Co zrobić, kiedy C-Max to dla nas za mało, a S-Max za drogo lub za dużo? W sukurs przyjdzie Grand C-Max. Jest o 150 mm dłuższy i prawie 60 mm wyższy od „zwykłego” C-Maxa.

Te 150 mm to dwa dodatkowe fotele lub kilkaset litrów bagażu. A dodatkowe 60 mm wysokości, to więcej przestrzeni nad głową. A co najważniejsze, owe dodatkowe centymetry nie wpłynęły na look auta. Grand C-Max nie sprawia wrażenia zwalistego jak S-Max czy Galaxy. Po prostu jest nieco większe…

To, co widać
Żaden producent aut nie zdecydował się na tak szeroką ofertę aut potocznie zwanych „vanami”, jak Ford. Na podwoziu Fiesty, zbudował B-Maxa. Na płycie Focusa, C-Maxa i Grand C-Maxa. Na Mondeo powstał S-Max a ofertę uzupełnia dodatkowo Galaxy. Nie wszystkie fordowskie „vany” są jednakowo popularne. Ale C-Max i Grand C-Max zdaje się, trafiły w gusta Polaków. Co widać, kiedy patrzymy na Grand C-Maxa? Że.. jest większy. Ale, jak wspomniałem wyżej, centymetry dodały autu wielkości, ale nie zepsuły wyglądu. Szczerze mówiąc, w wyglądzie obu aut różnic jest kilka, ale trzeba być naprawdę uważnym obserwatorem, żeby dostrzec takie drobiazgi, jak nieco większa szyba za słupkiem C. No dobrze, jest jedna większa różnica. Tylne drzwi w C-Maxie otwierają się konwencjonalnie. W Grandzie, są rozsuwane. To zrozumiałe. Chodzi o łatwiejsze zajmowanie miejsc w trzecim rzędzie foteli. Bo jak wiadomo, siedmioosobowe kompaktowe vany mają jeden problem. Trzeba jakoś wgramolić się na ostatni rząd. Grand C-Max daje ułatwia to, jak może.  Przesuwany do przodu fotel drugiego rzędu albo chowamy fotel środkowy. Czy w przypadku kompaktowych minivanów, owe dodatkowe miejsca są równie wygodne jak na przykład w pełnowymiarowym S-Maxie? No cóż, nie do końca. Owszem, można tam wejść. Ba, nawet jechać. Z tym, że niezbyt daleko. Powiem szczerze, przestrzeni na nogi nieco brakuje. Na szczęście, dzięki wspomnianym 60 mm jest go w całkiem sporo nad głową. Ale potraktujmy te miejsca raczej dodatkowe, ekstraordynaryjne.  Jeżeli da się uniknąć sadzana tam pasażerów to… będą nam wdzięczni do grobowej deski.

Jak to jedzie…
Pod maską Granda, podobnie jak w przypadku „zwykłego” C-Maxa kilka rożnych silników. Paleta zawiera dokładnie 6 motorów benzynowych (od 100 do 182 KM) oraz 5 wysokoprężnych TDCI, o pojemnościach 1.5 lub 2.0-litra. Za przeniesienie napędu mogą odpowiadać 6-biegowe przekładnie manualne lub 6-stopniowa skrzynia automatyczna. Topowa przekładnia typu PowerShift pojawia się tylko w konfiguracji z jednostką 2.0 TDCI. My, testowaliśmy 150-konnego turbodiesla Common Rail z 6-biegowym manualem. I… jesteśmy pod wrażeniem. 150 koni uzyskiwanych przy 3500 obrotach i 370 Nm. dostępnych od 2000 obrotów sprawia, że auto rozpędza się do 202 km/h a pierwszą setkę osiąga w 9,8 sekundy. Jednostka jest tak mocna, że nawet, gdy na pokładzie znajdzie się 7 osób, na autku nie robi to najmniejszego wrażenia. 370 Nm. maksymalnego momentu obrotowego dba o dynamikę, elastyczność i przyspieszenie. Przy okazji, silnik bardzo chętnie wkręca się na obroty, a krótkie, skoki lewarka, prowokują do dynamicznej jazdy.
Prowadzenie, to od zawsze atut aut Forda. Nie inaczej jest w Grand C-Maxie. Dzięki perfekcyjnemu zawieszaniu i świetnie zestrojonemu układowi kierowniczemu samochód prowadzi się z dużą precyzją, Wspomniany układ kierowniczy jest bardzo bezpośredni i zapewnia idealne czucie drogi. Zawieszenie jest sprężyste i daje poczucie bezpieczeństwa bez negatywnego wpływu na komfort.

