Serwis korzysta z plików cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę, że będą one umieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Mogą Państwo zmienić ustawienia dotyczące plików cookies w swojej przeglądarce.

reklama
Toyota Supra – Odliczanie do premiery
kalendarz 13/12 2018

Toyota Supra – Odliczanie do premiery

Toyota / Nowości

W styczniu 2019 r. podczas wystawy Detroit Auto Show zostanie oficjalnie zaprezentowana nowa generacja Toyoty Supra.

16 lat – tyle Toyota czekała z powrotem Supry. W 2018 r. Toyota podsycała napięcie związane z debiutem nowej generacji sportowego auta. Samochody w kamuflażu można było zobaczyć podczas Goodwood Festival of Speed, inny prototyp w specyfikacji GT4 wziął udział w wyścigu VLN na torze Nurburgring, zaś na marcowej wystawie w Genewie zaprezentowano koncepcyjny model GR Supra Racing.

„Myślę, że to najszczęśliwszy dzień w moim życiu” – mówił po prezentacji drogowego prototypu Toyoty Supry na Goodwood Festival of Speed Tetsuya Tada, główny inżynier odpowiadający za najnowszą odsłonę japońskiego coupé.

„Akio Toyoda mówił zawsze, że chciałby, aby w firmie było Trzech Braci, z których GT86 byłoby średnim, a Supra – największym, więc staraliśmy się, aby nowa Supra była pod każdym względem lepsza” – powiedział w wywiadzie dla brytyjskiego oddziału Toyoty Tetsuya Tada. Prace nad nową Suprą rozpoczęły się w 2012 r. i to właśnie ta dbałość o szczegóły spowodowała, że trwały prawie siedem lat. Ich efektem jest klasyczne coupé, zbudowane według tradycyjnej receptury, znanej z wcześniejszych generacji Supry – auto ma smukłą sylwetkę, silnik umieszczony z przodu i napęd na tylną oś.

Podobnie jak przy projektowaniu Toyoty GT86, inżynierowie odpowiedzialni za nową Suprę skupili się na jak najlepszych właściwościach jezdnych. Postawiono przede wszystkim na optymalne rozłożenie masy. „Wszyscy chwalą GT86 za bardzo nisko położony środek ciężkości, ale w Suprze jest on jeszcze niżej, a sztywność jej nadwozia jest dwa razy większa niż w GT86” – podkreśla Tada i dodaje: „Supra ma środek ciężkości na tej samej wysokości, co supersamochód Lexus LFA”. Co ciekawe, chociaż nowa Supra ma większy rozstaw kół niż GT86, odległość pomiędzy osiami jest w tym samochodzie mniejsza. Auto może poszczycić się również rozłożeniem masy w proporcjach 50:50. Według niepotwierdzonych informacji dwuosobowe coupé Toyoty ma ważyć około 1 500 kg.

Poprzednia generacja Supry była ceniona za rzędowy, 6-cylindrowy, turbodoładowany silnik Toyoty 2JZ-GTE. W nowej odsłonie auta znajdzie się bardzo podobna jednostka, z tym że opracowana przez BMW. Samochód Toyoty jest technicznie spokrewniony z BMW Z4. Według nieoficjalnych informacji będzie to silnik 3.0, 6-cylindrowy twin-scroll,  o oznaczeniu B58B30 i mocy 335 KM. W ofercie ma pojawić się również 4-cylindrowa jednostka o oznaczeniu B48B20 o poj. 2.0 i mocy 262 KM, również wyposażona w turbosprężarkę. Wszystkie jednostki mają współpracować z ośmiostopniową, automatyczną skrzynią biegów firmy ZF. Supra nie przejmie jednak dwusprzęgłowej przekładni BMW.

