Serwis korzysta z plików cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę, że będą one umieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Mogą Państwo zmienić ustawienia dotyczące plików cookies w swojej przeglądarce.

reklama
„Angliki” wciąż ze zwyżkami w przypadku OC
kalendarz 26/03 2016

„Angliki” wciąż ze zwyżkami w przypadku OC

Finanse / Ubezpieczenia / slider

W porównaniu z pojazdami z kierownicą po lewej stronie, średnie stawki OC są obecnie trzykrotnie wyższe.

Od sierpnia ubiegłego roku można rejestrować samochody sprowadzone z Wysp Brytyjskich, czy Irlandii. Wystarczy przystosować reflektory do ruchu prawostronnego, przerobić lusterka wsteczne i zmienić prędkościomierz na wyskalowany w kilometrach. Po spełnieniu tych warunków „anglik” przejdzie pomyślnie badanie techniczne. Warunkiem dopuszczenia do ruchu jest jeszcze obowiązkowe ubezpieczenie OC. Z analizy cen OC przeprowadzonej przez CUK Ubezpieczenia wynika, że polisy OC na „angliki” są nieznacznie droższe niż 4 miesiące temu.

W stosunku do pojazdów z kierownicą po lewej stronie, średnie stawki OC są obecnie trzykrotnie wyższe. Bez wątpienia czynnikami wpływającymi na taką decyzję ubezpieczycieli są potencjalnie wyższe koszty napraw oraz większe prawdopodobieństwo wystąpienia szkód. – mówi Maciej Kuczwalski, ekspert CUK Ubezpieczenia. Mimo, iż wiele mówiono o zalewie polskich dróg samochodami z Wielkiej Brytanii, nikt póki co nie publikuje statystyk, które jasno przedstawiają ile aut z kierownicami po prawej stronie zarejestrowano w Polsce od sierpnia. Nie wiadomo także jak wygląda liczba wypadków i kolizji z udziałem tego typu pojazdów.

Eksperci CUK porównali szczegółowe informacje od towarzystw oferujących ubezpieczenia dla „anglików”.  Ubezpieczając pojazd Vauxhall Insignia Hatchback z 2008 r, z silnikiem 1.8, brytyjskiego odpowiednika Opla – w opcji z kierownicą z prawej strony, polscy kierowcy muszą liczyć się zarówno ze zwyżkami jak i kalkulacjami bazującymi na indywidualnej ocenie towarzystwa. W porównaniu do października 2015 r. ceny OC dla samochodów sprowadzanych z Wielkiej Brytanii, w niektórych przypadkach nieznacznie wzrosły, w innych natomiast odnotowano minimalne spadki, czy brak jakichkolwiek zmian.

Za obowiązkowe OC właściciel 8-letniego Vauxhalla zapłaci obecnie średnio 2385 zł, jeszcze cztery miesiące temu średnia składka wynosiła 2320 zł. Różnice w cenach pomiędzy poszczególnymi towarzystwami mogą sięgać nawet 2 tys. zł. Aby lepiej zobrazować różnice w cenach polis, porównano oferty 6 przykładowych ubezpieczycieli prezentujących różne podejście do ubezpieczenia pojazdów z kierownicą po prawej stronie.

W ubezpieczeniu rocznym oferowanym przez Uniqa użytkowanie określane jest jako pojazd wykorzystywany do celów specjalnych, co wiąże się ze średnią składką w wysokości 2676 zł, jeszcze w październiku było o 100 zł taniej.

Gothaer posiada w swojej ofercie całoroczne ubezpieczenie dla „anglika”, a za polisę Insignii kierowcy zapłacą średnio 2131 zł.  W tym przypadku odnotowano minimalne spadki jeśli chodzi o ceny z października 2015 r.

Compensa zwraca uwagę na dane pojazdu. Na cenę polisy wpływa fakt, że pojazd został sprowadzony i z której strony jest kierownica. Ubezpieczenie zawierane jest na 12 miesięcy. Właściciel Vauxhall’a Insigni zapłaci tu średnio 1713 zł. W Warcie początkowo „angliki” traktowane były tak samo jak samochody produkowane na ruch prawostronny – bez zwyżki. Ulgowe traktowanie dobiegło końca, obecnie średnia stawka wynosi 3020 zł, o prawie 200 zł więcej niż pod koniec ubiegłego roku.

Najkorzystniej auto z kierownicą po prawej można ubezpieczyć w Allianz i MTU gdzie „angliki” traktowane są tak samo jak samochody produkowane na ruch prawostronny - bez zwyżki. W tym przypadku średnie składki wynoszą odpowiednio 687 zł (w przypadku Allianz) oraz 625 zł (w przypadku MTU).

W 2016 r. mogą być wciąż odczuwalne konsekwencje wprowadzenia wytycznych dotyczących likwidacji szkód, co może doprowadzić do kolejnych podwyżek, także dla posiadaczy tzw. anglików. - dodaje Maciej Kuczwalski. Decydujące mogą w tym przypadku okazać się statystyki, które pokażą jaka jest skala zjawiska importu tego typu aut do Polski. Jeśli okaże się ono marginalne, może towarzystwa zmienią swoją politykę w stosunku do zwyżek.

Wyraźnie widać, że w zależności od towarzystwa ceny OC dla tego samego auta również różnią się od siebie. Decydując się na kupno „anglika”, szukając oszczędności, warto przed zakupem ubezpieczenia porównać ceny polis u różnych ubezpieczycieli.

 źródło: CUK Ubezpieczenia

Zobacz podobne artykuły:

 Pęknięta szyba w samochodzie
kalendarz 09/04 2024

Pęknięta szyba w samochodzie

Finanse / Ubezpieczenia

2024.04.09

Ile kosztuje mandat, ile naprawa i wymiana, a ile ubezpieczenie.
 Holowanie to 9 na 10 interwencji assistance dla motocykli
kalendarz 28/03 2024

Holowanie to 9 na 10 interwencji assistance dla motocykli

Finanse / Ubezpieczenia

2024.03.28

W ubiegłym roku motocykliści najczęściej potrzebowali pomocy assistance w związku z awarią motocykla w czasie jazdy.
AC vs coraz droższe naprawy aut
kalendarz 29/02 2024

AC vs coraz droższe naprawy aut

Finanse / Ubezpieczenia

2024.02.29

Coraz droższe naprawy aut, więc polscy kierowcy kupują więcej AC.
Najnowsze artykuły:
 Im większy luksus, tym większe… ryzyko!

Im większy luksus, tym większe… ryzyko!

Używane

2024.04.22

Spośród 20 samochodów ze zmanipulowaną historią serwisową lub cofniętym licznikiem, aż 14 należy właśnie do klasy wyższej.
Podwójne zwycięstwo Toyoty w Rajdzie Chorwacji

Podwójne zwycięstwo Toyoty w Rajdzie Chorwacji

Wiadomości / Moto sport

2024.04.22

Sébastien Ogier wygrał Rajd Chorwacji.
 VW R – oddzielną marką?

VW R – oddzielną marką?

Wiadomości / News

2024.04.21

Dział R otrzyma własny pawilon w centrum wystawowym Autostadt w Wolfsburgu.