Kia okazała się marką o najwyższym poziomie satysfakcji dealerów w 2018 r.

Marka awansowała z czwartej na pierwszą pozycję, pozbawiając Mazdę pozycji lidera, osiągniętej w ubiegłym roku. Wśród aut dostawczych do 3,5 tony liderem jest Mercedes – wynika z raportu EY oraz DCG Dealer Consulting: XI Niezależne Badanie satysfakcji dealerów samochodowych.

W pierwszym kwartale 2018 r. zarejestrowano w Polsce 155 tys. samochodów osobowych i dostawczych do 3,5 tony, a więc o 10 proc. więcej niż w porównywalnym okresie w 2017 r. Co ważne, 2017 rok był rekordowym pod względem sprzedaży nowych pojazdów – zarejestrowano ponad pół miliona nowych aut. Jak rosnąca sprzedaż obserwowana na rynku przełożyła się na satysfakcję dealerów samochodowych?

EY oraz DCG Dealer Consulting badają satysfakcję dealerów samochodów od 2007 r. Analizowane są trzy obszary, które wpływają na ogólną ocenę satysfakcji sieci dealerskiej ze współpracy z importerem. Pierwszy z obszarów, mający najmniejszą wagę, to ocena produktów oferowanych przez importera, a więc jakość, niezawodność, dostępność oraz konkurencyjność oferty rynkowej z punktu widzenia klienta. Drugi, najistotniejszy obszar, to współpraca z importerem jako przedstawicielem międzynarodowego koncernu. Pod uwagę brana jest atrakcyjność umowy dealerskiej, dochodowość prowadzenia stacji, konkurencyjność strategii rynkowej oraz podejście do prowadzenia biznesu. Ostatni obszar to ocena importera jako firmy funkcjonującej na polskim rynku.

Zmiany na podium samochodów osobowych

Ranking satysfakcji sieci dealerskiej wygrała marka Kia, która awansowała z 4. miejsca osiągniętego w zeszłorocznym badaniu osiągając całościową ocenę 4,511. Pomimo utrzymania zeszłorocznego poziomu satysfakcji sieci dealerskiej (ocena 4,46), Mazda zajęła drugie miejsce i straciła pozycję lidera, którą piastowała od 4 lat. Subaru, które znalazło się na miejscu 3., osiągnęło swój najlepszy w historii badania wynik – 4,27. Lexus spadł o 2 pozycje, a zamykający pierwszą piątkę Mercedes pozostał na tym samym miejscu co w ubiegłym roku.

Najwyższy wzrost ocen w tym roku zanotowały Jeep oraz Mitsubishi, zaś największy spadek zaliczyły Opel i Audi.

Nasze badanie to istotne narzędzie oceny współpracy dealerów z importerami - mówi Leszek Lerch, Partner w Dziale Audytu EY i Lider Grupy Doradztwa dla Branży Motoryzacyjnej. - Warto jednak pamiętać, że rosnąca sprzedaż nie musi oznaczać wzrostu rentowności firm, bowiem dla dealera może oznaczać wzrost kosztów: w zakresie finansowania stoku, kadry pracowniczej czy konieczności rozbudowy salonu - dodaje.

Wyniki finansowe

Ogólnie dealerzy o 0,34 punktu niżej niż rok temu oceniają możliwość wzrostu przychodów, mimo dość stabilnego wzrostu sprzedaży. Największymi optymistami są dealerzy Dacii (wzrost o 7 pozycji). W czołówce znaleźli się dealerzy Mercedesa (ocena 4,5), Mazdy (4,36) oraz Kia (4,36), z najwyższym ze wszystkich badanych marek wzrostem oceny. Jeśli chodzi o ocenę wyników finansowych na pierwszym miejscu, podobnie jak rok temu, znalazła się Mazda. Drugi jest Mercedes, a Subaru na trzecim miejscu.  

Jakość produktu i system sprzedaży

Niezawodność oferowanego produktu to na ogół jedna z najwyżej ocenianych przez dealerów kategorii, w której tradycyjnie najlepsze noty dostają azjatyckie marki. Wyjątkiem w pierwszej dziesiątce są Mercedes oraz awansujący Seat.

Gorzej natomiast oceniany jest system dystrybucji aut – czyli ich dostępność. Najlepszą ocenę dostały tradycyjnie Toyota i Lexus, najgorszą Fiat. Poważne spadki zanotowała cała grupa Volkswagena – Audi, Skoda, Seat i sam VW. W sprzedaży najlepszą ocenę od lat utrzymuje Mazda, a w ocenie serwisu drugi rok z rzędu na pierwszej pozycji znalazł się Lexus. Dealerzy oceniali też narzucane przez importerów standardy sprzedaży i serwisu. Średnia ocena się nie zmieniła i wyniosła 3,21. Liderem jest Subaru. Cała pierwsza szóstka dostała wyższą niż rok temu ocenę. Co ciekawe – jeśli chodzi o części zamienne na pierwsze miejsce, przeskakując 4 pozycje, weszła Kia z oceną 4,45.

Współpraca z importerem

Dealerzy oceniali m.in.: umiejętności menedżerskie pracowników importera, wyczucie rynku i pomoc sprzedażową. Najwyższą notę dostała Mazda – 4,74. Druga była Kia (4,60) – wzrost o 3 pozycje, a trzeci Lexus (4,51) – spadek o jedną pozycję.

Po raz drugi dealerzy oceniali także swoją niezależność w prowadzeniu biznesu. Pierwsze miejsce zajęło Subaru, a największy wzrost, bo aż o 21 pozycji, zanotował Jeep. Generalnie poziom satysfakcji dealerów z prowadzonego przez nich biznesu spadł w tym roku z 3,42 do 3,38. 68 proc. z nich, a więc 10 p.p. mniej niż w 2017 r, zapytanych czy ponownie podjęliby współpracę ze swoim importerem, odpowiedziało twierdząco. A najbardziej pożądaną marką, po raz trzeci z rzędu, okazała się Mazda. Mercedes i Toyota zajmując kolejno 2. i 3. pozycję w rankingu zamieniły się miejscami w odniesieniu do zeszłorocznego badania.

- Pozornie niewielki spadek oceny satysfakcji kryje za sobą większe niż przed rokiem wahania oceny w przypadku wielu marek. Wśród 26 sieci dealerskich sklasyfikowanych w badaniu, zdecydowana większość – aż 18 marek – odnotowała spadki oceny, wzrosty pojawiły się jedynie u 7 - mówi Leszek Lerch.

Samochody dostawcze

W 2017 r. do badania włączono dealerów samochodów dostawczych do 3,5 tony. Najwyższą ocenę, tak jak rok temu, otrzymał Mercedes. Drugie miejsce zajął Ford (o 2 pozycje lepszą niż w 2017 r.), a trzecie Iveco – i to był największy awans, bo aż o 3 pozycje. W pierwszej piątce znalazł się Fiat, za to Opel spadł na zdecydowanie niższe miejsce. Wszystkie marki, poza Mercedesem, mają gorszą ocenę niż w 2017 r. Średnia w tym roku wyniosła 3,07 (w 2017 – 3,37).  

źródło: EY/DCG Dealer Consulting

Tagi:
Kia, niezależne badanie satysfakcji dealerów samochodowych