Obecność silnika R6 została potwierdzona przez głównego inżyniera odpowiedzialnego za projekt nowego coupé. „Supra miała zawsze sześciocylindrowy silnik rzędowy i oczywiście tak jest również tym razem” – mówi Tetsuya Tada. Inżynier przyznał także, że do Toyoty Supry trafi również silnik o czterech cylindrach. Jego zdaniem auto w tej odmianie będzie lżejsze, będzie miało lepszy rozkład masy i będzie jeszcze lepiej prowadziło się w zakrętach. Tada nie zdradza szczegółowych parametrów, ale jak mówi „moc silnika Supry jest porównywalna z samochodami Lexusa z serii F”. Oznaczałoby to, że silnik nowej Supry będzie dysponował mocą rzędu nawet 400 KM. Pewne jest natomiast, że moc będzie przekazywana na tylne koła poprzez dyferencjał o ograniczonym poślizgu.

„Jestem pełen szacunku dla starszych modeli Supry. Gdy spojrzymy na poprzednie generacje, widać, że każda z nich ma w sobie coś ekscytującego, zwłaszcza w kontekście swojej epoki. Staraliśmy się osiągnąć to samo, tworząc nowy samochód” – mówi Tada. Nowa odsłona coupé będzie ten szacunek odzwierciedlać. „Jako punkt wyjścia wzięliśmy A80, czyli Suprę czwartej generacji i choć design nie jest taki sam, to już na pierwszy rzut oka można rozpoznać, że to jest Supra”. Prototypowe auta w kamuflażu zdradzały podobieństwa do pojazdu studyjnego FT-1, zaprezentowanego w 2014 r.

Produkcja sportowej Toyoty rozpocznie się w pierwszej połowie przyszłego roku w zakładach Magna Steyr, razem z BMW Z4. Nieoficjalnie mówi się, że cena nowej Supry będzie zaczynała się od 63 500 dolarów. Według pogłosek auto ma być bardzo dobrze wyposażone. Na pokładzie mają znaleźć się m.in. wyświetlacz przezierny Head-up Display, cyfrowe zegary i zaawansowane systemy bezpieczeństwa czynnego.

Norbert Szwarc
Foto: Toyota


Tagi:
Toyota, Toyota Supra, Tetsuya Tada, BMW Z4

Zobacz podobne artykuły:

VW Golf Edition 50 - Urodzinowy Golf
kalendarz 12/04 2024

VW Golf Edition 50 - Urodzinowy Golf

Prezentacje / Nowości

2024.04.12

Wyjątkowa chwila - 50 urodziny. Z tej okazji przygotowana została specjalna edycja bestsellerowego modelu VW.
Nissan Qashqai facelifting 2025 - Przed premierą
kalendarz 08/04 2024

Nissan Qashqai facelifting 2025 - Przed premierą

Prezentacje / Nowości

2024.04.08

Wprowadzony na rynek w 2021 r. Qashqai trzeciej generacji powtórzył sukces swoich poprzedników.
 Fiat Pandina – Ulubieniec
kalendarz 16/03 2024

Fiat Pandina – Ulubieniec

Prezentacje / Nowości

2024.03.16

Pomimo, że obecna generacja Pandy powstaje od 2011 r. to Fiat nie tylko nie rezygnuje z dalszej produkcji ale nawet zwiększy ją i wprowadzi nową wersję.
Najnowsze artykuły:
Elfyn Evans powtórzy sukces w Chorwacji?

Elfyn Evans powtórzy sukces w Chorwacji?

Wiadomości / Moto sport

2024.04.19

Zespół Toyoty będzie bronił prowadzenia w kategorii producentów podczas Rajdu Chorwacji.
 Luksusowy „elektryk” spłonął w Warszawie

Luksusowy „elektryk” spłonął w Warszawie

Wiadomości / News

2024.04.19

Do zdarzenia doszło w piątkowy poranek na warszawskim Mokotowie.
Uzbierał 30 pkt i zapłaci 6500 zł mandatu

Uzbierał 30 pkt i zapłaci 6500 zł mandatu

Wiadomości / News

2024.04.19

To efekt niebezpiecznej jazdy, na którą zdecydował się 40-letni mieszkaniec Sosnowca.