W 2007 roku 308 zastąpił starzejący się model 307. II generację auta, PSA zaprezentowało w 2013 roku. Wszystko wskazuje więc na to, że wkrótce poznamy następcę albo przynajmniej lift obecnego modelu.

Póki co, mamy jednak to, co mamy. Na szczęście i hatchback i SW, choć maja już po 4 lata, ciągle wyglądają świeżo. A to znaczy, że styliści PSA się sprawdzili.

Co jest podstawą sukcesu?
Wypracować swój własny styl! Wystarczyło, że w koncern przestał budować auta „po niemiecku”. Efekty? Tytuł Car of The Year! I jeszcze to, że prawie 4 lata po premierze samochód nie wygląda passe.
Kokpit, to jakby dwie strefy. Ta pierwsza, zegary przed oczyma kierowcy są czytelne i rozmieszczone logicznie i według wszelkich prawideł ergonomii. Do tego mały, ale dość gruby wieniec kierownicy który dobrze leży w dłoniach. Ważne też, że kierownica nie przesłania dość wysoko umieszczonej deski rozdzielczej.
Panel środkowy to wyświetlacz w formie tabletu, poprzez który wydajemy polecenia samochodowej elektronice. I tu jeden problem. Wyświetlacz nie jest zbyt czuły. W czasie jazdy, kiedy już musimy oderwać dłoń od kierownicy, chcielibyśmy, aby trwało to możliwie najkrócej. Niestety, nie trwa…
Pod wyświetlaczem sterowanie audio i na szczęście szczelina do wsunięcia płyty CD. Przyznam szczerze, w wielu autach brakuje mi odtwarzacza płyt. Tak, wiem auta dziś projektują księgowi, ale bez przesady. Jaki jest sens montowania dobrej jakości sprzętu grającego bez możliwości słuchania płyt. No cóż…
Jeżeli chodzi o wnętrze, to ten model jest… wyrodkiem w rodzinie PSA. Francuzi lubią barokowy przepych (vide Citroen czy DS). Tymczasem interior Peugeota 308 jest minimalistyczny. I ten styl warto docenić. Materiały i ich montaż, bez zarzutu. Komfort podróżowania, także. Pojemność bagażnika, 420 litrów. Nie ma wprawdzie rekordu, ale na kilkudniowy wypad za miasto z rodziną wystarczy.

Paleta silników
Peugeot zadbał o możliwość wyboru nie tylko wersji wyposażenia, ale też jednostki napędowej. A jest w czym wybierać. 13 różnych silników. 9 benzynowych, 4 diesla. My, do testu otrzymaliśmy ten najlepszy, wyróżniony tytułem World Engine of The Year, czyli trzycylindrowy, downsizingowy PureTech o pojemności 1,2 litra. Motor generuje 110 KM (przy 5500 obrotów) a maksymalny moment obrotowy 205 Nm uzyskuje od 1500 obrotów. Cała moc trafia na przednią oś za pośrednictwem 5-biegowej skrzyni manualnej. Tak skonfigurowana samochód osiąga pierwszą setkę w 11,3 sekundy i rozpędza się do 188 km/h. Nieco zadziwiło mnie zamontowanie 5 biegowej skrzyni. Na szczęście, została ona tak skonfigurowana, że brak „szóstki” jest odczuwalny, ale nie dojmujący.
Na to, że pod maską testowej 308pracują ledwie 3 cylindry, nigdy bym nie wpadł słuchając odgłosów jego pracy. Takie jednostki są zazwyczaj dość trudne do wyważenia. Nawet benzynowe trzycylindrowce pracują „z aksamitnością” diesla starej generacji. W przypadku PureTech`a, nic z tych rzeczy. Jest cicho i prawie bez wibracji. Wrażenia z jazdy może pogłębić lub… pognębić komfort we wnętrzu auta. Peugeotowi 308 nic zarzucić się nie da. Fotel kierowcy i miejsca pasażerów bardzo wygodne. Trzymanie boczne – bez zarzutu. Widoczność z lewego fotela jest lepiej niż niezła. Do tego komplet czujników parkowania i kamera cofania. Z kolei układ kierowniczy auta jest, pomimo dość czułego wspomagania, bardzo bezpośredni. To, w połączeniu z naprawdę niezłym zawieszeniem sprawia, że jazda jest czystą przyjemnością. Nawet w ostrzejszych zakrętach samochód precyzyjnie i bez ociągania reaguje na polecenia kierowcy. Producent twierdzi, że 308 ma zasysać średnio w cyklu mieszanym 4,6 litra, na trasie 3,9, a w mieście – 5,8. Spalanie teoretyczne, tym razem, prawie nie odbiegało od danych uzyskanych podczas testu. Otóż, tygodniowe jazdy „naszym” Peugeotem 308 zakończyły się średnią na poziomie 5,1 litra w cyklu mieszanym, 4,4 poza miastem i 6,2 w cyklu miejskim.
A teraz pointa. W mojej opinii 308 to najładniejsze auto segmentu C. I ma wszystko, co jest potrzebne do zdeklasowania konkurencji. Dlaczego wiec nie zdeklasowała? To już zasugerowałem. Teraz, łopatologicznie. PSA musi wciąż walczyć ze stereotypami. Wiem, wiem, PSA na kiepską opinię solidnie zapracowało. Ale to już przeszłość. Naprawdę…
Paweł Pusz

Zalety auta:
– przestronne, piękne wnętrze
– wysoka jakość materiałów
– bogate wyposażenie
– wzorowe prowadzenie
– wysoki komfort jazdy
– dynamiczny i oszczędny silnik

Wada auta:
– wysoka cena
– niewygodna obsługa klimatyzacji, radia i komputera pokładowego

Podstawowe parametry techniczne Peugeota 308 1.2 PureTech Active:
Wymiary (długość/szerokość/wysokość/rozstaw osi): 4253/1804/1457/2620
Silnik: benzynowy z turbosprężarką
Pojemność:  1199 cm3
Moc maksymalna: 110 KM przy 5500 obr./min
Maksymalny moment obrotowy: 205 Nm 1500 obr./min
Napęd: przedni
Zbiornik paliwa 53 litry
Skrzynia: manualna 5-biegowa
Osiągi (0-100 km/h): 11,1 s
Prędkość maksymalna: 188 km/h
Zużycie paliwa (miasto/trasa/średnio): 5,8/43,9/4,6
Pojemność bagażnika: 420 l
Pojemność zbiornika paliwa 53 l
Ceny: od  71 500 złotych