Serwis korzysta z plików cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę, że będą one umieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Mogą Państwo zmienić ustawienia dotyczące plików cookies w swojej przeglądarce.

reklama
Mitsubishi Eclipse Cross 1,5 Turbo Intense Plus 163 KM AWD CVTi – Inny niż inne?
kalendarz 14/12 2018

Mitsubishi Eclipse Cross 1,5 Turbo Intense Plus 163 KM AWD CVTi – Inny niż inne?

Testy

Nazwa budzi najlepsze wspomnienia. Każda z czterech generacji Mitsubishi Eclipse była w Polsce marzeniem.

Sportowe Coupe, które powstawało w latach 1989 – 2011 miało rasowy wygląd i spore stado koni pod maską. Niektóre modele sporo ponad 200 KM i napęd na wszystkie koła. Kiedy Mitsubishi ogłosiło, że Eclipse powraca, na chwile odżyła nadzieja, że Japończycy zdecydują się cos innego; niż SUV. Może nawet na prawdziwe, sportowe auto.

Jaki jest nowy Eclipse?
Na pewno nie typowym SUV-em. W każdym razie, od połowy. Konkretniej, od tej tylnej. Do słupka B wszystko jest według schematu. Dalej, stylistyczne szaleństwo. Wprawdzie do takich sylwetek aut zdarzyło nas przyzwyczaić BMW czy Mercedes, ale… SUV plus sportowy tył w stylu coupe, a do tego całkiem sporo stylistycznych smaczków. Jest trochę normalnie, a trochę futurystycznie. Przód pojazdu – bardzo wyrazisty. Ostre przetłoczenia, bardzo wyraźnie zarysowany grill, a pod nim dodatkowe wloty powietrza chłodzącego silnik. Designersko by nie rzec innowacyjnie prezentują się skośne lampy wieńczące kratkę grilla i głęboko osadzone w głębokich niszach; halogeny.

Tył, równie nietuzinkowy. Przyznam szczerze, mnie bardzo skojarzył się z poprzednią generacją Hondy Civic. Jest więc dzielona tylna szyba, lotka i spoiler no i oczywiście lampy osadzone na jego końcach. Wszystko to jednak w co najmniej strawnym anturażu.

Wnętrze? Dopracowane choć...
Po aucie, w którym rozstaw osi mierzy 2670 mm spodziewałem się nieco więcej przestrzeni. Oczywiście, z przodu nie ma problemu. Kierowca i pasażer zostali przez konstruktorów dopieszczeni.  Wygodne fotele, z niezłym trzymaniem bocznym dają prawdziwy komfort podróżowania. Zaskoczył mnie jednak mały zakres regulacji fotela przód – tył. Z tyłu przestrzeni na kolana czy stopy nie brakuje, ale tylna kanapa została osadzona znacznie wyżej niż przednie fotele. Jeżeli dodamy do tego schodzącą dość ostro linię dachu, co wyżsi pasażerowie będą musieli pochylić głowy. Poza tym, dość irytujący jest kąt pochylenia oparcia kanapy. Mnie, siedziało się tam po prostu; niewygodnie.

Sama aranżacja wnętrza, bardzo ciekawa. Deska jest czytelna i po prostu ładna. Kierownica, oczywiście wielofunkcyjna, sprawia bardzo porządne wrażenie. Gruby wieniec nieźle leży w dłoniach. Ciekawie prezentuje się też jej wykończenie lakierem fortepianowym. Panel środkowy to spory, czytelny wyświetlacz, a pod nim sterowanie systemem klimatyzacji. Sterownie niektórymi funkcjami odbywa się na ekranie lub via gładzik obok lewarka skrzyni biegów, gdzie umieszczono też sterowanie zmianą rodzaju napędu. Zaskoczenie? A owszem było. Obok doskonałego systemu audio, brak.. nawigacji! Wnętrze wykończono starannie, jakościowo eksterier jest lepiej niż niezły.

Pod maską jeden z dwóch
Do napędu auta służy jeden z dwóch motorów: 2,2 diesel o mocy 150 KM i 1,5-litrowa wsparta turbiną jednostka benzynowa o mocy 163 KM. I ten właśnie popychał do przodu testowego Eclipse Crossa. Swoje 163 KM jednostka osiąga przy 5500 obrotach, a maksymalny moment w zakresie 1800 – 4500 obrotów. Efekt? Około 200 km/h i 9,3 sekundy do pierwszej setki. Szału nie ma, ale i powodów do narzekań; też. Testowe auto dysponowało napędem na przednią oś. System pracował pod kontrolą skrzyni bezstopniowej CVT, ale i tu niespodzianka, z symulacją 8 przełożeń. Muszę przyznać, że ile nie jestem fanem tych skrzyń, tu system działa naprawdę sprawnie.

Producent podaje, że auto z motorem 1,5 T i skrzynią CVT konsumuje średnio 8 litrów w mieście, 6 w trasie i 6,7 średnio. Tyle teorii. W praktyce, w miecie trudno jest zejść poniżej 9 litrów. W trasie auto średnio zasysało około 7 litrów, a średnio w naszym teście Eclipse Cross pobierał z 63-litrowego zbiornika 7,7 litra. Czy jesteśmy zaskoczeni? Otóż… nie. Po prostu SUV-y, a szczególnie o takich gabarytach tak mają i już.

