Serwis korzysta z plików cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę, że będą one umieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Mogą Państwo zmienić ustawienia dotyczące plików cookies w swojej przeglądarce.

reklama
Honda Jazz 1.2 iVTEC 102 KM – Mieszczuch perfekcyjny
kalendarz 26/12 2018

Honda Jazz 1.2 iVTEC 102 KM – Mieszczuch perfekcyjny

Testy

Honda Jazz to auto zadziwiające. I nie chodzi tu tylko o ciekawą stylistykę. Paradoksalnie, można powiedzieć, że jest większe wewnątrz niż na zewnątrz. Od lat ma opinię najobszerniejszego auta w segmencie.

Niewiele aut wśród „mieszczuchów” gwarantuje prawdziwy komfort podróżowania dla 4 osób. Nawet bardzo wysokich i do tego liczącą 360 litrów przestrzeń bagażową. Szczerze mówiąc, wnętrze kokpitu i bagażnik bardziej pasują do jednego z aut kompaktowych.

Był rok 1981...
Wszystko zaczęło się w 1981 roku od Hondy City, która w Europie znana była jako Jazz. Niewielkie, kanciaste autko cieszyło się umiarkowanym powodzeniem. Zniknęło z salonów w 1986 roku. Ale tryumfalnie powróciło już pięć lat później. Od tego czasu powstały jeszcze dwie kolejne generacje. Ta ostatnia, Jazz IV w ubiegłym roku przeszłą lifting. Nie był wprawdzie zbyt głęboki, ale zmiany widać. Styliści wyostrzyli nieco rysy przodu auta. Nowy jest interfejs sytemu, wyświetlacz centralny i… w sumie tyle. Nie zmienił się „vanowy” charakter nadwozia. Zresztą… bardzo dobrze. To akurat jest zaleta (nie)małego Jazz.

Same zalety?
O wnętrzu niewiele złego da się powiedzieć. To, co jest przed oczyma kierowcy jest schludne, czytelne i ergonomiczne. Wspomniałem o nowym wyświetlaczu. To teraz nieco więcej o nim. Jest integralnym elementem deski. Prezentuje się całkiem dobrze. Ale, no właśnie... Tak jak w Civicu, jakość plastików wokół niego nie powala. Są mało przyjemne w dotyku i lekko trzeszczą. Choć przyznaje, że choć materiał taki sobie, jakość montażu – bardzo dobra.

Nowy interfejs w Jazzie, to swoisty znak czasów. Prawie wszystko jest regulowane z poziomu wyświetlacza lub wielofunkcyjnej kierownicy. Tylko klimatyzacja ma oddzielną regulację. I jest ona, a jakże na panelu dotykowym pod wyświetlaczem centralnym.

Przestrzeń pasażerska, nad wyraz obszerna. Fotele to coś pomiędzy kanapą a kubełkiem. Wyższe brzegi zapewniają dobre trzymanie boczne. Poza tym siedziska są na tyle obszerne, że nawet osoby o ponadprzeciętnych gabarytach pojadą w nich co najmniej wygodnie.

Na tylnej kanapie miejsca aż nadto. Naprawdę, żaden inny samochód segmentu B nie jest aż tak obszerny i pojemny.  Absolutnie, żaden konkurent nie oferuje tyle miejsca na nogi i głowę. Na szczególne wyróżnienie zasługuje regulowany kąt pochylenia oparcia. Auto miejskie to także pojemny bagażnik. I tu Honda nie rozczarowuje. 354 litry w konfiguracji 5 osobowej lub prawie 900 litrów po złożeniu kanapy.

Głównie do miasta
Wytwórnią mocy, że tak zażartuję, był w testowej Hondzie wolnossący motor iVTEC o mocy 102 KM (6000 obrotów) i 123 Nm momentu obrotowego przy 5000 obrotach. Napęd w zależności do wersji może przenosić skrzynia manualna 6-przełożeniowa albo bezstopniowy wariator CVT. I w zależności od skrzyni auto osiąga 190 km/h i 11,2 sekund do 100km/h (skrzynia manualna) lub 182 km/h i 12.0 sekund do 100 kmh przy skrzyni CVT. Według producenta auto z wariatorem jest oszczędniejsze, bo na przejechanie 100 km w mieście potrzebuje 5,4 litra a ze skrzynią manualną – 6,2. W trasie kolejno 4,2 lub 4,4 a średnio – 4,7 lub 5,1. A jak było naprawdę? A o tym, w następnym akapicie…

Sam motor do specjalnie wyrywnych nie należy. Powiem wprost, do miasta idealny. W trasy, już nie do końca. Na dłuższych podjazdach mocy chwilami brakowało. Zdarzyło mi się nawet szukanie drugiego biegu. Dziwne, szczególnie że w kokpicie podróżowały tylko dwie osoby i niezbyt duży bagaż. Tak, wiem. Jazz to auto do miasta, ale nie oszukujmy się, w wielu domach pełni role pierwszego i jedynego auta. Oczywiście jeśli zapragniemy, to możemy tym autem poruszać się dynamicznie. Motory Hondy kochają obroty. Ale wtedy trzeba by zapomnieć o jakiejkolwiek objeździe. A propos ekojazdy, w naszym teście auto konsumowało średnio 6 litrów. W mieście 6,5 a w trasie udawało się nawet poniżej 5.    

