Z szuflady Wiesława Mrówczyńskiego …
Zdawałoby się jak to nie dawno …? Jest rok 1968 zakończenie Rajdu Castrola przez Austrię, Węgry i Rumunię …
… w miejscowości turystycznej w górach w POJANA BRASOV (tak się nazywa dzisiaj), a w tamtych czasach POJANA STALIN (przypomina nasze Katowice) … dojechaliśmy szczęśliwie i na dobrych miejscach. Byliśmy młodzi i pełni zapału. Niestety wszystko to wiąże się z okresem święta zmarłych, jako że większa część członków tej wyprawy już nie żyje niestety … ale również wiąże się z tą imprezą wesołe zdarzenie: kierownik tej wyprawy rajdowej znany działacz Jan Czopek w drodze powrotnej usiłując telefonicznie zamówić dla ekipy nocleg w hotelu w Budapeszcie, wsławił się powiedzeniem (które powtarzano przez lata): … „tu mówi prezes Czopek >>>>>>> co tam do cholery nikt po polsku nie mówi…….?!!!"
Wiesław Mrówczyński
Zobacz podobne artykuły:
Z szuflady Wiesława Mrówczyńskiego...
Moto nostalgia
2019.03.01
Z szuflady Wiesława Mrówczyńskiego...
Moto nostalgia
2019.02.23
Z szuflady Wiesława Mrówczyńskiego...
Moto nostalgia
2019.02.20
Alfa Romeo - nazwa Milano już była
Wiadomości / News
2024.04.24
Dwie duże marki chińskich samochodów w tym roku trafią do Polski
Wiadomości / Gorące tematy
2024.04.23
Im większy luksus, tym większe… ryzyko!
Używane
2024.04.22