Nierealna Formuła 1 w Soczi
Czy w tym roku na torze w Soczi pojawią się po raz pierwszy bolidy F1?
Legenda F1 i szef zespołu Mercedesa, Niki Lauda odrzucił propozycje, że sport powinien zbojkotować imprezę w Soczi, w obliczu eskalacji krymskiego kryzysu.
W ubiegłym miesiącu okazało się, że rosnąca kariera kierowcy F1 zespołu Sauber, Siergieja Sirotkina stanęła pod znakiem zapytania, z uwagi na fakt, że jego sponsor - SMP Bank stał się przedmiotem amerykańskich i europejskich sankcji. Kariera również innych rosyjskich sportowców jest zagrożona przez zamrożenie rachunków bankowych.
Teraz wybitny brytyjski polityk ma wątpliwości co do zorganizowania w Rosji w październiku tego roku pierwszego Grand Prix F1 w obliczu otwartej wojny między Moskwą a Ukrainą.
Sir Richard Ottaway, przewodniczący Izby Gmin i członek komisji spraw zagranicznych, powiedział gazecie „Times”, że kryzys krymski uczynił perspektywę wyścigu F1 „szalenie nierealistyczną". Jak dodał: „Jeśli zostanie wprowadzona nowa runda ostrzejszych sankcji, F1 w Rosji może nie trafić do kalendarza z powodu ograniczeń w zakresie przepływu środków pieniężnych".
Zobacz podobne artykuły:
Podwójne zwycięstwo Toyoty w Rajdzie Chorwacji
Wiadomości / Moto sport
2024.04.22
VW R – oddzielną marką?
Wiadomości / News
2024.04.21
Druga runda WEC 2024
Wiadomości / Moto sport
2024.04.20
Im większy luksus, tym większe… ryzyko!
Używane
2024.04.22
VW R – oddzielną marką?
Wiadomości / News
2024.04.21
Druga runda WEC 2024
Wiadomości / Moto sport
2024.04.20