Rusza Rajd Argentyny
Ogier kontra reszta świata, czyli kto może dogonić lidera klasyfikacji?
Koledzy z zespołu, Andreas Mikkelsen i Jari-Matti Latvala, bynajmniej nie są jedynymi groźnymi rywalami dwukrotnego mistrza świata Sebastiena Ogiera (VW) – także zawodnicy innych zespołów chcą śmiało sięgnąć po zwycięstwo. Startujący w barwach Hyundaia Thierry Neuville/Nicolas Gilsoul zajmują trzecie miejsce w klasyfikacji MŚ kierowców i pilotów, a w Szwecji i w Meksyku toczyli ostrą walkę z załogami VW. Citroën wysyła na trasę rajdu Argentyny swoich specjalistów od jazdy po szutrze – Krisa Meeke/Paula Nagle oraz Madsa Ostberga/Jonasa Anderssona. M-Sport-Ford zaangażował zaś młodych zdolnych zawodników – Elfyna Evansa i Otta Tänaka.
Na zawodników czeka 12 odcinków specjalnych – od klasycznych do nietypowych o łącznej długości 345,7 km. Od 2,68 km do 56,77 km długości, w słońcu i we mgle, spektakularne odcinki uliczne w miastach i przejazdy przez pustkowia – Rajd Argentyny jest bardzo urozmaicony i wymaga od kierowców oraz pilotów dopasowania się do zmiennych warunków. W czwartek na zawodników czeka wyznaczony po raz pierwszy odcinek specjalny w Merlo w prowincji San Luis, centrum argentyńskiego sportu samochodowego. Także w piątek zostaną rozegrane dwa nowe OS-y, trzeci zaś (klasyk Agua de Oro-Ascochinga) zawodnicy przejadą w odwrotnym kierunku. W sobotę dominują szybkie trasy w dolinie Punilla. Na OS-ach „Capilla del Monte-San Marcos” i „San Marcos-Characato” kierowcy będą mieli okazję wykazać się dwa razy swoim talentem do jazdy z maksymalną prędkością. W niedzielę w roli finałowego powerstage’u, na którym pierwsza trójka może zdobyć dodatkowe punkty, wystąpi „El Condor-Copina”. Zapewne, jak zawsze spowity mgłą. Odcinek specjalny „El Condor” wiedzie z wysokości 2138 m serpentyną wśród księżycowego krajobrazu w dół, na wysokość 1389 m n.p.m.
„Dachem Rajdowych Mistrzostw Świata” jest nazywany Rajd Meksyku, którego trasa wspina się na wysokość 2752 m (najwyższą w całym sezonie RMŚ), z kolei na Rajdzie Argentyny kierowcy pokonują największą różnicę wysokości. Auta wjeżdżają z 641 m n.p.m. aż na 2138 m. O ile w Meksyku różnica wysokości wynosi 952 m, w Argentynie jest to aż 1497 m. Inżynierowie muszą opracować specjalny program sterowania silnikiem, pozwalający na sprawną pracę jednostki napędowej w ekstremalnych warunkach. Wraz ze wzrostem wysokości maleje ciśnienie powietrza i zawartość tlenu, z tego powodu spalanie mieszanki jest mniej efektywne, a moc silnika spada.
Zobacz podobne artykuły:
52. Rajd Świdnicki - powroty i niespodzianki
Wiadomości / Moto sport
2024.04.17
Alfa Romeo – kontrowersje wokół nazwy
Wiadomości / News
2024.04.16
Premiery BMW podczas Święta Motoryzacji
Wiadomości / News
2024.04.15
Tajemniczy prototyp Peugeota
Prezentacje / Concept Cars
2024.04.18
Alfa Romeo – kontrowersje wokół nazwy
Wiadomości / News
2024.04.16
Najgorsze "silniki roku" w autach używanych
Warsztat / Porady
2024.04.16