Ten model nie tylko na tle innych Toyot wyróżnia się odważnym stylem. A jakie ma inne zalety?

Japoński producent postanowił zerwać z wizerunkiem koncernu, który wytwarza auta nowoczesne, dominujące w rankingach niezawodności, ale raczej o dość spokojnej, prawie niczym nie wyróżniającej się stylistyce.

Pierwszymi oznakami zmian są modele Mirai oraz C-HR. Rzeczywiście w przypadku tej firmy, tak odważnym stylem dotychczas wyróżniały się jedynie pojazdy koncepcyjne. Tymczasem zaprezentowany w ubiegłym roku podczas wystawy w Genewie model C-HR w praktycznie niezmienionej formie trafił do sprzedaży jako rywal m in. z Opla Mokki, Peugeota 2008, czy Hondy HR-V. Co ważne w odróżnieniu od wymienionych konkurentów, samochód Toyoty można otrzymać w wersji z silnikiem benzynowym 1.2 Turbo (116 KM) oraz hybrydowej – 1.8 (122 KM).

Pojazdy hybrydowe stają się w Polsce coraz popularniejsze, o czym świadczą wyniki sprzedaży. W 2016 r. największy producent hybryd – Toyota – zanotował w Polsce wzrost sprzedaży aut z tego typu napędem o 119 proc. do liczby 8360 egzemplarzy.

W przypadku modelu C-HR, samą ciekawość budzi już sam wygląd auta. Futurystyczne kształty robią wrażenie. Jednak czy samochód jest równie praktyczny, co ekstrawagancki? Klamka tylnych drzwi została umieszczona wysoko. Przy odrobinie nieuwagi, można sobie przyciąć palce podczas otwierania. Opadająca linia dachu zmniejsza przestrzeń nad głowami w drugim rzędzie. Kierowca ma ograniczoną widoczność do tyłu, w czym również zasługa małych okienek w tylnych drzwiach. Gdy z przodu usiądą rośli pasażerowie, z tyłu zaczyna brakować miejsca na nogi. Ponadto po złożeniu tylnych siedzeń, nie otrzymamy równej podłogi.

Nowocześnie zaprojektowana deska rozdzielcza wbrew pozorom nie sprawia kłopotów w obsłudze. Na szczęście w tradycyjny sposób projektanci podeszli do sposobu ustawiania klimatyzacji. Zwykłe przyciski to najlepsze rozwiązanie.

A co wiemy o hybrydach?Niskie zużycie paliwa to główna zaleta tego typu pojazdów, np. im częściej samochód hybrydowy hamuje, tym więcej oszczędza energii. Dzięki temu auta hybrydowe spalają mniej w mieście niż poza nim, a w korkach są wręcz mistrzami oszczędności. Koszty serwisu i przeglądów także zostały ograniczone dzięki temu, że hybrydy nie wymagają stosowania wielu części ulegających zużyciu, zaś silnik spalinowy jest odciążany przez silnik elektryczny, w którym nie ma żadnych ruchomych elementów, dzięki czemu nie ma się w nim co zepsuć. Mniej obciążone są także hamulce, często zastępowane przez układ odzyskiwania energii z hamowania. To wszystko wiemy – nie tylko z reklam. A jak jest w rzeczywistości? Pod maskę Toyoty C-HR trafił zespół napędowy znany z modelu Prius, składający się z silnika spalinowego o poj. 1.8 o mocy 98 KM oraz elektrycznego o mocy 72 KM. Dodajmy, że na samym silniku elektrycznym samochód może przejechać 2-3 km, z prędkością ok. 55 km/h. Powyżej tej wartości, dołącza się silnik spalinowy. Odbywa się to w sposób automatyczny i nie wyczuwalny, pomijając odgłos pracy silnika. Podczas przyspieszania bezstopniowa przekładnia utrzymuje jednostajne wysokie obroty. Obok dźwigni hamulca ręcznego umieszczono włącznik trybu jazdy EV (na prądzie). Ponadto kierowca może wybrać jeden z trzech trybów pracy: Sport, Normal, Eco. Wymaga to jednak „studiowania” menu komputera pokładowego. Na pewno lepszym rozwiązaniem byłoby umieszczenie zwykłych przycisków, które łatwo jest znaleźć a szukanie ich nie absorbuje uwagi kierowcy. Oczywiście najmniej oszczędna jazda będzie w trybie Sport. W warunkach miejskich C-HR może osiągnąć wartość nawet ok. 4,5 l/km, w trasie – przy prędkości do 100 km/h – będzie to ok. 5,1 l/km. Dynamiczna jazda w mieście może nam przynieść wartość 7,5 l/km.

Na dobrą ocenę zasługuje układ jezdny Toyoty. Samochód prowadzi się pewnie, nie wychyla się nadmiernie podczas dynamiczniej pokonywanych zakrętów, zapewniając jednocześnie odpowiedni komfort podróżowania.

Model C-HR na pewno zwraca na siebie uwagę awangardową stylizacją. Należy do modnego segmentu crossoverów. Dodatkowym atutem jest oszczędny układ napędowy i bogate wyposażenie seryjne. Nie jest jednak pozbawiony kilku mankamentów. Cena pojazdu zaczyna się od 106 900 zł. Samochód z silnikiem benzynowym 1.2 Turbo (116 KM) kosztuje 81 900 zł (Active).

Norbert Szwarc

Podstawowe parametry techniczne Toyoty C-HR Hybrid Dynamic:
Wymiary (długość/szerokość/wysokość) – 4360/1795/1565 mm
Silnik: benzynowy i elektryczny
Pojemność: 1798 cm3
Moc maksymalna (łączna): 122 KM przy 5200 obr/min
Maksymalny moment obrotowy: 142 Nm przy 3600 obr/min
Osiągi (0-100 km/h) – 11,0 s.
Prędkość maksymalna: 170 km/h
Zużycie paliwa (miasto/trasa/średnie) – 3,3-3,6/3,8-4,2/3,6-4,0  l/100 km
Pojemność bagażnika: 377 l
Pojemność zbiornika paliwa: 43 l

Cena auta: od 106 900 zł (wersja Premium)
Cena auta testowego: 108 900 zł