Tym razem redakcyjnemu testowi poddawaliśmy samochód, w którym napęd dna przednie koła przenosiła 6-biegowa skrzynia manualna. Nic złego powiedzieć się o niej nie da. Dzielnie wspiera niezbyt mocny silnik. Nie mam zastrzeżeń ani do precyzji działania ani samego skoku lewarka. Sam lewarek jest przyjemnie krótki, a gałka wieńcząca go świetnie leży w dłoni. Operowanie skrzynią na pewno nie przypomina mieszania patykiem w budyniu. Powiem wprost, jeżeli do silnika ma się  nieco zastrzeżeń, do skrzyni – nie…

Zawieszenie typowe dla aut miejskich. Ale, Japończycy wzięli pod uwagę spore gabaryty Jazza, a szczególnie wysokość. Jest sprężyście na granicy sztywności. Ale nie jest to uciążliwe. Powiem więcej, auto naprawdę sprawnie tłumi nierówności i wzorem większości aut segmentu B, nie podskakuje irytująco na poprzecznych garbach. Odgłosy pracy zawierzania przedostające się do wnętrza auta nie meczą podróżnych.

Honda Jazz to kwintesencja miejskiego auta. Z zewnątrz niepozorne, kryje wyjątkowo przestronne i przemyślane wnętrze. Zachęca designerskim, dynamicznym wyglądem i ponadprzeciętną funkcjonalnością. Poza tym, mało pali, jest bezpieczne, nafaszerowane elektroniką oraz nowoczesnymi systemami ochrony czynnej i biernej kierowcy. I ma tak naprawdę tylko jedna wadę – cenę.
Paweł Pusz

Zalety:
- wygląd
- pojemne wnętrze
- pewność prowadzenia

Wady:
- twarde plastiki
- dynamika silnika
- cena

Podstawowe parametry techniczne Honda Jazz 1.2 iVTEC 102 KM :
Wymiary (długość/szerokość/wysokość/rozstaw osi): 4028/1694/1524/2530
Silnik: wolnossący
Pojemność: 1318 cm3
 Moc maksymalna: 102KM przy  6000 obr./min
Maksymalny moment obrotowy: 123 Nm przy 5000 obr./min
Napęd: przedni
Skrzynia: manualna 6 przełożeń
Osiągi (0-100 km/h): 11,2 s
Prędkość maksymalna: 190 km/h
Deklarowane zużycie paliwa (miasto/trasa/średnio): 6,2/4,4/5,1 l
Pojemność zbiornika paliwa: 40 l
Pojemność bagażnika: 314/884 l
Cena: od 63 000 zł

 


Tagi:
test Honda Jazz, Honda Jazz, test Honda Jazz 1.2 iVTEC 102 KM, Jazz 1.2, Honda Jazz 1.2

Zobacz podobne artykuły:

Volkswagen Caddy 2.0 TDI DSG Dark Label – Nie do zdarcia
kalendarz 04/04 2024

Volkswagen Caddy 2.0 TDI DSG Dark Label – Nie do zdarcia

Testy / Testy

2024.04.04

Testowany przez nas Volkswagen Caddy to nie tyle prosty samochód użytkowy ile dobrze wykończone i wyposażone auto rodzinne. O jego zaletach mogliśmy przekonać się podczas tygodniowego testu.
Nissan X-Trail e-POWER e-4ORCE 213 KM – Świat stanął na głowie
kalendarz 22/09 2023

Nissan X-Trail e-POWER e-4ORCE 213 KM – Świat stanął na głowie

Testy / Testy

2023.09.22

Duży SUV napędzany trzycylindrowym silnikiem benzynowym o pojemności 1,5-litra, który na dodatek współpracuje z dwoma silnikami elektrycznymi? Czy coś nas jeszcze jest w stanie zaskoczyć?
Opel Mokka 1.2 Turbo GS Line 130 KM – Młodzieżowy styl 
kalendarz 22/09 2023

Opel Mokka 1.2 Turbo GS Line 130 KM – Młodzieżowy styl 

Testy / Testy

2023.09.22

Opel potrzebował tego modelu. Oryginalne auto ma okazać się punktem zwrotnym w historii niemieckiej marki. Czy gruntowna zmiana designu przyniesie pożądane skutki?
Najnowsze artykuły:
 Im większy luksus, tym większe… ryzyko!

Im większy luksus, tym większe… ryzyko!

Używane

2024.04.22

Spośród 20 samochodów ze zmanipulowaną historią serwisową lub cofniętym licznikiem, aż 14 należy właśnie do klasy wyższej.
Podwójne zwycięstwo Toyoty w Rajdzie Chorwacji

Podwójne zwycięstwo Toyoty w Rajdzie Chorwacji

Wiadomości / Moto sport

2024.04.22

Sébastien Ogier wygrał Rajd Chorwacji.
 VW R – oddzielną marką?

VW R – oddzielną marką?

Wiadomości / News

2024.04.21

Dział R otrzyma własny pawilon w centrum wystawowym Autostadt w Wolfsburgu.