Zawieszenie, dość standardowe
Z przodu kolumna Mcphersona, z tyłu multilink. Efekt? Eclipse Cross jest zaskakująco komfortowy. SUV ze sportowymi aspiracjami kojarzy nam się zazwyczaj z komfortem wozu drabiniastego. Tymczasem, Eclipse w miarę delikatnie zbiera wszelkie nierówności. Jest jednak na tyle sztywny, że ten wysoki pojazd z równie wysoko umieszczonym środkiem ciężkości nie słania się na boki się nawet w ostrych zakrętach. Spora w tym zasługa układu kierowniczego. Trudno na niego narzekać. Jest bezpośredni i wystarczająco szybko przekazuje polecenia kierowcy na skrętną oś. W efekcie, samochodem jedzie się naprawdę (jak na SUV-a oczywiście) komfortowo.

Eclipse Cross to model niezwykle ważny dla firmy. Jest uzupełnieniem gamy pojazdów. Pozycjonowany pomiędzy ASX (w bliskiej przyszłości, nowy ASX ma być mniejszy od obecnego) a Outlanderem ma być jedną z lokomotyw sprzedaży. Czy będzie? Czas pokaże…
Paweł Pusz

Zalety:
- wygląd
- ładne wnętrze
- gabaryty
- prowadzenie

Wady:
- zużycie paliwa
- cena
- brak nawigacji

Podstawowe parametry techniczne Mitsubishi Eclipse Cross 1,5 Turbo Intense Plus 163 KM AWD CVTi:
Wymiary (długość/szerokość/wysokość/rozstaw osi): 4405/1805/1685/2670 mm
Silnik: benzynowy wspomagany turbiną
Pojemność: 1499 cm3
Moc maksymalna: 163 KM/5500 obrotów
Maksymalny moment obrotowy: 250 Nm od 1800 – 4500 obrotów
Napęd: na przód
Skrzynia: bezstopniowa, CVT z symulowanymi 8 przełożeniami
Osiągi (0-100 km/h): 9,3 sek
Prędkość maksymalna: 200 km/h
Deklarowane zużycie paliwa (miasto/trasa/średnio): 8,0/6,0/6,7 l
Pojemność zbiornika paliwa: 63 l
Pojemność bagażnika: 341l l
Cena: od 93 900 tys. złotych
Cena wersji prezentowanej: od 125 990 zł 


Tagi:
Mitsubishi Eclipse Cross 1, 5 Turbo Intense Plus 163 KM AWD CVTi, test Mitsubishi Eclipse Cross 1, 5 Turbo Intense Plus, Mitsubishi Eclipse Cross, test Mitsubishi Eclipse Cross, Eclipse Cross, Mitsubishi Eclipse Cross 1, 5 Turbo Intense Plus

Zobacz podobne artykuły:

Volkswagen Caddy 2.0 TDI DSG Dark Label – Nie do zdarcia
kalendarz 04/04 2024

Volkswagen Caddy 2.0 TDI DSG Dark Label – Nie do zdarcia

Testy / Testy

2024.04.04

Testowany przez nas Volkswagen Caddy to nie tyle prosty samochód użytkowy ile dobrze wykończone i wyposażone auto rodzinne. O jego zaletach mogliśmy przekonać się podczas tygodniowego testu.
Nissan X-Trail e-POWER e-4ORCE 213 KM – Świat stanął na głowie
kalendarz 22/09 2023

Nissan X-Trail e-POWER e-4ORCE 213 KM – Świat stanął na głowie

Testy / Testy

2023.09.22

Duży SUV napędzany trzycylindrowym silnikiem benzynowym o pojemności 1,5-litra, który na dodatek współpracuje z dwoma silnikami elektrycznymi? Czy coś nas jeszcze jest w stanie zaskoczyć?
Opel Mokka 1.2 Turbo GS Line 130 KM – Młodzieżowy styl 
kalendarz 22/09 2023

Opel Mokka 1.2 Turbo GS Line 130 KM – Młodzieżowy styl 

Testy / Testy

2023.09.22

Opel potrzebował tego modelu. Oryginalne auto ma okazać się punktem zwrotnym w historii niemieckiej marki. Czy gruntowna zmiana designu przyniesie pożądane skutki?
Najnowsze artykuły:
Alfa Romeo - nazwa Milano już była

Alfa Romeo - nazwa Milano już była

Wiadomości / News

2024.04.24

To nie pierwszy raz, kiedy Alfa Romeo zrezygnowała z nazwy Milano.
 Dwie duże marki chińskich samochodów w tym roku trafią do Polski

Dwie duże marki chińskich samochodów w tym roku trafią do Polski

Wiadomości / Gorące tematy

2024.04.23

Są w stanie konkurować jakością z europejskimi producentami aut.
 Im większy luksus, tym większe… ryzyko!

Im większy luksus, tym większe… ryzyko!

Używane

2024.04.22

Spośród 20 samochodów ze zmanipulowaną historią serwisową lub cofniętym licznikiem, aż 14 należy właśnie do klasy wyższej.