Serwis korzysta z plików cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę, że będą one umieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Mogą Państwo zmienić ustawienia dotyczące plików cookies w swojej przeglądarce.

reklama
„Historie Alfy Romeo” - rozdział dziewiąty
kalendarz 27/06 2020

„Historie Alfy Romeo” - rozdział dziewiąty

Moto fanatyk / Alfa Romeo

Supersamochód 8C Competizione.

Model 8C był wielkim sukcesem marki: w ciągu kilku tygodni zarejestrowano ponad 1400 zamówień z całego świata a 500 numerowanych egzemplarzy zostało sprzedanych na długo przed ich wyprodukowaniem.

Między przeszłością a przyszłością

Alfa 8C Competizione to powrót do korzeni oraz laboratorium przyszłości. Powstała w procesie gruntowanej reorganizacji sektora motoryzacyjnego, który przygotowywał się na wyzwania nowego tysiąclecia. Na początku 2006 r. Sergio Marchionne dał sygnał do rozpoczęcia industrializacji i seryjnej produkcji „conceptu", który wzbudził tak wiele emocji na Targach Motoryzacyjnych we Frankfurcie w 2003 r. Centrum Stylu Alfy Romeo Wolfganga Eggera oraz zaplecze projektowe firmy w ciągu zaledwie ośmiu miesięcy na nowo zdefiniowały pierwotny projekt. Zaprezentowana w ostatecznej wersji na paryskich Targach Motoryzacyjnych, Alfa 8C w ciągu kilku tygodni zebrała 1400 zamówień z całego świata, a 500 numerowanych ezgzemplarzy zostało sprzedanych „na pniu” na długo przed ich wyprodukowaniem.

Kwintesencja Alfy Romeo

Historia 8C Competizione rozpoczyna się od jej nazwy. „8C" odnosi się do 8-cylindrowych samochodów zaprojektowanych przez Vittorio Jano, które w latach 30. XX w. wygrywały na torach całego świata (cztery pierwsze miejsca z rzędu w Le Mans i trzy w Mille Miglia). „Competizione" była natomiast nazwą 6C 2500, którą Juan Manuel Fangio prowadził w 1950 r. w Mille Miglia.

Będąca kwintesencją marki, 8C od samego początku była swego rodzaju „odzwierciedleniem” od zawsze drogich marce rozwiązań technicznych. Takich, jak na przykład lekkość, podkreślona przez „dual frame” oraz zastosowanie aluminium, tytanu, włókna węglowego i materiałów kompozytowych, czy równowaga masy pomiędzy osią przednią a tylną, uzyskana dzięki systemowi „transaxle" (silnik montowany wzdłużnie z przodu i skrzynia biegów z tyłu), czy też precyzja jazdy, udoskonalona dzięki zastosowaniu zawieszenia z podwójnymi poprzecznymi ramionami na obu osiach.

W 8C zamontowano okazały silnik (4.7-litrowy V8 o mocy 450 KM), ale przede wszystkim model ten naznaczył powrót do napędu tylnego, którego brakowało w modelach cywilnych marki od początku lat 90. W rezultacie powstał samochód o optymalnym stosunku masy do mocy, mogący osiągnąć 100 km/h podczas startu z miejsca w 4,2 sek.

Hołd dla historycznego stylu samochodów

I wreszcie styl. „Nazywa się 8C i myślę, że jest to po prostu najpiękniejszy samochód, jaki kiedykolwiek powstał": tak zaprezentował go w BBC prowadzący „Top Gear". Obszerna maska wydaje się gryźć asfalt. Jego linie są miękkie i falowane. Poziome nacięcie łączy nadkola, biegnąc w stronę muskularnego kształtu tylnego błotnika. Tylna szyba wygląda jak otulona słupkami, które rozszerzają się z tyłu, by później zwęzić się u dołu.

Jest wiele odnośników do historii marki. „Oczy", nawiązujące do 33 Stradale, umieszczone są nieco powyżej linii maski; tył przypomina Giuliettę SZ z 1961 r, pierwsze w historii motoryzacji auto ze „ściętym” tyłem, okrągłe tylne światła są hołdem dla Giulii TZ, kolejnej królowej toru wyścigowego. Model 8C stanowi hołd Centrum Stylu Alfy Romeo dla całego historycznego etapu wzornictwa samochodów.

Kreatywność i nauka

Już w latach 30. XX w, projektanci i producenci nadwozi rozpoczęli prace nad poprawą aerodynamiki, będącej kluczem do zwiększenia konkurencyjności samochodów wyścigowych. Pierwszym krokiem było wbudowanie w profil nadwozia elementów zewnętrznych, jak błotniki i reflektory. Następnie opracowano bardziej miękkie i płynne linie karoserii.

Przednie trilobo Alfy Romeo

Przód Alfy Romeo jest charakterystyczny: wszyscy na pierwszy rzut oka rozpoznają centralny grill w kształcie tarczy i dwa poziome wloty powietrza z obu stron. Kombinacja ta (być może najsłynniejsza „buzia” w motoryzacyjnym świecie) nosząca nazwę trilobo, powstała w latach 30. XX w.

Wcześniej, nie było zbyt wiele miejsca dla stylu: przód samochodu składał się z chłodnicy otoczonej reflektorami i (czasami) chronionej kratą przed wpadającym z drogi żwirem.  Kiedy tylko linie stały się bardziej miękkie, pojawił się charakterystyczny grill Alfy w kształcie trójkąta, a gdy ten nie wystarczał już do chłodzenia coraz mocniejszych silników, pojawiły się dwa boczne wloty powietrza, które entuzjaści natychmiast nazwali „wąsami”.