… i cała reszta
Rodzinne minivany Forda są wyposażone na bogato. Koncern postawił na całą masę „elektrobajerków” w dziedzinie zaawansowanych systemów bezpieczeństwa. Jest więc system BLIS, który poinformuje o martwym polu w obu lusterkach, bezkluczykowe otwieranie drzwi i rozruch silnika, elektrycznie otwieraną klapę bagażnika. Hill Holder, częściowo automatyczny system parkowania, równoległego, elektryczny hamulec ręczny, tempomat, systemy wspomagający utrzymanie auta na pasie ruchu, zapobiegający dachowaniu, rozpoznający znaki drogowe, sprawdzający koncentrację kierowcy, zapobiegający lub zmniejszający skutki kolizji oraz samodzielnie sterujący światłami drogowymi, system Active City Stop, zapobiegający kolizjom lub ograniczającym ich skutki i automatycznie uruchamiający hamulce do prędkości 50 km/h. system Cross Traffic Alert, ostrzegający kierowcę wyjeżdżającego tyłem z parkingu przed innymi pojazdami. Mimo wszystko, we wnętrzu Grand C-Maxa widać, że nie jest to najnowszy model. Ogarniecie multimediów jest dość skomplikowane a sam interfejs zdaje się być anachroniczny. Tymczasem, obsługa całej sfery multimediów, szczególnie w rodzinnym vanie powinna być intuicyjna.
Którego z kuzynów wybrać? No cóż, to zależy od potrzeb. Jeżeli potrzebna nam jest przestrzeń. Warto pomyśleć o 7-osobowym C-Maxie. Dlaczego? No cóż, nawet, jeżeli nie potrzebujemy auta dla 7 osób, może nas do zakupu tego właśnie auta przekonać ilość miejsca w części bagażowej. Po złożeniu 3 rzędu foteli pojemność bagażnika z około 450 litrów rośnie do 719 l, (czyli o 248 l więcej niż w C-Maxie). W momencie złożenia drugiego rzędu foteli wolna przestrzeń bagażowa wzrośnie do 1742 l (a to też więcej, niż w C-Maxie). Kolejnym argumentem przemawiającym za większym z braci są przesuwne tylne boczne drzwi. To rozwiązanie sprawdza się na zatłoczonych parkingach. No i wreszcie, argument koronny – różnica w cenie pomiędzy obu autami jest tak naprawdę niewielka.
Paweł Pusz

Zalety auta:
– przesuwane tylne drzwi
– pojemny bagażnik
– perfekcyjne zawieszenie i układ kierowniczy
– bardzo przestronne i doskonale zaaranżowane wnętrze
– bogate wyposażenie·–, jakość montażu i materiały wykończeniowe

Wady auta:
– skomplikowany infotainment

Podstawowe parametry techniczne Forda Grand C-Max 2.0 Tdci Titanium:
Wymiary (długość/szerokość/wysokość/rozstaw osi): 4520/1828/1858
Silnik: 4 cylindrowy, rzędowy, turbo diesel
Pojemność: 1997 cm3
Moc maksymalna: 150 KM przy 3500 obr./Min.
Maksymalny moment obrotowy: 370 Nm. od 2000 obr/min.
Napęd: przedni
Skrzynia: manualna 6-biegowa
Osiągi (0-100 km/h): 9, 8 sek.
Prędkość maksymalna: 202 km/h
Zużycie paliwa (miasto/trasa/średnio): 5, 2/4, 2/4, 6
Pojemność bagażnika: 448/1787
Ceny: od 70 450 złotych