W ostatnim czasie pojawia się coraz więcej zmian zaostrzających kary dla kierowców oraz sposobów ich kontrolowania. Specjaliści portalu Korkowo.pl zebrali najważniejsze dane oraz sprawdzili gdzie natkniemy się na największą liczbę kontroli drogowych.

Nowy taryfikator mandatów

Nowy rok rozpoczął się od zmian w przepisach dotyczących ruchu drogowego. Zwiększono kary dla pijanych kierowców, zmieniono też sposób karania mandatami z fotoradarów – teraz za mandat płaci właściciel samochodu. Znacząco wzrosły również kary dla piratów drogowych. Mandat możemy otrzymać już za przekroczenie prędkości do 10 km/h. W terenie zabudowanym za takie wykroczenie grozi nam do 114 zł kary. Najwyższy mandat sięga ponad 1000 złotych i „zarobić” go możemy za przekroczenie prędkości o 40-50 km/h w terenie zabudowanym.

Uważaj na czerwone

W ramach systemu ITS (inteligentnego zarządzania ruchem drogowym) w największych polskich miastach, na dużych skrzyżowaniach instalowane są radary rejestrujące przejazdy na czerwonym świetle. Ta dodatkowa kontrola ma nie tylko usprawnić ruch w mieście, ale również poprawić bezpieczeństwo kierowców i zmniejszyć liczbę wypadków drogowych. Radzimy uważać – można zarobić solidny mandat, szczególnie jeśli na danym skrzyżowaniu ustawione zostało krótkie żółte światło. Takie kontrole pojawiły się już w kilkudziesięciu lokalizacjach w całej Polsce, w tym na wielu skrzyżowaniach w dużych miastach, np. w Poznaniu.

Kontrole policyjne – więcej czy mniej?

Sprawdzono jak po zmianach  jakie zaistniały w prawie, kształtuje się liczba zgłoszeń dotyczących radarów oraz kontroli policyjnych w 5 największych Polskich miastach. Okazuje się, że.... nie ma reguły. Liczba zgłaszanych kontroli wzrosła w porównaniu do ubiegłego roku w Gdańsku, Krakowie i Wrocławiu. Wrocław jest miejscem, w którym takich kontroli odnotowano najmniej, zarówno w tym jak i w ubiegłym. Najczęściej kontrolowani są kierowcy Warszawy i Poznania. Poglądowo sprawdzono również czy liczna zgłaszanych fotoradarów uległa zmianie. Większość z nich należy do miejsc stałej kontroli, ale pojawiają się tutaj również zgłoszenia fotoradarów przenośnych i kontroli na światłach. W tym wypadku nie zanotowano większych zmian.

Nowe przepisy i kamery, nie są więc metodą zastępczą dla wcześniejszych sposobów kontroli kierowców, a jedynie dodatkową próbą zwiększenia panowania policji nad sytuacją na drogach.

 źródło: Creandi