Trilobo, początkowo skromne, uznano oficjalnie za symbol marki, począwszy od modelu 6C 2500 Freccia d'Oro. Jak wszystkie symbole, także ten z czasem ewoluował, odzwierciedlając gusta i mody, jednakże zawsze pozostał wyjątkowy i niepowtarzalny. Wijący się i imponujący w 1900, cieńszy w Alfie Giulietta. Aerodynamiczny i napięty w Giulii, kanciasty i prawie idealnie równoboczny w latach 70. i 80. Minimalistyczny i stylizowany w latach 90., powraca wraz z modelami 156 i 8C do swojej naturalnej wiodącej roli, którą utrzymano we wszystkich kolejnych modelach.

Dziedzictwo 8C Competizione

8C Competizione była podsumowaniem najbardziej klasycznych kanonów stylu Alfy i stała się naturalną inspiracją dla wszystkich późniejszych modeli, w tym modeli seryjnych, jak MiTo i Giulietta. Alfa 8C miała również „bliską krewną”: „młodszą siostrę”, 4C, kompaktowy technologiczny i zmysłowy supersamochód wyraźnie inspirowany modelem 8C, nie będący jednak edycją limitowaną.

Wraz z 4C, Alfa Romeo powróciła na rynek kompaktowych samochodów sportowych, oferując nowoczesne materiały i rozwiązania technologiczne w połączeniu z lekkością i niezwykłymi właściwościami dynamicznymi.

4C

Projektanci Alfy postanowili nie maksymalizować mocy, lecz zamiast tego obniżyli masę: nieco ponad 1000 kg w stanie gotowym do jazdy, uzyskując stosunek masy do mocy poniżej 4 kg/KM. Dwie wartości, które gwarantowały maksymalną zwinność i ekscytujące osiągi.

W celu uzyskania pożądanej lekkości, zastosowano elementy z poliestru i włókna szklanego. Najbardziej innowacyjnym elementem była jednakże rama nadwozia typu „monocoque” wykonana całkowicie z włókna węglowego w technologii pochodzącej z Formuły 1. Materiał, składający się z włókien ułożonych jednokierunkowo, zaimpregnowano specjalną żywicą przed poddaniem procesowi zwanemu „cooking”: dzięki tej obróbce rama nadwozia składała się z jednego elementu, bez konieczności montażu i spełnia doskonale swoje zadania konstrukcyjne, pomimo że jej masa wynosiła zaledwie 65 kg.

Ultralekki był również silnik 4C: 4-cylindrowy silnik rzędowy o pojemności 1750 cm3, w całości wykonany z aluminium, generujący moc do 240 KM. Dla zapewnienia optymalnego rozkładu ciężaru, silnik umieszczono poprzecznie z tyłu.  W skrzyni biegów zastosowano natomiast podwójne suche sprzęgło.

Model miał sportowy układ zawieszenia: podwójne trójkątne wahacze z przodu, z zespołem resor-amortyzator mocowanym bezpośrednio do ramy typu „monocoque” oraz ewolucja klasycznego układu McPhersona na osi tylnej.

Alfa 4C osiągała prędkość maksymalną powyżej 255 km/h z zadziwiającym przyspieszeniem: rozpędzała się od 0 do 100 km/h w zaledwie 4,5 sek./oprac. ns/

źródło: Alfa Romeo


Tagi:
Alfa Romeo, Alfa Romeo 8C Competizione, Sergio Marchionne, Vittorio Jano, Alfa Romeo MiTo, Alfa Romeo Giulietta, Alfa Romeo 4C

Zobacz podobne artykuły:

Tajemniczy prototyp Peugeota
kalendarz 18/04 2024

Tajemniczy prototyp Peugeota

Prezentacje / Concept Cars

2024.04.18

Był praktycznie gotowy do produkcji. Powstał tylko w jednym egzemplarzu.
Alfa Romeo – kontrowersje wokół nazwy
kalendarz 16/04 2024

Alfa Romeo – kontrowersje wokół nazwy

Wiadomości / News

2024.04.16

Alfa ugięła się pod naciskiem włoskiego rządu i zmieniła nazwę nowego modelu.
 NSU Ro 80 - Futurystyczne i aerodynamiczne
kalendarz 07/04 2024

NSU Ro 80 - Futurystyczne i aerodynamiczne

Moto fanatyk

2024.04.07

Pierwszy niemiecki samochód z tytułem „Samochód Roku – Car of the Year”.
Najnowsze artykuły:
Elfyn Evans powtórzy sukces w Chorwacji?

Elfyn Evans powtórzy sukces w Chorwacji?

Wiadomości / Moto sport

2024.04.19

Zespół Toyoty będzie bronił prowadzenia w kategorii producentów podczas Rajdu Chorwacji.
 Luksusowy „elektryk” spłonął w Warszawie

Luksusowy „elektryk” spłonął w Warszawie

Wiadomości / News

2024.04.19

Do zdarzenia doszło w piątkowy poranek na warszawskim Mokotowie.
Uzbierał 30 pkt i zapłaci 6500 zł mandatu

Uzbierał 30 pkt i zapłaci 6500 zł mandatu

Wiadomości / News

2024.04.19

To efekt niebezpiecznej jazdy, na którą zdecydował się 40-letni mieszkaniec Sosnowca.