed nami pierwszy długi weekend majowy. Czego możemy spodziewać się w tym roku, wyruszając w trasę na majówkę?
Nissan Qashqai E-Power Tekna + – Nadzieja przyszłości?

Nissan Qashqai E-Power Tekna + – Nadzieja przyszłości?

Testy / Testy

2024.04.26

Najnowszy Nissan Qashqai może się podobać. Jednak Nissan proponuje swoim klientom jeszcze coś... Oferuje bowiem połączenie auta spalinowego i elektrycznego.
 Wypadek na rajdzie ulicznym

Wypadek na rajdzie ulicznym

Finanse / Ubezpieczenia

2024.04.25

Czy poszkodowani dostaną pieniądze z OC?